Forum Klubu ROVERki.pl :: [MG ZS 180]Jutro jadę oglądać
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[MG ZS 180]Jutro jadę oglądać
Autor Wiadomość
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 843
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Pią Sty 28, 2011 19:48   [MG ZS 180]Jutro jadę oglądać

Po długich poszukiwaniach MG ZT zauważyłem czającego się w mojej okolicy MG ZS:


Na co zwrócić uwagę przy zakupie ZSki? (oczywiście poza oczywistymi oczywistościami ;) )

Przebieg pomijam :lol:
Ostatnio zmieniony przez 0L0 Pon Lut 21, 2011 16:59, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Sty 28, 2011 19:48   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Mesio_750 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 23
Skąd: Z nikąd



Wysłany: Pią Sty 28, 2011 20:54   

Jak sie nie myle to ktos z okolic krakowa go mial.
Układ napedowy napewno, jedz na podnosnik lub kanal.
Manszety, czy strzela przegob przy skreconych kołach, wycieki z silnika (jak sie leje to sobie odpusc od razu), czy pompa wspomagania sie leje.
Sprawdz przednia szybe czy jest z tego samego roku co reszta bo przy wystrzale poduszki pasazera zawsze peka.
Jak jakis dobry komis to powinni miec miernik grubosci lakieru, tez sprawdzic.
Sworzen wachacz to koszt (przynajmiej w lecie tyle mi krzykneli) ok 200zl za szt.. Bo so inne niz w wersji cywilnej, tutaj ida wzmacniane, wieksze.
Wyciagnij filtr powietrza zawsze olej sie leje ta guma miedzy filtrem a przepustnica, sprawdz ile go tam jest.
 
 
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 843
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Pią Sty 28, 2011 20:58   

Dzięki.

Na pewno zawitam tu: http://www.speedcar.pl/index.php?menu=autolekarz ;)
 
 
Mesio_750 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 23
Skąd: Z nikąd



Wysłany: Pią Sty 28, 2011 21:02   

Jak sprzedawalem Saaba to klient wlasnie pojechal na takie cos.
Bardzo dobra rzecz, sprawdza Ci stan zawieszenia i od razu powiedza co sie kwalifikuje do wymiany.
 
 
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 843
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Sob Sty 29, 2011 13:05   

Byłem, zobaczyłem, przejechałem się... i po kolei ;)

VIN: SARRTLLLT2D576439

Zawieszenie w stanie bardzo dobrym. Żadnych luzów, stuków itp. Amortyzatory Pan w stacji diagnostycznej określił jako "jak nowe".
Tarcze hamulcowe pomijając nalot (auto trochę stało) praktycznie nowe. To samo tyczy się klocków. Na drodze auto jedzie prosto. Puszczając kierownicę przy hamowaniu nie zbacza z toru jazdy. Maksymalny skręt kołami + ruszanie = żadnych stuków.
Po przesiadce prosto z R75 sprzęgło wydawało się bardzo dziwne, łapało wyżej niż w R75 więc nie moje odczucia mogą nie być obiektywne. Kiedyś miałem okazję jeździć Golfem III i sprzęgło chodziło podobnie, czyli łapało dość wysoko. Przyspieszając gwałtownie na 3 i 4 biegu sprzęgło nie ślizga się. Przyspiesza jak głupi :lol:
Silnik pracuje równo. Wydech jest dość głośny podczas przyspieszania i cichy przy równej spokojnej jeździe. Olej jest złotawy, klarowny (z tego co na palcu zdołałem zaobserwować ;) ).

Skrzynia biegów od spodu jest spocona (przy w okolicach najprawdopodobniej wodzików... taka sztyca idąca spod wydechu do skrzyni i tam jest taka gumowa harmonijka, w tej okolicy ;) ). Sztyca od wspomagania jest sucha.

Z zewnątrz autko wygląda OK, poza jednym małym otarciem na przednim i tylnym zderzaku (z tyłu albo ktoś lekko stuknął albo było wjechane w coś, nic poważnego). Jest też mała rysa na tylnej klapie.
Tylny zderzak wygląda na delikatnie przesunięty w lewo (pewnie w skutek puknięcia opisanego wyżej). Tylna klapa nie wiem czy nie powinna być nieco niżej przy tylnej szybie.
Felgi z prawej strony trochę nadgryzione. Z lewej jest już nieco lepiej. Opony raczej od nowości nie wymieniane.



W środku... brak nakładek na pedałach sprzęgła i hamulca. Gałka zmiany biegów obraca się. Fotel kierowcy trochę ściorany, chociaż porównując np. do tego egzemplarza to źle nie jest.
Elektryka szyb, lusterek, szyberdachu - działa.



Korozja.
W kilku miejscach są drobne wykwity. Głównie przy mocowaniu wewnętrznych uszczelek (lewy przód i tył) i w tylnych drzwiach przy gumowych odbojnikach.
Co mnie martwi bardziej to bukiecik przy zbiegu tylnej szyby i lewego relingu. Jest też wżer pod uszczelką w bagażniku, za uchem zamka (nie wiem jak to się fachowo nazywa).
Ostatnio zmieniony przez 0L0 Pon Lut 21, 2011 16:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Sob Sty 29, 2011 13:39   

Dobra robota :!:
Co do zawieszenia. Ono jest dość pancerne. Amory wytrzymują dużo. Moje oryginalne przy przebiegu ponad 130kkm na stacji facet też określił na bardzo dobre.
Co do rdzy. Niestety ta buda jest kiepsko zabezpieczana. Jednak to co pokazałeś na pierwszym i ostatnim zdjęciu dobrze nie świadczy o karoserii. Te drzwi też. U mnie w samochodzie z 2x większym przebiegiem i 5lat starszym takich rzeczy nie ma (są inne :P ).
Sprawdzałeś miernikiem karoserię? Bo szczególnie to ostatnie zdjęcie budzi obawy że coś mogło być grubszego niż otarcia.
Na koniec nasuwa się pytanie. Kupiłeś czy nie :P i dlaczego :)
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 843
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Sob Sty 29, 2011 14:04   

Nie nie, nie kupiłem ;) Jak na razie korozja ostudziła mój zapał :/

Drzwi to tam pikuś, najbardziej martwi mnie właśnie ten dach i bagażnik (obawiam się, że jak bym zdemontował uszczelkę to było by co podziwiać).
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1747
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Sob Sty 29, 2011 14:47   

korozja w takich miejscach swiadczy raczej o powypadkowej przeszlosci

odpusc sobie
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
own 




Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 299
Skąd: Wrocław

MG ZR

Wysłany: Sob Sty 29, 2011 18:24   

Możliwe, że auto było dosyć poważnie uderzone w tył, że są takie mocne ślady korozji. To auto tak łatwo nie rdzewieje.

Przy zakupie ZS'a najbardziej należy zwrócić uwagę na:
- sprzęgło;
- kolektor dolotowy (czy nie klekocze);
- pompkę sprzęgła i wysprzęglik;

Te elementy są dosyć drogie w przypadku awarii, więc dobrze jakby były sprawne. Reszta rzeczy do sprawdzania tak jak w każdym innym aucie.
 
 
 
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 843
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Pon Sty 31, 2011 21:01   

Dałem sobie spokój
Ostatnio zmieniony przez 0L0 Pon Lut 21, 2011 16:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Pon Sty 31, 2011 22:07   

Dziwna ta ilośc rudej, pewnie było tak jak ownstlr pisze. Z ciekawostek, znajomy kiedyś oglądał dość nowe auto w Holandii. Jak się okazało ruda go chrupała na wylot, ale właściciel mieszkał prawie przy samym morzu.
 
 
JG 



Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 2
Skąd: Kielce



Wysłany: Wto Lut 22, 2011 14:13   

Zarejestrowalem sie tu zaalarmowany przez znajomych. Otoz jestem wlasicielem opisywanego tu (i swego czasu pokazywanego) samochodu. Pomijam fakt zamieszczania zdjec bez mojej zgody - z czego zostana wyciagniete konsekwencje prawne, ale nie moge pominac faktu niewlasciwej oceny przeszlosci samochodu. Owszem zgodze sie ze rdza gdzieniegdzie sie pokazala, co wynika z tego ze samochod od dluzszego czasu po prostu jest nieuzywany i stoi. Jednak przypuszczenia o jego wypadkowej przeszlosci sa zupelnie bezpodstawne. Samochod zostal DOKLADNIE przebadany czujnikiem grubosci lakieru i jestem na 100% pewien jego bezwypadkowosci. Szkoda, ze Pan robiacy zdjecia takiego czujnika nie posiadal, wtedy moze obylo by sie bez tych insynuacji. Mam tez nadzieje, ze samochod nie znalazl sie w dziale "omijajcie te samochody", co zalozyciel tematu proponowal, co tez oczywiscie sprawdze...
Stan samochodu jest bardzo dobry, co tez zostalo zauwazone i jak widac przebadane. Pojawiajaca sie gdzieniegdzie rdza zostanie niebawem powstrzymana.

Zapraszam ponownie na obejrzenie samochodu, tym razem moze umowimy sie i porozmawiamy, jednoczesnie wezme ze soba czujnik grubosci lakieru, coby rozwiac Pana watpliwosci.

Cytat:
Jak sie nie myle to ktos z okolic krakowa go mial.


I to tez nie jest prawda, gdyz samochod w styczniu 2010 roku zostal sprowadzony z Niemiec i od tego czasu jest w Kielcach.

pozdr
JG
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Wto Lut 22, 2011 15:03   

JG, i chcesz przekonać wszystkich o swojej uczciwości strasząc sądem? Idealne podejście :ok: . Mnie tym nie przekonałeś sorry.
 
 
 
JG 



Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 2
Skąd: Kielce



Wysłany: Wto Lut 22, 2011 15:17   

A co jest nieuczciwego w uczciwym podejciu? Ktos zrobil zdjecia mojej wlasnosci, ktos puscil je bez mojej zgody na forum urzadzajac dyskusje. Co jest w tym nieuczciwego z mojej strony? A co do przekonywania zapraszam do obejrzenia samochodu i wtedy mozemy porozmawiac;)
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Wto Lut 22, 2011 15:29   

JG, na każdym forum ludzie pytaja o oceny danych egzemplarzy - wstawiają ich fotki i jest ok :ok: . Piszesz że było przejechane całe czujnikiem lakieru i jest bezwypadkowe i ja muszę Ci wierzyc na słowo, ale może być tak że nawet nie wiesz że auto było bite - bo wydaje Ci się że nie było - mam znajomych handlarzy i sami przyznają że nie raz się nacięli na coś co miało być nie bite - a było. A jak chcesz udowodnić komuś że jesteś uczciwym sprzedawcą to bardziej w ten sposób
JG napisał/a:
A co do przekonywania zapraszam do obejrzenia samochodu i wtedy mozemy porozmawiac;)
,
niż w ten
JG napisał/a:
fakt zamieszczania zdjec bez mojej zgody - z czego zostana wyciagniete konsekwencje prawne
:ok: .
 
 
 
Deamian 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 477
Skąd: Józefów k/Łukowa

Rover 600

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 15:33   

JG napisał/a:
Ktos zrobil zdjecia mojej wlasnosci, ktos puscil je bez mojej zgody na forum urzadzajac dyskusje. Co jest w tym nieuczciwego z mojej strony?


Jeśli nie masz nic do ukrycia to po co się wściekać o zdjęcia które pokazywały rzeczywisty stan samochodu. Bo przecież nie były ani w żaden sposób przerobione ani nic tylko pokazywały prawdę... :neutral:
_________________
Na najprostsze rozwiązania najtrudniej wpaść.
Chyba dlatego ten świat jest taki pokręcony. ;)
 
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 16:51   

a od kiedy auta gniją od nieuzywania? ciekawa teoria :) z rdzą w ZS spotkałem sie tylko po jakiś nieudolnych naprawach blacharsko-lakierniczych, inaczej nie widziałem jej na karoserii a pare ZSów widziałem, jednego kupiłem.
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
own 




Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 299
Skąd: Wrocław

MG ZR

Wysłany: Wto Lut 22, 2011 17:26   

JG napisał/a:
... Pomijam fakt zamieszczania zdjec bez mojej zgody - z czego zostana wyciagniete konsekwencje prawne ...

Z powodu zamieszczenia własnych zdjęć samochodu, który jest wystawiony na sprzedaż? Czy zdajesz chociaż sobie sprawę jak bardzo ośmieszyłeś się tą wypowiedzią?

A jeśli chodzi o rdzę to zgadzam się z Markzo, co w dodatku opisałem tutaj wcześniej. W R400 czyli w poprzedniej generacji rdza trafiała się na nadkolach, tylnej klapie, drzwiach jeżeli auto było używane w niekorzystnych warunkach ale nie spotkałem się z rdzą w takich miejscach.

Jaki by nie był powód tej rdzy, zakładając że jest bezwypadkowe, to i tak jest to podejrzane czemu tak samo z siebie daje wypryski w takim miejscu nie narażonym za bardzo na sól ani błoto. Wada fabryczna? Nie wiem w sumie co by było gorsze.
 
 
 
maciek_mg 



Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 1
Skąd: WARSZAWA



Wysłany: Czw Mar 17, 2011 17:34   

a czy ktoś oglądał już to Auto ??
http://otomoto.pl/mg-zs-180-v6-C17892432.html
 
 
bociannielot 
Moderator




Pomógł: 142 razy
Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 3960
Skąd: Pieszyce



Wysłany: Nie Mar 20, 2011 10:08   

maciek_mg, mało zdjęć - to nie wróży dobrze - koniecznie poproś o więcej :ok:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] jutro jade kupić
BartoszT. Chcę kupić ROVERka 2 Sro Mar 23, 2011 19:51
BartoszT.
Brak nowych postów Kupno Roverka 200 SDI w weekend jade kupić
petru23 Chcę kupić ROVERka 6 Sro Mar 02, 2011 22:13
petru23
Brak nowych postów Rover 200 prawdopodobnie jutro go kupię.
Ariel77 Chcę kupić ROVERka 4 Czw Lis 04, 2010 08:15
shilus82
Brak nowych postów Rover 75 prosze o opinie!!! planuje zakup jutro :D
nowaczini Chcę kupić ROVERka 3 Pią Wrz 03, 2010 19:37
krzychu.b



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink