Wysłany: Pią Lip 27, 2012 16:08 Nowa jedenostka w MG ZR 160
Witam
Kilka miesięcy temu kupiłem MG ZR 160, samochód poza kilkoma mankamentami bardzo mi się podoba, lecz moim marzeniem jest civic type r , niestety nie stać mnie , ale jak tak sobie siedziałem pomyślałem że może dało by się wsadzić jednostkę z typer do MG.
Moje pytanie brzmi: Czy jest to możliwe a jeśli tak to ile by to kosztowało i gdzie by mi to zrobili
Czytałem że silnik 1.8 VVC są dość wadliwe czy to prawda??.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lip 27, 2012 16:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
czy mozliwe ? Oczywiście . Lecz obawiam sie ze koszta z tym związane przewyższą kupno oryginalnego type-r
Silniki 1.8 vvc jak kazdy inny silnik k-serii jest wrazliwy na hgf
Opcji masz pare :
Zmiana silnika na 1.8T z 75
Dolozenie turbo do swojego jakies lekkie dmuchnięcie
Swap na 2.0Ti t-series
dwie pierwsze opcje to k-seria czyli z bolączka hgf-a , T-seria jest dosyc pancerna bardzo zadko wystepuje hgf i ma potencjal lecz jest to stara jednostka i dostac cos w dobrym stanie ciezko
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez Raptile Pią Lip 27, 2012 16:25, w całości zmieniany 1 raz
Tak, ale bardzo kosztowe, bo wiąże się z wymianą kompletnego silnika, skrzyni, półosiek. Przeróbka instalacji elektrycznej i rzeźbienie w komorze silnika, aby umocować silnik.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
no to swap na K20 z Hani odpada
A czy ten silnik 1.8T jest lepszy od tego który mam aktualnie 1.8vvc??
On ma chyba 150 KM, a chciałbym mieć powyżej 160,
może on się bardziej nadaje do Tuningu??
vvc jedyna opcja to uturbienie ale jak z awaryjnoscia tego nie powie Ci nikt , bo nie ma na forum vvc turbo
było vvc turbo na angielskim forum ale umarło szybko tylko wydaje mi się że przez to że od razu było dmuchane na maksa i tam coś grubo ponad 200KM było
Z resztą tak czy siak w tym moim nie będę grzebał jedynie jak coś nawali to chciałbym miec jakieś wyjście awaryjne
Nie wiem czy to fabrycznie te silniki tak chodzą ale wydaje mi się że coś w nim klepie i ma nierówne obroty(MOŻE TO WINA NIEFABRYCZNEGO TŁUMIKA[roar]0
tutaj filmiki http://www.youtube.com/watch?v=LtOhoCwDUDs http://www.youtube.com/watch?v=eR7jXMUt_oo
Na ssaniu ma jakieś półtora k obrotów a jak się zagrzeje to 1000
Makin11, jeździłem paroma mg zr 160 i żaden nie miał tych 160KM nawet powyżej 150KM się nie zdarzyło
_________________ Pozdrawiam Kozik
Bumelant [Usunięty]
Wysłany: Pią Lip 27, 2012 17:31
Najpierw to napraw swoj bolid i naucz jezdzic tym co jest dobra rada bo jest juz czym pojezdzic... Btw jedyna sensowna droga to pozbycie sie vvc i robienie na grubo n/a lub turbo - budzet circa 10 tysiecy lub wsad silnika 1.8t z 75T - dobrze zrobione sporo taniej wyjdzie ale jest zabawy z elektronika i troche z kolektorem. Wsadzanie czegokolwiek innego w ta bude to sadomasochizm i skazywanie sie wielomiesieczna walke z materia a auta na bycie bezuzytecznym, psujacym sie prototypem - stojacym wiecej na kolkach niz jest to warte Co do mocy jak Kozik prawi - niestety tak jest...
ps. ten wydech bylby pierwsza rzecza ktora bym wywalil.... masakra hehe a silnik nie chodzi Ci wcale, zle - reakcja na gaz bardzo ladna... Nie faluje jakos to wcale ani nie tlucze sie jakos - widzialem gorsze Aha i nie paluj tego tak bez obciazenia - zwlaszcza na nienagrzanym silniku.... Jak bedziesz ladnie go dogrzewal i ladnie schladzal - odwdzieczy sie bezawaryjna praca...
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Mar 2011 Posty: 297 Skąd: kolbuszowa
Wysłany: Pią Lip 27, 2012 18:06
ten tłumik paskudnie brzmu ja tez mam nie oryginalny ultera ale nie chodzi jak traktor a czy sprawdzałes filtr powietrza jak jest brudny to tez zamula ja mysle zaturbic VVC i szuka jakiejs małej dmuchawki:)jutro testuje elektryczna zobaczymy co wyjdzie
no nie wiem czy normalka, u mnie nic nie klepie u kuby z rzeszowa też nie klepie
[ Dodano: Pią Lip 27, 2012 20:59 ]
scorpion napisał/a:
ten tłumik paskudnie brzmu ja tez mam nie oryginalny ultera ale nie chodzi jak traktor
ultery mają basowy równy dźwięk i nie są całkowicie przelotowe (nie widać przez nie na wylot), po założeniu tłumika mugenowatego tez by Ci tak chodził, mugeny są oklepane w hondach
Dzięki wszystkim za radę, wasze opinie mi pomogły. Mi też ten tłumik nie za bardzo podchodzi (niestety takiego już kupiłem) ale może go zmienię czas pokaże, autkiem będę jeździł tak jak jest, może tylko jakiś filter założę sportowy(tylko nie wiem gdzie takowy to tego auta kupię),ale to się okaże.
ps. na zimnym silniku nigdy nie przekraczam 3k obrotów(jeśli chodziło wam o filmik spójrzcie na wskaźnik temperatury. Filmik kręciłem zaraz po powrocie z trasy ).
może tylko jakiś filter założę sportowy(tylko nie wiem gdzie takowy to tego auta kupię),ale to się okaże.
przetestowane, że sportowa wkładka K&N jest lepsza od stożków niskobudżetowych i stożka simota, innych nie testowałem
[ Dodano: Sob Lip 28, 2012 15:03 ]
scorpion napisał/a:
jutro testuje elektryczna zobaczymy co wyjdzie
skąd masz i jakie efekty?
_________________ Pozdrawiam Kozik
Bumelant [Usunięty]
Wysłany: Sob Lip 28, 2012 16:25
W 1.8T tez leci uszczelka. Taki sam silnik konstrukcyjnie jak pozostale k serie. Co do dolotu zainwestuj w nowa zwykla papierowa wkladke (najlepsza filtracja i bezpieczenstwo silnika) lub kup wkladke albo z K&N albo gabkowy ITG / Pipercross. Jak kupowalem do siebie to mi wiekszosc angoli w ptp, browns and gammons mowili, ze ta ostatnia jest mniej syfiaca i by sie sprawdzalo jak na razie raz czyscilem ja, rozbieralem nieraz dolot i jest czysciutko. Po stozku KN byl syf kosmiczny w dolocie i spadek mocy tez odczuwalny a w sumie jakos nie za duzo na nim kilometrow narobilem. Takze odradzam stozki.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Mar 2011 Posty: 297 Skąd: kolbuszowa
Wysłany: Sob Lip 28, 2012 17:53
nie wiem jakim cudem odczuwasz spadek mocy typu 2koni ja mam stozek simota w zderzaku i nie ma spadku mocy ani przyrostu bo nie ma szans zeby czuc dwa konie mniej czy wiecej i dolot jest tez czysty
to włoż sobie 2,5 i bedziesz smigał:)
_________________ ekipa.rzeszow.pl
Bumelant [Usunięty]
Wysłany: Sob Lip 28, 2012 20:09
Zaloz dedykowany stozek z KN jedz na hamownie potem zaloz seryjne dolot - potem inny - pogadamy. Roznica jest Zaloze sie ze masz slabszy niz seryjnie moment obrotowy. Zupelnie inaczej tez auto jezdzi. Zreszta nie bede nikogo przekonywal bo przerobilem na swoim roznego rodzaju doloty i doskonale wiem jak ten silnik reaguje na nie - jezdzij z takim dolotem jaki chcesz. Ja polecam seryjna puszke (bardzo dobrze policzona przez angoli do seryjnego silnika) - pochylic sie nad doprowadzeniem powietrza z dolu + wkladka gabkowa - bedzie i ladny moment z dolu i fajna gora. Na stozku byla tylko fajna gora od 6500 do odcinki i cala reszta byla slabsza dodatkowo wyraznie slabsza reakcja na gaz. Na stozku wciskasz gaz - slychac pss - mija pare milisekund i dopiero wstaje silnik. Na moim dolocie musniesz gaz i sie wkreca jak nalezy bez zadnego delayu. Jedynie co bylo fajne to troszke bardziej rasowy gang silnika i tyle... Owszem 2 koni nie poczujesz ale poczujesz zupelnie inna charakterystyke silnika - polecam jak masz serie dolot poeksperymentowac na sobie, porobic pare pomiarow - pojezdzic na roznych i szybko dojdziesz do wnioskow, o ktorych pisze. Trzeba przerobic na sobie Czyli Simota nie jest taka zla w sensie brudzenia z tego co piszesz i bardzo dobrze to akurat bardzo duzy plus.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum