Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 13:34 [r200 vi vvc 1.8] pompa paliwa , a obroty .
Typ: VVC Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1998
Witam , od pewnego czasu zauważyłem ze pompa paliwa nie podaje co jakiś czas paliwa - po przekręceniu stacyjki słychać specyficzny odgłos pompy paliwa ; u mnie nie zawsze . czesto dzieje sie to gdy zgasze silnik i na ciepłym ponownie chcę odpalić . Dopiero za 3-4 razem słysze ze pompka podała paliwo . Co się z tym wiąże - jeśli pompka przy rozruchu poda paliwo to obroty są stałe +- 900-1000br/min ,ale wtedy gdy odpalę nie słysząc pompki , dodając lekko gazu obroty silnika utrzymują się miedzy 1200-1400br/min i delikatnie skaczą . Jest to widoczne na wskazówce obrotomierza i odczuwalne po pracy silnika . Czym mogą być spowodowane skoki w obrotach i dlaczego pompka podaje co 3-4 raz ?
pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc .
SPAMU¦
Wysłany: Sob Kwi 21, 2012 13:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
bo jak ci poda paliwo za każdym razem to cisnienie rozwali węże? po pierwszym podaniu paliwa ciśnienie jest odpowiednie w układzie do odpalenia, dopiero po pewnym czasie sie cofa
jeśli nie podaje paliwa - nie słychać pompy , i samochód odpali na 1-2s popracuje nie równo zejdzie z obrotów i zgaśnie potem przy kolejnej próbie rozruchu nie słuchac pompy i mogę kręcić rozrusznikiem do wieczora i nie odpali a po dodaniu gazu odpali ale zaczyn się nie równa praca i skaczące obroty ponad 1000/min , gdzie przy odpaleniu z pompą trzyma kolo 900/min pracując równo .
bo jak ci poda paliwo za każdym razem to cisnienie rozwali węże? po pierwszym podaniu paliwa ciśnienie jest odpowiednie w układzie do odpalenia, dopiero po pewnym czasie sie cofa
Dobrze gadasz ,ale to sytuacja kiedy pompa jest w 100% oki.
Z padnieta pompa bedzie tak samo. Przekaznik pompy nie pozwala sie zalaczac jej za kazdym przekreceniem kluczyka. Wystarczy cicho posiedziec w samochodzie i bedzie slychac klikniecie przekaznika po ktorym pompa sie zalacza zaraz po przekreceniu kluczyka. Mialem R25 z padnieta pompa i tak to wygladalo choc dawala 3 razy za male cisnienie.
Tak czy inaczej problemy nie koniecznie sa zwiazane z pompa , bo auto odpala. Za male cisnienie paliwa skutkowalo by nie odpaleniem auta nawet po dodaniu gazu. A tu jest problem z obrotami . Zaczal bym od silnika krokowego , zobacz czy zmienia pozycje za kazdym wlaczeniem i wylaczeniem zaplonu. Pozdr.
sprawdzę silniczek i odpisze co się z nim dzieje po włączeniu zapłonu
[ Dodano: Pon Kwi 30, 2012 21:37 ]
silniczek zmienia pozycje za każdym razem , był na nim lekki osad . po wyczyszczeniu przez tydzień było ok , ale po tygodniu znowu obroty skaczą ,ale tym razem jadąc wrzucam na luz i trzymaja sie około 1,5 tys .
Nasmaruj lekko trzpien silnika krokowego oliwa maszynowa lub czyms lekkim , od biedy WD40. Albo lepiej jeszcze raz przeczysc spreyem do hamulcy lub "gaznikow" i nasmaruj po wszystkim. Jak przez tydzien bylo ok to masz przyczyne. Zawsze jak czyszcze jakikolwiek silnik krokowy lekko go smaruje. Czesc nie jest nowa , na sciankach sa juz wypracowane chropowatosci i wyczyszczony do sucha trzpien poprostu sie przyciera i zacina.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum