Wysłany: Sro Cze 25, 2014 20:37 [214 Si + LPG] Duże ciśnienie na reduktorze oraz duże dysze.
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998
Witam,
Na początku roku zaopatrzyłem swojego roverka w instalację lpg. Gazownik założył reduktor tomasetto alaske, stag 4 eco, listwe AC W01 (niebieska). Jak zobaczyłem w jaki sposób to zainstalował to dopiero niedawno doszedłem z tym do ładu. Teraz pytanie po wyregulowaniu instalacji mnożnik przy 13 ms sięgał 1,3. Rozwierciłem więc dysze z 3,2 do 3,5 i zwiększyłem ciśnienie reduktora z 1,2 do 1,5 bar. Teraz mnożnik jest w okolicach 1. Czy tak wysokie ciśnienie może uszkodzić reduktor? Czy jeszcze rozwiercać dysze? Zauważyłem, że ecu przestawia się podczas jazdy na lpg. Czy ustawienie na lambde będzie dobrym rozwiązaniem? Dodam, że w grudniu '13 kupiłem nową i chyba padła bo wskazuje od - 50 do 160 mV. Czy niewyregulowana instalacja mogła uszkodzić sonde?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 25, 2014 20:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Takie ciśnienie nie uszkodzi reduktora, ale ja bym zmiejszył. Ciśnienie jest stabilne przy pełnym obciążeniu ? Nie zapętla Ci wtrysków, teraz albo przed ustawieniem ?
Komp od gazu może przerzucac na benzynę z innych powodów- np skoki ciśnienia.
Co do ustawiania na lambde, niby ok, ale takie ustawienie nie jest do końca dokładne, bo lambda ma stosunkowo duży margines błędu. Jak chcesz już się bawić w ustawianie na sonde to tylko na szerokopasmową ustawić odpowiednie AFR i wtedy to juz będzie bajka
_________________ Silniki K-Series-naprawy, modyfikacje- VVC również. info pw.
Też wolałbym niższe ciśnienie, ale wtedy mnożnik znów do góry. Wydaje mi się stabilne; spada o jakieś 0,2 bara. Jeśli dobrze rozumiem to zapętlenie byłoby sygnalizowane alarmem? Nigdy nie miałem takiego przypadku z zapętleniem. Co do ECU to źle się wyraziłem. Nie chodziło mi o przełączenie się na pb tylko o zmiany map wtrysku benzyny podczas jazdy na źle ustawionej instalacji gazowej. Podczas regulacji zbierałem mapę pb. Potem przełączyłem na lpg. Mapa zebrana. Wykresy się nakładają. I z powrotem na pb; mapa benzyny znów odbiega. I tak w koło. Co do sondy szerokopasmowej nie mam zamiaru wydawać dużej kasy na sondę i co za tym idzie na regulację. Myślę, żę mieszanka dotychczas była za uboga bo palił bardzo mało: 8,7l/100km. Jeszcze jedno podczas jazdy na samej benzynie ciśnienie gazu wzrasta do 1,8 bara to normalne? A dysze można rozwiercać ile się chce (oczywiście ile starczy mięsa )?
Można rozwiercać do pewnego momentu, potem będzie go przelewać bo wtryski nie ogarną takich czasów wtrysku. Dziwi mnie ze tak bardzo masz rozwiercone te dysze. Max do 3 mm powinny byc rozwiercone, a Ty masz 3.5... Sprawdz spalanie, jak bedzie ok, to w sumie powinno byc wszystko ok.
_________________ Silniki K-Series-naprawy, modyfikacje- VVC również. info pw.
coś to nie tak z tymi dyszami, ja mam 2,5 i z cisnieniem zjechałem do 1
redek za słaby max z niego to 75 KM
Zbierasz mape pb( na rozgrzanym silniku) potem mape LPG( w podobnych warunkach) modyfikujesz mnożnik tak zeby sie mapy zgrały i tyle
Pod warunkiem ze masz sonde sprawną(osyluje w granicy 0-1 V)
to i ja podzielę się swoimi doświadczeniami.
przy 1.4 16V 1xalaska na ciśnieniu 1.7 wwiertki w listwie matrix z tego co pamiętam 1.8 - alaska nie dawała rady ogrzać gazu przy bardzo niskich temperaturach, skutkowało to dławieniem się silnika podczas dawania ognia przy temperaturach zewnętrznych od -10stopni
przy 1,8 vvc 2xalaska na ciśnieniu 1,8-2 wwiertki w listwie matrix 2,2 albo 2,4 - oll orajt
biorąc pod uwagę charakterystykę silników serii k, proponuję jednak podjechać ciśnieniem do góry a zmniejszyć wwiertkę 3,5 to gruba przesada.
teraz przy V6 mam parownik dwustopniowy, przy normalnej jeździe ciśnienie ok 1.2-1.5 jak mu depnę w gaz to dochodzi do 2.2.
biorąc pod uwagę wydajność alaski to pasowałoby dwie takie zastosować nawet do silnika 1.4 16V wtedy dużo łatwiej wyregulować instalację, ciśnienie jest o niebo stabilniejsze a i temp gazu będzie ok w każdych warunkach.
Jeśli jeszcze raz miałbym k serię 1.4 16V to szukałbym parownika dwustopniowego ew KME silver (ew 2x alaska) i dowalił ciśnienie na 1.8, wtedy bawiłbym się wielkością wwiertki a zaczynałbym od 1,6-1,7
Niestety nie każda listwa wtryskowa da sobie radę z takim ciśnieniem
Ale przy takim ciśnieniu i wwiertce 1,7 nie ma mowy o zapętlaniu wtrysków a no i but jest odpowiedni
nie mówiłem, że listwa matrix była najlepszym rozwiązaniem tylko że na listwie matrix jeździłem i dawała radę, niestety ciężko jej było z takim ciśnieniem więc zastosowałem pewnego moda
VVC testowałem na rolkach i było mniej niż 3% mniej mocy/Nm na gazie także wynik rewelacyjny, przy niższym ciśnieniu nie trzeba było hamowni żeby wiedzieć że auto nie jedzie
VVC testowałem na rolkach i było mniej niż 3% mniej mocy/Nm na gazie także wynik rewelacyjny, przy niższym ciśnieniu nie trzeba było hamowni żeby wiedzieć że auto nie jedzie
Powinieneś nadrobić to wtedy nadrobić średnicą dysz.
Mój Polonez jak jeszcze siedziało w nim 1.4 16v na benzynie wypluł 107 KM a na gazie 105, więc spadek poniżej 2 % a ciśnienie ustawione w okolicach 1 bar. Tylko dysze 2,2 wtedy. No i parownik baaardzo stabilny ciśnieniowo, aczkolwiek moja centralna ma korekcje po cisnieniu
_________________ Silniki K-Series-naprawy, modyfikacje- VVC również. info pw.
coś to nie tak z tymi dyszami, ja mam 2,5 i z cisnieniem zjechałem do 1
redek za słaby max z niego to 75 KM
Zbierasz mape pb( na rozgrzanym silniku) potem mape LPG( w podobnych warunkach) modyfikujesz mnożnik tak zeby sie mapy zgrały i tyle
Pod warunkiem ze masz sonde sprawną(osyluje w granicy 0-1 V)
No właśnie sondę wysyłam na gwarancję, bo po 5 miesiącach padła. Co do reduktora to drażnią mnie rozbieżności na stronie AC oraz na allegro. Na allegro twierdzą, że wstrzyma 136 KM, a na stronie AC 90 KM i bądź tu mądry. No cóż na razie zostawię ciśnienie i dysze. Nalałem do pełna LPG i zobaczę ile pali. Na mocy wiele nie stracił, przynajmniej nieodczuwalnie podczas jazdy. Mnożnik jest też w miarę ok., a po ustawieniu odcięcia dotrysków na 2,6 ms nawet nie dławi się przy dodawaniu gazu podczas ruszania.
Na allegro podają dane z broszury producenta, ale praktyka mówi, ze ten reduktor nie ogarnie 136 KM, ciśnienie będzie skakać i to nie będzie działało jak trzeba. Zawsze trzeba brać proprawki na to. Jak reduktor ma napisane, że jest do 200 KM to ja bym na tym więcej niż 150-160 KM nie puszczał. Zawsze zapas musi być.
_________________ Silniki K-Series-naprawy, modyfikacje- VVC również. info pw.
Po długim oczekiwaniu zrobiłem porządek z lambdą. Reklamację uznano zwrócili kasę. Kupiłem inną i zamontowałem. Z ciekawości wykręciłem katalizator, ponieważ sondy się rozpadały i element pomiarowy znikał w kolektorze wylotowym. Odnalazłem je w katalizatorze. Niestety wypaliły dziurę w nim; szczęście, że nie na wylot. Zapuściłem autko na gazie i na benzynie. Załączyłem plik z oscyloskopu. Na benzynie jest w miarę płynne falowanie sondy. Natomiast na gazie wykres jest trochę postrzępiony. Zauważyłem też, że sonda oscyluje poniżej zera. Popróbowałem też z ciśnieniem na reduktorze; max co mi się udało wycisnąć to 1,6 bar'a. Faktycznie za słaby do tego silnika. Chyba już tak zostawię tę instalację, bo im więcej się grzebie tym większe rysują się koszty. Na jednym tankowaniu (ok. 35 l), przejadę ok 400 km. Trochę zamulony, ale coś za coś.
Naszła mnie jeszcze myśl. Czy reduktor arctic byłby lepszy?
A po co więcej wyciskać ? Przy tak rozwierconych dyszach to dużo za dużo.
Pomimo tego mnożnik ciągle wysoki.
[ Dodano: Nie Lut 08, 2015 21:13 ]
Witam wszystkich.
Po czasie przymierzam się do wymiany reduktora i pewnie listwy wtryskowej. Mam pytanie jaki reduktor wybrać w mojej sytuacji? Myślałem nas nad Zavoli Zeta S lub N; KME silver; MAGIC (tłoczkowy). W przypadku Zavoli jest tam wyjście na wężyk zaworu bezpieczeństwa. W mojej alasce takowego nie ma. Czy może zostać niepodłączony? Odświeżam temat ponieważ mieszanka jest zbyt uboga i wysoka temp. uszkadza sondę lambda. No i oczywiście niska temp. na dworze wpływa ujemnie na osiągi silnika. Co do listwy wtryskowej Magic Jet wystarczy czy konieczne są Matrixy lub Hany? Przy okazji, raczej, będę demontował webasto,
(nie używam go, choć jest sprawne) więc jak ktoś byłby zainteresowany to mogę odsprzedać.
Matrixy odradzam bo one sa wrażliwe bardzo na niedogrzanie i nie zawsze na zimnym chcą pracować jak powinny. Hany jak najbardziej, ale cena spora. Polecam Ci Barracudy, sam na nich jezdze juz jakiś czas w trudnych warunkach i sa naprawde godne polecenia. Reduktor bierz jakis AC albo Sharka, sprawdzone i kłopotów z tym nie ma, dodatkowo są krajowe
Magica sobie odpuść od razu bo cyrki z tym sa okropne.
_________________ Silniki K-Series-naprawy, modyfikacje- VVC również. info pw.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum