Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] do jakich mrozów używać auta?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] do jakich mrozów używać auta?
Autor Wiadomość
markozalko 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 1051
Skąd: Ostrołęka



Wysłany: Pon Sty 30, 2012 09:50   [R75] do jakich mrozów używać auta?
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000

Skoro idą teraz tęgie mrozy, chciałbym się dopytać do jakiej temperatury minusowej mogę śmiało się poruszać a kiedy dać sobie na luz. Akumulator mam dobry, świece nowe. Teraz pali mi za pierwszym razem po jednym grzaniu świec. Czy jak będzie -20 też raz grzać? Mają być mrozy dochodzące do ok. 30 stopni. Olej mam Vavoline Maxlife 10W40. No i tu pytanie kiedy lepiej nie ruszać auta, żeby nic nie rozpierdzielić. Olej gęstnieje chyba w temp. poniżej 30 stopni, ale wolę się dopytać.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Sty 30, 2012 09:50   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Pon Sty 30, 2012 10:42   

Jak odpala to poco dwa razy grzac,jezdzi smiało tylko niegrzej auta na postoju ,wsiadaj odrazu i jedź :grin: temat zresztą poruszany co zime :wink: pozdrawiam
 
 
haszczyc 



Pomógł: 38 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1631
Skąd: Zabrze

Rover 75

Wysłany: Pon Sty 30, 2012 10:50   

mam pytanie koledzy w tamtym roku była mocna zima mocny mróz -30, czy przy -30 dogrzało wam się auto do 90stopni ? bo ja rok temu jadąc w takim mrozie R75 na trasie 150km w jedną strone, auto nie potrafiło się dogrzać do 90stopni a jak tylko zatrzymałem się na światłach to wskazówka temp silnika spadała masakra
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Sty 30, 2012 10:59   

w alfie mam to samo ... niestety diesle tak mają i to nie tylko jak widzę w alfach ... kolega z pracy ma passka tdi i to samo .... dziś rano do pracy jechał (28km) i też mu sie auto nie zagrzało. Ja tam sie nie zastanawiam za bardzo i po proastu robię "karton tuning chłodnicy" przy takich mrozach. Auto szybciej się nie zagrzewa, ale przynajmniej lepiej utrzymuje temperaturę po zagrzaniu.
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
haszczyc 



Pomógł: 38 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1631
Skąd: Zabrze

Rover 75

Wysłany: Pon Sty 30, 2012 11:02   

w r75 ciężko zrobić karton tuning
 
 
7Tomi 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 1139



Wysłany: Pon Sty 30, 2012 11:45   

W R75 duzo pomaga Webasto. Różnica przynajmniej u mnie jest kolosalna. PRzy ok minus 10 auto bez websta nagrzane po 15km z webastem po ok 5-6km.
_________________
Pozdrawiam
7Tomi
 
 
lukasz5992 




Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 194
Skąd: Świętokrzyskie

Rover 75

Wysłany: Pon Sty 30, 2012 11:46   

Tak z autopsji wiem, że jest ciężko ale zrobić się da
_________________
„Jeśli cel przyświeca, sposób musi się znaleźć.” A.Sapkowski
 
 
 
piotrek1000 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 253

Rover 75

Wysłany: Pon Sty 30, 2012 12:08   

Co do karton tunning to nie jest to trudne ja tamtej zimy z czarnego kartonu żeby nie szpecił nasączonego olejem do konserwacji broni co by nie zamókł za szybko, wyciąłem pod kształt grilla zaślepkę i na dół w zderzak też, 15 minut roboty a auto nagrzewało się 2 razy szybciej i trzymało temperaturę w trasie co bez kartonu nie było możliwe, na zimę też spuszczam trochę płynu z chłodzenia tak żeby na minimum było- też pomaga. Obym tylko nie zapomniał wlać płynu do spryskiwaczy do co najmniej -30
_________________
Był: Mercedes W124 300CE, Rover 75, 45,Jest Lexus ES330, Mitsubishi Pajero Pinin, Volvo V
50 t5
 
 
ZiGi 




Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 46
Skąd: Warszawa

Rover 75

Wysłany: Pon Sty 30, 2012 12:41   

Ja chyba też będę musiał pobawić się w Karton Tunning, choć wydaje mi się że u mnie może problem leżeć również po stronie Termostatu. Nie jestem pewien czy działa on prawidłowo i czy przypadkiem non stop nie jest otwarty. Problem w tym że nowy termostat to wydatek minimum 220zł, bo nigdzie nie ma samych wkładów z uszczelką tylko całe kompletne, no chyba że ktoś z Was ma wiedzę gdzie można kupić sam wkład termostatu do Dieselka CDT.
A do Webasto nie mam już cierpliwości, bo raz się załącza raz nie. Dziś rano nie załączyło się i nawet to "resecie" nie zagadało.
Wczoraj wieczorem gdy wracałem do Warszawy po przejechaniu 40km nie osiągnąłem nawet 1/4 na skali temperatury silnika :( a na zewnątrz było -11°C
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
dukat11 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1449
Skąd: Trójmiasto

Rover 75

Wysłany: Pon Sty 30, 2012 12:59   

Na światłach spada bo ogrzewanie pobiera dużo ciepła jak dla eksperymentu spowolniłem dmuchawę nie było żadnego problemu z temp silnika ale szybko robi się chłodno w kabinie. Wiec używam normalnie z webasto :)
_________________
Pozdr.
Dukat11
 
 
markozalko 



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 1051
Skąd: Ostrołęka



Wysłany: Pon Sty 30, 2012 13:01   

U mnie webasto nie działa i jak jadę przy większych mrozach i mam ustawione 22 stopnie i większy podmuch tez spada temperatura. Jeżdżę więc na 20 stopniach i małym nawiewie wtedy jakoś utrzymuje się wskazówka. Na postoju od razu leci w dół.
 
 
haszczyc 



Pomógł: 38 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1631
Skąd: Zabrze

Rover 75

Wysłany: Wto Sty 31, 2012 10:59   

koledzy więc co do zamarzniętego zamka bagażnika macie jakieś rady by przy mrozach mógłbym go otworzyć jakiś środek czy coś ? w wakacje psikałem WD40 w zamek i pewnie wypłukało cały smar itp... i teraz mam takie problemy ...
 
 
Pieta 




Pomógł: 72 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1025
Skąd: Gdańsk

Rover 75

Wysłany: Wto Sty 31, 2012 11:09   

wysusz dobrze zamek suszarką do włosów
potem popsikaj w środek smar teflonowy w sprayu

zawsze dwa ryzy do roku psikam do zamków teflon i jeszcze nie miałem z nimi problemów
 
 
TomaszM 




Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 272
Skąd: Łódź

Rover 75

Wysłany: Wto Sty 31, 2012 18:12   Re: [R75] do jakich mrozów używać auta?

markozalko napisał/a:
Skoro idą teraz tęgie mrozy, chciałbym się dopytać do jakiej temperatury minusowej mogę śmiało się poruszać a kiedy dać sobie na luz. Akumulator mam dobry, świece nowe. Teraz pali mi za pierwszym razem po jednym grzaniu świec. Czy jak będzie -20 też raz grzać? Mają być mrozy dochodzące do ok. 30 stopni. Olej mam Vavoline Maxlife 10W40. No i tu pytanie kiedy lepiej nie ruszać auta, żeby nic nie rozpierdzielić. Olej gęstnieje chyba w temp. poniżej 30 stopni, ale wolę się dopytać.

To są najczęstrze przyczyny, kiedy to auto, a nie my, decyduje że temperatura jest za niska:
- akumulator
- olej silnikowy
- płyn chłodniczy
- olej napędowy, jeśli to diesel.

Pierwszy jest najmniej szkodliwy - nie odpali, to nie odpali. Dla mnie to tylko znak, że trzeba zainwestować w nowy akumulator, szkoda czasu na ładowanie i reanimacje.

Drugi problem nie dotyczy ludzi jeżdżących na olejach syntetycznych. Odpalałem kiedyś auto przy -34 stopniach - rozrusznik kręcił w takim samym tempie jak latem, trzy obroty i odpalone (benzyna). Przy oleju półsyntetycznym, ryzyko (czyli granica) powstaje już w okolicach -25 stopni! - dokładnie taką granicę ustaliło SAE (Society of Automotive Engineers), z doświadczenia wiem że już przy -15 do -20 słychać przy odpalaniu i w pierwszej minucie pracy że jest ciężko (i głośno). Na mineralnym już poniżej -20 bym nie ryzykował...

Trzeci - płyn chłodniczy, sprzedawane w Polsce płyny gdy są nowe mają temperaturę zamarzania -35 stopni. Gdy płyn ma już parę lat lub gdy dolewaliśmy wody uzupełniając ubytki, temperatura szybko się zmienia. Łatwo jednak można to zmierzyć i przewidzieć.

Ostatni problem nie dotyczy benzyny, dieslowcy mogą dodać depresator czy inne dodatki ze stacji paliw.

Auto więc można odpalić nawet na syberii jeśli mamy dobry akumulator, olej syntetyczny w silniku, płynną ciecz chłodzącą oraz niezamarzające paliwo. Pomijam sprawę świec czy kompresji, wiadomo że w domyśle wszystko musi być sprawne.

Najbardziej szkodliwe zaniedbanie (często niezauważane) to olej silnikowy inny niż full syntetyk - nawet gdy auto udaje się odpalić, przez pierwsze minuty silnik może nie mieć dostatecznego smarowania (zjawisko w fizyce okresla się jako pompowalność) i takie poranne odpalenie może zużyć go bardziej niż kilku(nasto?)tysięczny przebieg podczas normalnej eksploatacji. Zauważamy to zwykle długo po fakcie, gdy pojawiają się problemy np. ze zwiększonym zużyciem etc. Drugie to zamarznięta pompa cieczy chłodzącej podpięta pod układ rozrządu... reszta to tylko uciążliwy pikuś ;)
 
 
dukat11 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1449
Skąd: Trójmiasto

Rover 75

Wysłany: Wto Sty 31, 2012 18:30   

markozalko napisał/a:
do jakich mrozów używać auta?


Ja mam na to inną odpowiedź niż większość. Im zimniej tym bardziej używać. Auto służy do wożenia d... Jak soi za długo przy takich mrozach to dopiero zaczynają się problemy kiedy faktycznie trzeba odpalić. Moje samochody jak do tej pory odpalają na mrozie i wożą nas do pracy bo do tego są stworzone.
_________________
Pozdr.
Dukat11
 
 
Pieta 




Pomógł: 72 razy
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 1025
Skąd: Gdańsk

Rover 75

Wysłany: Wto Sty 31, 2012 19:17   

dukat11 napisał/a:
markozalko napisał/a:
do jakich mrozów używać auta?


Ja mam na to inną odpowiedź niż większość. Im zimniej tym bardziej używać. Auto służy do wożenia d... Jak soi za długo przy takich mrozach to dopiero zaczynają się problemy kiedy faktycznie trzeba odpalić. Moje samochody jak do tej pory odpalają na mrozie i wożą nas do pracy bo do tego są stworzone.


Popieram
samochód jest dla nas a nie my dla niego

Serwisuje go jak trzeba a on ma mnie zawiźć w każdych warunkach, zwłaszcza w takie mrozy.
 
 
haszczyc 



Pomógł: 38 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1631
Skąd: Zabrze

Rover 75

Wysłany: Nie Lut 05, 2012 18:10   

http://www.autocentrum.pl...czy-to-ma-sens/
 
 
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Pon Lut 06, 2012 00:04   

w cdt czy cdti niepowinno sie zakrywac grila (atrapy) ,mamy tam intercooler przecież :wink:
Ostatnio zmieniony przez domel-x Pon Lut 06, 2012 00:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pon Lut 06, 2012 00:16   

domel-x napisał/a:
niepowinno sie zakrywac grila ,mamy tam intercooler przecież
Intercooler jest poniżej. :wink: Zakrycie grilla daje to że będzie stabilniejsza i wyższa temperatura płynu chłodzącego podczas jazdy.
 
 
domel-x 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 505
Skąd: Inowrocław



Wysłany: Pon Lut 06, 2012 00:24   

apples, zgadza sie.zle to sformułowałem.na dole intercooler ,a u góry wlot zimnego powietrza,tak czy siak niemozna nic zakrywac :razz: zresztą jak by to wyglądało :hahaha:
Ostatnio zmieniony przez domel-x Pon Lut 06, 2012 21:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Wariuje podczas mrozów
Dolar3 Rover serii 75, MG ZT 19 Nie Gru 20, 2009 20:52
Zukowaty
Brak nowych postów [R75] Problem z zamkiem kierowcy w czasie mrozów.
pineska Rover serii 75, MG ZT 22 Pon Gru 29, 2014 20:29
Satyavan
Brak nowych postów [R75]Olej na świecach, od jakich uszczelek zacząć?
ArtureK Rover serii 75, MG ZT 23 Pon Paź 19, 2015 16:10
ArtureK
Brak nowych postów [R75 ZT-T] Zakup auta
magic1946 Rover serii 75, MG ZT 6 Pon Maj 23, 2016 22:24
Bartina
Brak nowych postów [ Ankieta ] [R75] Wygłuszenie auta
taba19 Rover serii 75, MG ZT 7 Wto Kwi 10, 2018 13:09
dawidd



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink