Witam
Od kupna Roverka tj 21.06 do minionego weekendu dolałem z ok 1 litry płynu chłodzącego w porcjach po 200/300mll. Na weekendzie zrobiłem autem 400km, a dzisiaj rano 200km i wróciłem do Rzeszowa po zajechaniu na parking zobaczyłem że z pod silnika wydobywa się biała para prawie taka jak dym coś takiego. To pewnie płyn odparowywał musiałem już iść do pracy więc nie przyjrzałem się lepiej gdy wróciłem po obiedzie sobaczyłem pod autem już dużą plamę która swoje centrum miała pod paskiem(ale to pewnie tak spływa po osłonie), więc pomyślałem sobie że to może pompa wody. Spróbowałem trochę dolać płynu dolałem 1l i stanu nie widać. Potem odpaliłem na chwilę auto temperatura zaczęła się podnosić na wskazówce ale dużo później niż normalnie na gaz też się jeszcze nie przełączył jak zawsze zgasiłem auto po tym jak wskazówka trochę się ruszyła. Patrzę do silnika, słucham i słyszę jakby się jakaś woda bulgotała. Zajrzałem do V od strony przepustnicy a tam odbija się lustro wodne jak na rzece heh. Więc pewnie jest wyciek w tych okolicach i teraz zrobił się naprawdę porządny. Dodam że dzisiaj rano pierwszy raz używałem ciepłego ogrzewania bo padał deszcz. Wskazówka temp do tej pory była cały czas na połowie podczas pracy silnika, ELM pokazywał ponad 100 (104/108) stopni. Mam już umówionego mechanika na poniedziałek ciekawe co wyjdzie też z uszczelkami głowicy może będą dobre zobaczymy. Do mechanika mam kilkanaście kilometrów doradzicie jak dojechać w takiej sytuacji z automatem na pokładzie? Nie wiadomo jak się będzie zachowywała temp silnika.
[ Dodano: Wto Lip 01, 2014 19:37 ]
Dodam jeszcze że olej miał przez ten cały czas stan i ładny kolor nic się nie podnosił i nie było widać białego nalotu na tłumiku.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lip 01, 2014 18:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Wto Lip 01, 2014 19:25
adam_26 napisał/a:
Zajrzałem do V od strony przepustnicy a tam odbija się lustro wodne jak na rzece
czeka Cię wymiana termostatu i rurek , nieszczelne/popękane.
[ Dodano: Wto Lip 01, 2014 20:25 ]
adam_26 napisał/a:
doradzicie jak dojechać w takiej sytuacji z automatem na pokładzie?
zalać płynem do 1/3 zbiorniczka , jechać na włączonym komputerze diagnostycznym w poz. 7.0 obserwując temp. silnika, cały czas włączona klima żeby wentylator pracował.
Witam
W tym tygodniu odebrałem auto od mechanika, po drodze do niego stawałem i dolewałem wodę dwa razy(2x 5l) Przy dolewaniu 4 lity już pod osłoną wyciekało. Oczywiście okazałą się pęknięta rurka między głowicami, był duży otwór. Mechanik mi wymienił tą rurkę, i poprawił rurkę odmy za co zapłaciłem 200zł. Poradził mi też żeby pojeździć miesiąc czasu zobaczyć jak się będą zachowywać poziomy oleju i płynu czy nie będzie brał oleju itp. i dopiero wtedy mówił żeby zrobić rozrząd i inne potrzebne rzeczy. Układ chłodzenia został zalany na razie wodą , zrobiłem już prawie 100km przez kilka dni i na razie poziom wody na stanie nie ubywa poziom oleju dzisiaj trochę poniżej połowy min/max. Zrobiłem dzisiaj diagnostykę OBC, test wskaźników w rozdziale 2 ok wychylają się na maxa. W rozdziale 7.0 zauważyłem podczas jazdy miejskiej że wentylator włącza się przy 106 stopniach, następnie ciesz się wychładza do 102 i wentylator się wyłącza. Więc według :
KV6
If the ECT sensor registers engine coolant temperatures of:
Between 96°C and 100°C, = Low fan speed
Between 102°C and 106°C, = Medium fan speed
Between 108°C and 112°C, = High fan speed
Brakuje mi pierwszego biegu wentylatora. Między łopatkami widoczny jest rezystor mocy. Mam takie pytanko bo nie wiem czy dobrze rozumiem jak rysuję sobie w głowie schemat z wiadomości przeczytanych na forum.
Czy wentylator działa tak że: na 1 biegu w szereg jest jest włączany rezystor mocy, na 2 rezystor jest bocznikowany i silnik jest zasilany bez niego a na trzecim jest włączana jakaś dodatkowa masa? Jeśli nie mam 1 biegu to pewnie rezystor mógł się upalić, przez co jest przerwa w obwodzie na 1 biegu, czy może jeszcze mogą być tego przyczyną szczotki?
Po włączeniu klimy wentylator włącza się od razu nawet przy zimnym silniku, tylko ciężko mi powiedzieć czy to ten sam bieg co po 106stopniach będę musiał się jeszcze dobrze przysłuchać. W mieście z klimą temp utrzymuje się tak na 92/94 stopniach. Przetestuje jeszcze jak się zachowuje temp w trasie.
Czy wasze silniki też spokojnie dochodzą do takich temperatur pod 100 stopni czy może mój układ chłodzenia jest mało wydajny i powinien się sam ochładzać przy niższych temp?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum