Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 23 Skąd: kedzierzyn kozle
Wysłany: Sob Gru 18, 2010 17:30 [R200] Ubywa płyn chłodniczy
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998
witam mam pytanie ubywa mi płyn i dziwnie kopci obawiam się ze może to być uszczelka pod głowicą. Może ktoś mi powiedzieć jakie są jeszcze objawy uszkadzanej uszczelki
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Gru 19, 2010 17:15, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 18, 2010 17:30 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
witam co do maseł na bagnecie to czysto pod korkiem tez czysto. w sumie dolałem wczoraj 3l miałem stan
troszkę śmigałem po mieście w sumie to prawie zrobiłem 100km dziś rano patrzyłem to ubyło jest tylko na dnie jeszcze troszkę pociągnie ale już trzeba dolać
podłóż coś pod samochód i zobacz czy nie wycieka płyn. Może ci uciekać z pompki wodnej lub okolic itp. Zobacz gdy zapalony to tyłem z rury nie leci płyn, podejrzewam że to uszczelka kolektora ssącego. Nie słuchaj magów że od razu najgorsze ci się zdarzyło,takie porady to niech udzielają swoim bliskim pozdrawiam
poobserwuj a potem napisz
już obserwowałem jeśli chodzi o to czy z tłumika coś się wydobywa to czysto i nic nie zauważyłem przy kolektorze tez nie widać może jak bym miał dostęp do kanału można by było lepiej zaobserwować czy coś tam wycieka dziś jeszcze doleje płynu i podłoże karton na noc zobaczymy czy coś się pokarze
Miałem podobny problem. W ciagu 4 dni wciaglo mi 2 zbiorniczki z chlodzacym.. .
Dzisiaj zalalem 3 raz i odpalilem, efekt pod chlodnica na sniegu zrobilo sie "różowo" . Mozliwe ze tez ja uszkodziles...
I tak zeby nie rozmywac tematu moze ktos polecic na Gornym Ślasku zaklad z regeneracja chlodnic? Moje autko to Roverek 214 z 99r
Miałem podobny problem. W ciagu 4 dni wciaglo mi 2 zbiorniczki z chlodzacym.. .
Dzisiaj zalalem 3 raz i odpalilem, efekt pod chlodnica na sniegu zrobilo sie "różowo" . Mozliwe ze tez ja uszkodziles...
I tak zeby nie rozmywac tematu moze ktos polecic na Gornym Ślasku zaklad z regeneracja chlodnic? Moje autko to Roverek 214 z 99r
Miałem ostatnio ten sam problem. Chłodnia po prostu przegniła i cały spód odpadł
Naprawa wraz z nową chłodnicą, borygo i przeczyszczeniem układu wyniosła mnie 250 zł, więc nie tak dużo a mam teraz spokój
Dzięki za odpowiedź, może to pomoże, bo mam następujący problem: maź grubości ok. 1,5 cm na powierzchni płynu borygo w zbiorniczku. Pojawiło się to jakiś czas temu, auto mam od lipca i wtedy tego ni było.
Przeczytałam wszystko o uszczelce pod głowica i kolektorem, ale nie wiem jak określić to "masło". Ten mój osad ma kolor kawy z mlekiem i konsystencją przypomina kogel- mogel.
Lekko pachnie olejem.
Myślę, że najpierw spróbuje wymienić płyn a potem zobaczymy. Każda rada na wagę złota !
Myślę, że najpierw spróbuje wymienić płyn a potem zobaczymy.
Najpierw to sprawdź czy to nie przypadkiem HGF (uszczelka pod głowicą), bo wymienisz ten płyn chłodniczy i się potem okaże, że znowu olej dostał się do płynu i kasa pójdzie w błoto.
Oleju dolałam jakieś 50 ml. Tylko jak być pewnym, że to uszczelka? Czy jedynym objawem jest ten kogel-mogel w płynie na wierzchu ?
Czy ta usterka pojawia się tak nagle ?
Jak stwierdzić jaką trzeba zamówić nową uszczelkę, bo czytałam że są różne?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum