[slawx12]

Dzisiaj podczas cotygodniowego przeglądu zauważyłem, że spod pokrywy zaworów od strony kabiny dobiega dosyć głośne klekotanie. Na początku myślałem, że to wtryskiwacze, ale po przełączeniu na LPG nic się nie zmieniło. Przy drugiej głowicy jest cicho. Nie mam pojęcia co to może być. Czy mogą to być to luzy na zaworach? Czy padło hydrauliczne kasowanie luzów(jeśli tutaj takowe jest)?

[SPAMU¦]

[Aragorn]

tak mi to wygląda na rozlatujące się powoli klapku w plastikowym kolektorze dolotowym (dźwięk jak by to był diesel a nie bp), trzeba by dokładnie ustalić źródło dźwięku, sprawdź jeszcze czy takie sam dźwięk jest na zimnym jak i na nagrzanym silniku (co do luzów na zaworach to jest hydrauliczna regulacja) i jeśli się zmienia w zależności od temp to może to być coś z zaworami (jeśli tak to zaczął bym od zmiany oleju na świeży) takie moje zdanie ale może ktoś bardziej kompetentny się wypowie i wpadnie na to co to dokładnie może być

[apples]

http://forum.roverki.eu/v...p=493193#493193

[slawx12]

Obawiam się, że rzeczywiście będą to klapki w kolektorze dolotowym, ponieważ ten dźwięk jest o takim samym natężeniu bez względu na temperaturę silnika. Ciekawy jestem czy jest sposób na zregenerowanie tych części czy też trzeba kupować cały kolektor i ile to będzie kosztowało. Chyba go na tygodniu wymontuję i zobaczę co da się zrobić.
Dziękuję za podpowiedzi i linki.

[SeniorA]

[Aragorn]

Oj co do regeneracji to trzeba naprawdę zdolności by się tego podjąć i naprawić tak by mieć gwarancję tego że się nie rozsypie co do zakupu to ja kupiłem używkę za jakieś 300PLN wyczyściłem zamontowałem i już rok chodzi bez problemu, a jeśli chodzi o nowy kolektor to niestety cena zaporowa na ebay-u prawie £500 plus przesyłka z UK