Wysłany: Nie Lis 13, 2011 13:19 [R 25 1,4 16v] zagadka: szarpie i ubywa płyn chłodniczy
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1999
Witam
Od dłuższego czasu trafia nie ...(wiadomo co)
Ubywa mi płynu chłodniczego i nie wiadomo gdzie. Nigdzie nie ma oznak wycieków - sprawdzane kilkakrotnie. Na dodatek podczas przyśpieszania odczuwalne jest szarpanie - tak jakby dławienie się silnika. Dodam że wymieniłem świece, przewody, cewki i dalej to samo.
Czasami ledwie da się ruszyć tak się dławi - na szczęście rzadko, zazwyczaj szarpanie jest odczuwalne podczas przyspieszania - nie ma nawet co pisać o wyprzedzaniu - czasami lepiej nie wyprzedzać.
Płynu nie przybywa też w oleju - który jest bez zmian. Czy to oba te objawy można wiązać z uszczelka pod głowicą?
Jeśli ktoś może mi pomóc to było by miło - bo nie wiem jak długo wytrzymam z moim R.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
_________________ gtz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 13, 2011 13:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Czyli masz czysty olej (niema w nim płynu) oraz czysty zbiorniczek wyrównawczy (niema w nim plam oleju) ?
Jeśli tak to na początek wymień uszczelkę kolektora dolotowego między kolektorem a głowicą.
Są tam ślepe kanały wodne, jak uszczelka pada to woda dostaje się przed zawory i to może być Twój problem.
Wodę Ci spala przez co nic nie cieknie a samochód robi się mułowaty.
w zasadzie to nie dużo ale np było tak że po przejechaniu 50 km z minimum zrobił sie prawie pusty zbiorniczek poza tym strasznie uciążliwe to szarpanie czasem nie da się normalnie jechać a co mówić o wyprzedzaniu
Może kolek w zbiorniczku nieszczelny i woda Ci wyparowuje?
Albo faktycznie gdzieś ucieka, najlepiej rozgrzać silnik, potem stanąć i zobaczyć czy gdzieś nie zacznie pod autem (chodzącym) cieknąć lub para lecieć.
Za włączonym silniku ponieważ spowoduje to powstanie ciśnienia w instalacji wodnej i ewentualne wypychanie wody przez nieszczelności.
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Nie Lis 13, 2011 14:23
albo zdejmuj głowice i uszczelkę wymieniaj... płyn dostaje się na tłoki przez nieszczelność/uszkodzenie uszczelki i jak
ADI-mistrzu napisał/a:
Wodę Ci spala przez co nic nie cieknie a samochód robi się mułowaty.
miałem takową sytuacje w polonezie nie przybywało oleju, nie było wycieków płynu, a jednak gdzieś on znikał jak się okazało po zdjęciu głowicy płyn był na 2 tłokach.
Witam , u mnie tez takei szaranie wystepuje (no moze podobne) ale sprawa ma sie tego ze jest tak na LPG , a na benzynie silnik pracuje normalnie podczas przyspieszania.
Pozwojcie ze tu opisze swoj przypadek a nie bede zakladal nowego tematu.
Gdy jade na LPG na biegu 2 ~ i zaczne przyspieszac to tak na wysokosci ~2000 obrotow szarpie mi silnikiem...i autem..w przód i tył ...ale jak jest juz ~2500 obrotow obiaw mija.
Na biegu 3 podobnie, na 4 nie just juz to tak odczuwalne na 5 prawie wcale.
Zauwazylem sladowe ilosc ...oleju (masła) w zbiorniczku wyrownawczym i na KORKU OLEJU. Jako tako ubywa mi tez PLYNU CHLODZACEGO w zbiorniczku.
Czytalem farum i inne tematy ale kontretnej odpowiedzi nie uzyskałem, jezeli ktos mial podobny przypadek lub spotkal sie wczesniej z czyms takim to prosze o odpowiedz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum