Witam. Podepnę się pod temat. Opiszę najpierw mój problem.
Dwa dni temu jadę i przy hamowaniu przed skrzyżowaniem wyskoczyła mi ikonka kontroli trakcji na komputerze i zaświeciła kontrolka ABS na żółto. Po wyłączeniu silnika i ponownym załączeniu obie ikonki świecą się ciągle i nie mogę włączyć ani załączyć kontroli trakcji. Co najważniejsze podczas gwałtownego hamowania nie działa ABS (sprawdzałem). Od momentu wyskoczenia komunikatów pojawił się jeszcze jeden objaw parokrotnie przy skręcie w prawo zgasł mi silnik. Czy te objawy ikonki , gasnący silnik i brak ABS mają jakąś wspólna przyczynę
Wskaźniki na desce rozdzielczej działają bez zarzutu.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sty 12, 2012 21:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 12 razy Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 157 Skąd: Stalowa Wola
Wysłany: Pią Sty 13, 2012 07:12
Najprawdopodobniej padł Ci czujnik ABS Wymiana nie jest skomplikowana i cena też z tego co pamiętam cena koło 150 zł ( zamiennik nowy) a wymiana to wypięcie wtyczki w komorze silnika i odkręcenie czujnika przy kole.
dzisiaj nie miałem czasu zajrzeć do auta ale w weekend znajdę usterkę. Mam nadzieję że okaże się to czujnik. Tak dla pewności czy wadliwy lub niedziałający czujnik ABS na którymkolwiek kole może doprowadzać do gaśnięcia samochodu ?
Może ma ktoś podobne doświadczenia?
[ Dodano: Czw Sty 19, 2012 18:43 ]
Witam w weekend zlokalizowałem awarię, mianowicie przetarty był kabel od czujnika ABS lewy przód. Zamówiłem czujnik i dziś dokonałem wymiany (ok 40 minut bez pospiechu i z zapieczoną śrubką od czujnika przy kole).
Moje objawy uszkodzonego czujnika to :
-świeciła się kontrolka ABS na żółto
-kontrolka od kontroli trakcji na komputerze
-brak ABS - u i kontroli trakcji
-oraz co dziwne gaśniecie silnika podczas hamowania przy dojeżdżaniu do świateł i parkowaniu jak już silnik był rozgrzany (nigdy na zimnym)
Po wymianie czujnika ABS lewy przód wszystkie objawy znikły.
Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
W żadnym wypadku nie rozwiercaj!
Ja tak zrobiłem i uszkodziłem pierścień magnetyczny który jest w łożysku(ABS wariował jeszcze bardziej) przez co miałem do wymiany łożysko.
dłubać aż wyjdzie, polecam nawiercić malutką dziurkę ale malutką i małym wiertłem co by nie zrobić tego co pisze kolega parę postów wyżej, potem wkręt, lekko wkręcić i wyjdzie. Niestety taki urok
ja ostatnio 3h przykręcałem jedną nakrętkę w innym aucie...:)
Podepnę się do tematu,jesienią próbowałem zainstalowac tempomat w r75 wiele starań i nic.Przyszła zima i chyba applesowi napisałem że na razie basta.Temat jednak pozostał przeszła wiosna i do roboty.Nie wiem ale ktoś pisał że może to byc wina czujnika abs w lewym kole.Informuję że wszystko np licznik działa.Phjowi może ty wypowiesz się czy wymieniac ten czujnik
chyba za 5 podejsciem sroba od czujnika puscila (prawe tylne kolo)
teraz jak wyjac ten czujnik kombinerkami nic nie dalo podwazylem srubokrentem i opukiwalem plotkiem tak jakby troszke sie ruszyl kombinowalem dalej kombinerkami i klops:( moze trzeba mies jakies kombinerki ktore wchodza w ten rowek czujnika? dodam ze sikalem wd 40
Zdejmij tarczobęben oraz piastę i spróbuj z drugiej strony delikatnie postukać.
Ale jeśli czujnik się zapiecze to regułą jest wiercenie. Po wyjęciu czujnika gniazdo musi być wyczyszczone bo problemem będzie włożenie nowego.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 19:05
Jakikolwiek dedykowany do tego zacisku. Tani niekoniecznie będzie gorszy od "markowego". Swego czasu kupiłem w sklepie czujnik z górnej półki i był problem z włożeniem go do gniazda i trzeba było pilniczkiem usunąć nadmiar ebonitu. Z drugiej strony mam o prawie połowę tańszy i działa bez zarzutu 2 lata.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum