Wysłany: Czw Maj 12, 2011 19:16 [rover 200]immobilaizer unieruchomil samochod
Typ: SD Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Witam koledzy mam wielki problem zamknalem samochod ale zapomnialem ze maska jest otwarta. Odruchowo podnioslem ja i zaczal wyc klakson .Wylaczylem go pilotem od centralnego po czym zamknalem maske.Che zamknac drzwi pilotem i zaczyna sie problem.Pilot wogule nie reaguje nie swieci sie kontrolka od immo na desce i nie mozna odpalic auta.Rozrusznik krei ale nie zapala.Co jest tego przyczyna i jak to w miare szybko usunac?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 12, 2011 19:16 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Kurde też to miałem Rozrusznik tak przerywa starsznie- nie moze zakręcić, przy otwartych drzwiach kierowcy luz, przy zamknietych wyla syrena. U mnie zamykał, przy otwieraniu przepalal bezpiecznik pod maską. Wyjąłem bezpiecznik włożyłem pieniążek, zamknąłem, otwarłem (odblokował się immo i alarm dzieki temu). Odpiełem wtyczkę od zamka w dzwiach kierowcy - trzeba zdjąć boczek. Włożyłem bezpiecznik, wyjęłem cała wiazke tylnej klapy (stworzyłem ją całkowicie od nowa) - stara była poprzerywana - chciałem mieć to zrobione elegancko. W ten czas jak ją robiłem jeździłem bez centrala - immo szło normalnie odblokować z pilota. Włożyłem wiązkę, podpiełem wtyczkę w drzwiach i problem zniknął. Rada:sprawdź wiązkę tylnej klapy.
problem rozwiazany.Wiazka w tylnej klapie poprzecierala sie i zrobila jakies zwarcie.Pod maska wywalilo 1 bezpiecznik.Poprowadzilem nowe kable wymienilem bezpiecznik i wszytko gra dzieki za sugestie i pomoc
cinek776, a wiec bedziesz musial polozyc siedzenia z tylu odkrecic ten plastik w bagazniku na 2 srobkach pod szyba jest mocowany mocnym ruchem wyszarpac go i recznie otworzyc zamek tzn przesunac wystarczy rygiel w srodku
[ Dodano: Wto Maj 17, 2011 22:05 ]
Poprawiłem ta wiązke kabli w klapie, imo niby działa ale nadal brak centaralnego i już nie mam pojęcia co dalej pomóżcie
[ Dodano: Sro Maj 18, 2011 12:08 ]
Już wiem co się stało komputer mi się spalił, kawałek płytki mi sie spałił powiedzcie mi czy moge zamiast tego komputera wstawić inny kompyter z jakiegoś rovera czy nie bradzo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum