Witam padl mi praktycznie caly uklad wydechowy...... w roerku 216 SI 99 rocznik benzynka
I teraz jest cos takiego strumiennica 98 zł Katalizator okolo 350 zł jak narazie tylko znalazlem.
A ze zemnie mechanik jak z kozi du* trabka chcem sie dowiedziec tak naprawde czym sie ruzni ta strumiennica od katalizatora oprocz tym ze ma dawac wiecej mocy. ( przynajmniej takie info mam ). Czy przejdzie mi wtedy samochodzik badania tech ? i ogolnie za i przeciw z gory dzieki
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 04, 2010 12:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Szczerze to są różne opinie na ten temat. Ja wywaliłem katalizator bo już straszni hałasował i wstawiłem strumienice. Odczułem lepszy komfort jazdy, moc wg mnie nie spadła. Badania techniczne (spaliny) przeszedł bez zastrzeżeń.
znalazlem cos takiego to nie 350 zł jak za katalizator jak by nie bylo oszczednosc w mojej kieszeni a ze idzie caluseniki uklad wydechowy do wymiany to sie jedak patrzy na te ceny
mianowicie od kolektora po koncowy tlumik do wymiany srodkowy jest ok ale nie zostawie starego zeby za pol roku go wymienic ....
Kola, mi się niestety trafiła też usterka całego układu wydechowego. Wstawiłem uniwersalny katalizator, bo też się zastanawiałem nad strumienicą, ale po przeczytaniu właśnie elektrody doszedłem do wniosku, że raz że się nie ścigam, dwa chcę mieć cicho w aucie, a trzy strumienica może mi pogorszyć i tak nie najlepsze już osiągi. Koszt nowego układy wydechowego u mnie to jakieś 1000 złotych, z czego sam kat to 500, ale ja to Wrocek, a tu ceny są dość kosmiczne reszta zakupiona na allegro
Bylem dzis moim ROVERkiem na przegldzie technicznym.W pierwszej stacji gosc odrazu dostrzegl brak katalizatora i powiedzial abym mu sie nie pokazywal na oczy bo i tak nie przejdzie nawet jesli bedzie strumienica.Stwierdzil ze strumienica to wymysl tuningowcow.Podziekowalem grzecznie i pojechalem 100 metrow dalej do kolejnej stacji.Pracownik wsadzil jakies urzadzenie do rury wydechowej i nic nie powiedzial.
Ale tak czy siak przegladu nie uzyskalem ze wzgledu na slabe hamulce
_________________ Był R 216 Gti, później R 600 SDI, a teraz Opel Vectra C
Nie wstawiaj żadnej strumienicy bo to porażka, wstaw rurę przelotową lub inaczej- opróżnij swój katalizator tzn wybij zawartość i założ pusty. Diagnosta sie nie przyczepi i dodatkowo nie będziesz miał hamowania spalin, dzwięk wydechu nie powinien ci się zmienić.
biniooo [Usunięty]
Wysłany: Czw Paź 28, 2010 17:52
Chciałbym coś uściślić:
Rura przelotowa = zwykła rura?
Bo ja właśnie zamierzam wywalić katalizator i wstawić rurę, ale na razie się wstrzymuję bo widzę głosy że może być problem z lambdą. Potwierdzicie czy w R200 będzie coś nie tak?
w roverku masz tylko 1 sonde,przed katem,wiec problemu nie ma z wycieciem sama rura jest widoczna na przegladzie,lepiej wspawac sama obudowe kata na rurkę wtedy sie nie kapnie za to prowizorka. ale z drugiej strony za katalizator dostaniesz okolo 200pln;bo idzie sprzedac zuzytego kata
biniooo [Usunięty]
Wysłany: Czw Paź 28, 2010 18:17
no właśnie chce sprzedać tego kata (myślałem o cenie 300-400zl). tylko na razie chciałem się upewnić a propos tej lambdy. a co wstawić zamiast?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
reszta zakupiona na allegro
bo i tak nie przejdzie nawet jesli bedzie strumienica.Stwierdzil ze strumienica to wymysl tuningowcow.Podziekowalem grzecznie i pojechalem 100 metrow dalej do kolejnej stacji.Pracownik wsadzil jakies urzadzenie do rury wydechowej i nic nie powiedzial.
sama rura jest widoczna na przegladzie,lepiej wspawac sama obudowe kata na rurkę 
wtedy sie nie kapnie za to prowizorka. ale z drugiej strony za katalizator dostaniesz okolo 200pln;bo idzie sprzedac zuzytego kata 
