Wysłany: Pon Lis 19, 2012 23:53 [R45 iDT] Czujnik temperatury
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Hej, dzisiaj zagotowałem silnik i oprócz wskazówki na czerwonym polu nie nie zasygnalizował tego czerwoną kontrolką. Zdjąłem osłonę i znalazłem nie podłączony czujnik na kolektorze ssącym. To ten jest od kontrolki? Mam też problem z wywalaniem płynu przez korek zbiornika wyrównawczego ale na razie jestem na etapie wykluczania wszystkiego innego przed kosztowną wymianą uszczelki pod głowicą.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 23:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 41 razy Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1184 Skąd: Piotrków Tryb
Wysłany: Wto Lis 20, 2012 00:59
Bartek8508 napisał/a:
dzisiaj zagotowałem silnik i oprócz wskazówki na czerwonym polu nie nie zasygnalizował tego czerwoną kontrolką
Po to zalozony zegar aby na niego zerkac , a o kontrolce to pierwsze słysze
Bartek8508 napisał/a:
Zdjąłem osłonę i znalazłem nie podłączony czujnik na kolektorze ssącym. To ten jest od kontrolki?
Dziwne troche skoro byłby odłaczony to w jaki sposób wskazywałby.(ten 1 pinowy jest od zegara)
Bartek8508 napisał/a:
Mam też problem z wywalaniem płynu przez korek zbiornika wyrównawczego ale na razie jestem na etapie wykluczania wszystkiego innego przed kosztowną wymianą uszczelki pod głowicą.
Zaobserwuje jak zachowuje sie w trakcje gdy zaczyna wywalac wode ,czy chłodnica jest cała ciepła oraz czy na odkreconym korku przelewa do zbiorniczka (na probe mozesz do konca nie dokrecac korka i obserwowac jak wtedy bedzie zachowywał sie)
A na kolektorze ssacym to nie jest czujnik temperatury zasysanego powietrza? Ten od wskazań na deske jest wkręcony (z lewej strony patrząc z przodu auta) nad alternatorem i pod rurą powrotu płynu do chłodnicy. Jakby on był odłączony to wtedy wcale nie pokazywałby temperatury.
Czyli nie ma kontrolki jak rozumiem... Na zegary zerkam często ale czerwona kontrolka jest lepiej zauważalna niż wskazówka Co do płynu to zauważyłem, że od strony błotnika zbiorniczek jest popękany. Myślałem, że tam cieknie ale jednak wali przez korek.
sprawdź czy się płyn przelewa na gorącym silniku do zbiorniczka tym cienkim przewodem od chłodnicy
ktoś ostatnio pisał, że przewód ten był zagięty i się nie przelewało a płyn wywalało korkiem
Płyn przelewa sie nawet na zimnym. Ciężko zauważyć jak mocno leci ale widać po ściankach że cały czas go pompuje.
Ok, jestem po próbie Wytarłem zbiorniczek do sucha i rozgrzałem silnik. Nie potrafiłem go skatować do włączenia wentylatorów ale zagrzał się do normalniej temperatury. Co by się nie działo trzyma wskazówkę na połowie skali. Chłodnica ciepła (góra, na dół nie mam jak ręki wcisnąć), węże twarde, ciepłe. Woda do zbiorniczka jest pompowana przez cały czas. Przy wysokich obrotach mam wrażenie jakby woda była z pianą ale plastik jest gruby i może to złudzenie. Bez korka na gorącym i zimnym nie wywala wody. Ogólnie to wodę wywalało przy prędkościach powyżej 120km/h i przynajmniej godzinie jazdy. Teraz przez 5 km trzymałem 140kmh i nic się nie działo. Stan oleju taki sam, nie ma majonezu pod korkiem, nigdy nie kopci, nagrzewa się normalnie, odpala normalnie, dźwięk silnika bez zmian... Jakieś pomysły co może być? Jaki koszt wymiany uszczelki pod głowicą w iDT?
Pomógł: 41 razy Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1184 Skąd: Piotrków Tryb
Wysłany: Wto Lis 20, 2012 21:19
Bartek8508 napisał/a:
Płyn przelewa sie nawet na zimnym. Ciężko zauważyć jak mocno leci ale widać po ściankach że cały czas go pompuje.
czyli wyglada wszystko na ok
Bartek8508 napisał/a:
Nie potrafiłem go skatować do włączenia wentylatorów
naprawde moze byc ciezko ,chyba ze przyslonisz czym przednia czesc chłodnicy (dykta itp)
Bartek8508 napisał/a:
Co by się nie działo trzyma wskazówkę na połowie skali. Chłodnica ciepła (góra, na dół nie mam jak ręki wcisnąć),
I tak powinna byc ,a zeby sprawdzic czy doł rowniez ciepły nalezy od dołu sprawdzic(jest dostep aby dotknac,chodzi o sprawdzenie czy termostat puszcza)
Bartek8508 napisał/a:
Woda do zbiorniczka jest pompowana przez cały czas. Przy wysokich obrotach mam wrażenie jakby woda była z pianą ale plastik jest gruby i może to złudzenie. Bez korka na gorącym i zimnym nie wywala wody.
Raczej tu chodzi o cisnienie jakie wytwarza sie w ukadzie chłodzenia i po to ten przewod jest aby uchodziło nim i korek upuszał na zewnatrz,jesli wszystko jest ok to i bez korka bedzie chodził prawidłowo i nie powinien wyrzucac.
Bartek8508, Po takim jakie ty masz np objawy lub jak zaczyna cieknąc z okolic pompy. L-seria ma ten plus ze można pompę wymienić w każdej chwili bez zwalania rozrządu
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Co do płynu to zauważyłem, że od strony błotnika zbiorniczek jest popękany. Myślałem, że tam cieknie ale jednak wali przez korek.
Wytarłem zbiorniczek do sucha i rozgrzałem silnik. Nie potrafiłem go skatować do włączenia wentylatorów ale zagrzał się do normalniej temperatury. Co by się nie działo trzyma wskazówkę na połowie skali. Chłodnica ciepła (góra, na dół nie mam jak ręki wcisnąć), węże twarde, ciepłe. Woda do zbiorniczka jest pompowana przez cały czas. Przy wysokich obrotach mam wrażenie jakby woda była z pianą ale plastik jest gruby i może to złudzenie. Bez korka na gorącym i zimnym nie wywala wody. Ogólnie to wodę wywalało przy prędkościach powyżej 120km/h i przynajmniej godzinie jazdy. Teraz przez 5 km trzymałem 140kmh i nic się nie działo. Stan oleju taki sam, nie ma majonezu pod korkiem, nigdy nie kopci, nagrzewa się normalnie, odpala normalnie, dźwięk silnika bez zmian... Jakieś pomysły co może być? Jaki koszt wymiany uszczelki pod głowicą w iDT?
