Pali mi się kontrolka poduszek. Na pewno jest to wina połączeń pod fotelem bo gdy nim suwam potrafi zgasnąć.
Wszyscy piszą o kostce do napinacza - żółty przewód i niebieska kostka, ale co z samym przewodem do poduszki w fotelu - dwa cienkie, kolorowe kabelki. Ja mam je złączone konektorami i zaizolowane. Jak jest oryginalnie, powinna być tam kostka ? Dodaję zdjęcie aby było wiadomo o co chodzi - mowa o tym co w czerwonym kółku.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Wrz 22, 2014 10:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Oryginalnie powinna być kostka koloru żółtego. Ktoś się już jej pozbył
Ja w swoim aucie rok temu też wałczyłem z fotelem i zamontowałem takie ( http://www.trans-tel.pl/i...id=1565)wtyczki od tamtej pory zero problemu
Hehe no nie wierzę, problemy Roverkowe wszędzie takie same. U mnie dwa dni temu pierwszy raz kontrolka nie zgasła po uruchomieniu silnika. Raz gaśnie raz nie, loteria po prostu. Muszę no zobaczyć jak to u mnie wygląda.
u mnie też był problem z tymi kostkami pod fotelami- wywaliłem je i połączyłem na krótko i problem znikł i jak na razie - ok 5miechów - spokój i się nie zapalają!sprawdź połączenia może gdzieś się rozlutowały albo poluzowały!
Dzięki wszystkim! Ja wiedziałem, że coś nie łączy i trzeba tam pogrzebać. Bardziej chciałem wiedzieć czy tam powinna być kostka czy coś, ale przecież pod drugim fotelem jest kostka. Swoja drogą pod fotelem pasażera wszystkie kabelki mają inne kolory niż pod fotelem kierowcy ale w to już nie wnikam .
Okazało się, że pod taśmą izolacyjną jeden konektor się rozpiął. Kupię przy okazji kostkę i zrobię porządnie bo lubię gdy jest tak jak powinno być.
Czy jakość połączenia ze sobą kabelków ma jakiś wpływ? Znowu mi się świeci i dla próby złączyłem kabelki skręcając je w palcach.
Świeci się dalej i tak sobię myślę czy gdy się je zlutuje to w ten sposób będzie lepsze połączenie i kontrolka zgaśnie.
Może w przypadku poduszki dokładność połączenia ma znaczenie?
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Sob Sty 03, 2015 21:03
j0zek napisał/a:
longer86 napisał/a:
spróbuj poprawić te połączenia... ja mam żółtą kostkę i walczyłem z tym jakiś czas bo też migała poducha przy przesuwaniu fotela
Mi w ASO powiedzieli, że R75/ZT często wywala błąd poduszki przy regulowaniu fotela.
Więc może to taki jeden z mankamentów?
To zazwyczaj przez nie łączącą kostkę, lub inne przerwy w połączeniu. Dobrze zlutowane na stałe, lub wymiana na dobre kostki eliminuje problem. Ja wymieniłem na nowe kostki oryginalne i problemu nie mam.
A mam takie pytanie, czy te kostki pod fotelem można bez obaw rozłączać i złączać. Żeby je sprawdzić, czy nie wywali mi żadna poducha. Pewnie głupie pytanie, ale tez świeci mi się kontrolka, a mam obawy tam grzebać.
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Sob Sty 03, 2015 22:45
Ja ze swojej strony napiszę tak
Czytałem na internecie, że komuś wystrzeliła. Mi osobiście przez kilka lat ani razu nie przytrafiło się coś takiego, a dość często mam styczność z podpinaniem/odpinaniem poduszek w różnych autach. Nawet na pracującym silniku odpinałem poduszkę kierownicy i nigdy nie wystrzeliło. Ale to tylko moje doświadczenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum