Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 2000
Witam!
Po raz kolejny musze sie poradzic na forum, niestety...
Problem mam tego typu, ze po wylaczeniu zaplonu przy siliniczku krokowym jest dziwny pisk, jak odlacze go od zasilania wowczas pisk ustaje. kupielm silniczek krokowy na szrocie co prawda, ktory zachowuje sie identycznie, nie wiem czy oba silniczki sa niesprawne czy wina jest gdzies indziej, do tego jeszcze obroty caly czas lekko faluja, na poczatku utrzymuja sie na 1800, a pozniej spadaja 1500 i juz nizej nie schodza, jakby tego bylo malo, przy 4000 tysiacach , zacianaja sie obroty calkowicie, odpuszczaja w momencie wrzucenia biegu, do tej pory wymienilem, olej, filtr oleju, paliwa i powietrza, świece, kable. Nie mam zielonego jak to ugryzc, zeby nie ponosic dodatkowych nie potrzebnych kosztow. Pomocy!!
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lut 10, 2012 15:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zalozylem go jak w opisie, na poczatku obroty powedrowaly na 4000 i nie chcialy spac, wiec zapalilem jeszcze raz i sie unormowaly na 1500, taka ciekawostka, jak na wlaczonym silniku odlaczylem zasilanie silniczka krokowego i dalej byly takie same obroty to cos znaczy?Jak rowniez to, ze obroty nie spadaja od razu, tylko powolutku spadaja, chodzi mi o moment dodania gazu i odpuszczenia w momencie postoju auta
Teraz jeszcze sobie przypomniałem, że musisz zrobić jeden myk, czyli przy włączonym zapłonie wcisnąć pedał gazu 5 razy do oporu. Jak to nie pomoże to obstawiam TPS.
Linka od gazu chodzi tak?Ona ma luz gdzies w granicach jednego centymetra, po tym zabiegu dalej bez zmian. W ogole sie dziwnie zachowuje, bo jak jest zimny to ma obroty ok.1200, w miare jak rosnie temperatura silnika rosna rowniez obroty. Nie ma zadnego znaczenia te piszczenie po wylaczonym zaplonie przy krokowym?
Najprostszym sposobem sprawdzenia silniczka krokowego to odłączenie go na działającym silniku już po nagrzaniu, w momencie gdy obroty jałowe ustabilizują się na ok 900 rpm. Jeśli po odpięciu wtyczki nie będzie problemów z obrotami, to dostaniesz odpowiedź.
Jeśli wszystkie objawy ustaną to wina będzie leżała po stronie samego silniczka, bądź sygnałów którymi jest sterowany.
W zasadzie co do sygnałów to nie jestem pewien ile ich jest, ale to chyba między innymi, położenie przepustnicy (zamknięta, otwarta) i od lambdy i samych obrotów.
Tak czy inaczej, przez ten test będzie można wykluczyć inne rzeczy, takie jak lewe powietrze itp.
Podczepie się pod temat
Panowie jakie są prawidłowe obroty na biegu jałowym? 950 czy 980?
U mnie na jałowym trzyma obroty na 950 ale zauważyłem że gdyby podnieść mu lekko obroty do 980 to znacznie mniej trzęsie budą i ogólnie kultura pracy silnika była by znacznie lepsza.
Druga sprawa to czasem obroty przy zmianie biegów spadają do ok 930 ( niewielki spadek ale czuć) czy to już kwalifikuje się do czyszczenia krokowca? Czy ten temat dotyczy tylko przypadku wieszania się obrotów?
Podczepie się pod temat
Panowie jakie są prawidłowe obroty na biegu jałowym? 950 czy 980?
U mnie na jałowym trzyma obroty na 950 ale zauważyłem że gdyby podnieść mu lekko obroty do 980 to znacznie mniej trzęsie budą i ogólnie kultura pracy silnika była by znacznie lepsza.
Druga sprawa to czasem obroty przy zmianie biegów spadają do ok 930 ( niewielki spadek ale czuć) czy to już kwalifikuje się do czyszczenia krokowca? Czy ten temat dotyczy tylko przypadku wieszania się obrotów?
hmm leszczu może masz rację, nie ma podziałki więc może i chodzi o przedział 800 - 900 obr/min, w kazdym razie u mnie na jałowym trzyma dokladnie w połowie pomiedzy 1000 a pierwszą kreska poniżej. wydaje mi sie ze lekko powinny być wyzsze, wtedy znacznie mniej telepie. da rade coś z tym zrobic?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum