było już o tym, nie pamiętam dokładnie ale zdaje się MaReK śledzi poczynania anglików i pisał, że motory przekombinowane m.in z takimi patentami nie wytrzymują,
nie wiem czy dobrze pamiętam ale jeden bodajże został zalany wodą?
szpynior radze nie kombinowac, masz mbc, masz zdaje sie chipa, r75 nigdy nie będzie wyścigówką,
ja z lekkim chipem i słabymi umiejetnosciami w KZK w moim mieście nawiązywałem równą walkę z lepszymi i dużo lżejszymi autami
_________________ "bo gdybym zginął to opiekuj się moją rodziną..."
Pomógł: 24 razy Dołączył: 14 Mar 2011 Posty: 891 Skąd: Grudziądz
Wysłany: Nie Lut 17, 2013 22:50
pazdzi0h, No wiesz. Apetyt rośnie . Ja obecnie nie narzekam na moc . Obecnie jestem po wymianie sprzęgła także poprawiła się dynamika . Ale jak coś można usprawnić to czemu nie
było już o tym, nie pamiętam dokładnie ale zdaje się MaReK śledzi poczynania anglików i pisał, że motory przekombinowane m.in z takimi patentami nie wytrzymują,
Uchowaj Boże Nic takiego nie pisałem i nie śledzę zagranicznych forów pod kątem tuningu silnika Raczej elektryka, moduł komfortu, kody ZCS, itp. itd.
Podniesienie mocy w tych autach powyżej jakiegoś tam standardu 150/160 KM powinno się wiązać ze wzmocnieniem układu sprzęgła, zawieszenia silnika i układu hamulcowego
Modyfikacja dolotu powietrza pokazana j.w. w/g mnie nie "urwie jajek". Czy można to zalać wodą bardziej/łatwiej niż oryginalne rozwiązanie? Chyba nie.... no chyba, że ktoś codziennie przeprawia się przez rwącą rzekę
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 10:29
szpynior napisał/a:
apples możesz podesłać foto jak to rzeczywiście wygląda ?
Wygląda jak na zdjęciu. Uciąłem tak jak widać i tyle. Jak będę mieć czas to zrobię i wstawię.
Jedyne co zrobiłem to chyba wstawiłem coś na środku aby wzmocnić dolot przed zakleszczeniem się ... usuwamy środkowe wzmocnienie więc jest obawa że przy dużym zassaniu może go ścisnąć.
szpynior napisał/a:
Może przy chipie i nowej przepływce będzie jakaś różnica
Myślę, że przy silniku V8 4.6 na pewno. Po co wymieniać przepływkę? ... chyba że masz całkowicie uwaloną.
Chipa mam i mi wystarczy to co jest ... problem mam bo jak przycisnę to koła tracą przyczepność i wali coś w zawieszeniu ... pewnie amory albo sprężyny nie trzymają dobrze mimo ze na teście wychodzi 78%
MaReK napisał/a:
Czy można to zalać wodą bardziej/łatwiej niż oryginalne rozwiązanie?
Nic nie zaleje. Wlot pozostaje na swoim miejscu, a jedynie likwidujemy wstawki we wlocie które mogą ograniczać wlot.
Bazujemy na tych samych źródłach, tyle że:
1. Anglicy proponują powiększenie wlotu... zmniejszając jego powierzchnię. Poprzez ucięcie początku wlotu zmniejszają jego powierzchnię usuwając sporą część poszerzenia bocznego. Według moich obliczeń nie uda się tego zrekompensować poprzez podwyższenie wlotu, które - bez ingerencji w karoserię - można zwiększyć o 12mm. Stąd nie zastosowałem ich rozwiązania wprost.
2. Ucięcie harmonijki... moim zdaniem harmonijka ma ograniczyć ryzyko przedostania się wody do komory filtra. Też tego nie ruszałem.
3. Opory filtra. Nie potrafię tego obliczyć ale z doświadczenia na całkiem sporych układach wentylacji mechanicznej - a z tym mamy do czynienia w przypadku turbin - opory na filtrach mają decydujące znaczenie dla wydajności wentylacji - przepływu powietrza. Trudne do policzenia i udowodnienia matematycznego, oczywiste w przypadku obserwacji dokonywanych pomiarów. Ze względu na zabrudzenie na drogach w Polsce, mechanicy polecają wymianę filtrów powietrza w samochodach z turbiną co ~ 15 kkm a nie co np. 24 kkm jak podaje komputer R75. Takie opinie również można znaleźć na naszym Forum. Dodatkowym plusem takiej częstotliwości wymiany filtra powietrza jest szansa na dłuższe życie przepływomierza.
4. Ekstremiści tuningu dolotu R75 w Anglii doprowadzili do zalania silnika wodą - ale tę historię chyba też znasz.
5. Przede wszystkim nie szkodzić.
6. Lepsze jest wrogiem dobrego.
widzialem, ze gdzies dzwony biją ale nie wiedzialem , w ktorym kosciele
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Nic takiego nie pisałem i nie śledzę zagranicznych forów pod kątem tuningu silnika 
- można zwiększyć o 12mm. Stąd nie zastosowałem ich rozwiązania wprost.
