Wysłany: Sro Wrz 16, 2015 19:55 [Rover 75] Problem z czujnikiem temp. zewnętrznej...
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Witam.
Wiem, że na temat czujników temperatury zewnętrznej było już parę postów na forum. Ale postanowiłem napisać nowy temat.
Dzisiaj zmieniłem czujnik na zupełnie nowy.
Odczyty są takie, jakie były przy starym czujniku...
Jak zapala się silnik to temperatura oscyluje między -30, a -20. Potem w trakcje jazdy temperatura rośnie. Po dłuższej trasie odczyt jest zbliżony do panujących warunków.
Dzisiaj np. zaraz po zmianie czujnika u mechanika, po odpaleniu silnika miałem -23 st. Przejechałem 10km w mieście i pod koniec było +24 st.
Po ponownym uruchomieniu silnika- to samo...znowu w trakcje jazdy temperatura sukcesywnie wzrasta.
Mógłby ktoś pomóc w tej sprawie? To naprawdę lekko wkurzające. Zmieniłem czujnik za 85 zł a efektu brak...
Może jest ktoś z niedalekich okolic Poznania, który mógłby mi w to zajrzeć i ocenić fachowym okiem?
Pozdrowienia, Dominik.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Wrz 16, 2015 19:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wygląda jakby coś nie stykało / było za niskie napięcie albo było gdzieś zwarcie. Jak nie ma czujnika komputer pokazuje temperaturę -30 stopni. Jak podłączysz czujnik to nie pokaże się od razu prawidłowa tylko tak jak u Ciebie będzie powoli rosnąć (a przynajmniej u mnie też tak jest).
Miernikiem jesteś w stanie sprawdzić jakie jest napięcie we wtyczce i czy w ogóle jest. Ja bym szukał przetartego kabla albo nie stykającej kostki (u mnie ciężko wchodzi 'rozgałęzienie od komory silnika do zderzaka - po zdjęciu zderzaka zwykle muszę poprawiać wtyczkę, bo halogeny nie chcą świecić ).
Możesz spróbować pogadać z kimś z okolicy kto ma Inpę i sprawdzić czy jakieś błędy są (na tę chwilę chyba tylko Longer86 ma - mój przewód niestety zakończył swój żywot).
Czy te głupie czujniki już tak mają, czy jednak jest coś nie tak?
Te "głupie" czujniki nie sa kalibrowane z jakimś wzorcem i sa normalnym elementem elektronicznym który moze mieć jakiś rozrzut parametrów. Mam na podjeździe 3 R75 i temperaturę potrafią pokazywać każdy inna a czasem są zgodne więc bym nie dramatyzował z powodu 1 czy 2 stopni
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
jedne z najpopularniejszych termistorów laboratoryjnych PT100 mają tolerancję +/- 3 stopnie, więc nie ma co oczekiwać, że takie montowane w samochodach będą lepsze.
Ludzie są leniwi i myślą, że jak im elektronika pokazuje 10, to jest 10, a nie gdzieś między 5 a 15
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Pią Wrz 18, 2015 18:36
Dominoz, sprawdź i popraw połączenie popielatej wtyczki za lampą przednią, oraz punktu masowego w kabinie po stronie pasażera,tego najniżej położonego. Czy wskaźnik poziomu paliwa w tym czasie działa poprawnie ?
[ Dodano: Pią Wrz 18, 2015 19:36 ]
Dominoz napisał/a:
Po ponownym uruchomieniu silnika- to samo...znowu w trakcje jazdy temperatura sukcesywnie wzrasta.
Wiadomo, że co do litra nie pokaże...ale generalny pogląd mam
Obecnie mam przejechane 250km (50% miasto 50% trasa) i mam 3/4 baku.
Wiadomo, że to idealnie nie ma przełożenia na spalone litry paliwa...za pięknie by było
Ale ostatnio jak zapaliła mi się rezerwa, to wlałem 58L...to dobry pomiar?
Sam nie będę się w to bawił.
Poczekam na okazję, gdy spotkam się z jakimś poznańskim ekspertem z forum
Zimówki mam 15stki felgi z oponami 195/65/15...co taka kalibracja daje? W sumie jakby wysokość koła powinna być podobna...
To wpływa na spalanie, wskazania poziomu paliwa, czy co?
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sob Wrz 19, 2015 20:39
MaReK, co ma " piernik do wiatraka" , tu był problem ze wskazaniem temperatury zewnętrznej a nie poziomu paliwa, a po za tym to nie felgi wpływają na wyniki, tylko felgi + opony, jak obwód nie różni się więcej jak 3% to jest OK. . Ja pytałem o czujniki paliwa tylko dlatego , że mają one wspólną masę z czujnikami paliwa.
Hehe... no tak Za dużo okienek. Przepraszam za zamęt. Kolega prowadzi jeszcze inny wątek, gdzie dowiedzieliśmy się o metamorfozie jego auta z R75-T do MG ZT-T. Zobaczyłem o paliwie, to spytałem o ten fakt. A czemu o to spytałem? Może to nie jest temat o tym, ale :
Mając wyciągnięte eepromy z IKE R75 oraz MG ZT (głównie diesle, ale nie ma to specjalnie znaczenia) w obszarze odpowiedzialnym za współczynnik korekcji spalania
Wartości dla R75 różnią się od MG ZT. W przypadku diesla różnice oprócz kół są praktycznie znikome. T4 natomiast w kodach ZCS posiada zapis o obecności 18 calowych kół ze stopów lekkich. Do czego mu to jeszcze byłoby potrzebne?
Różnica mogłaby być jeszcze spowodowana mapą silnika oraz rodzajem paliwa. Jednak w tych kilku sztukach od benzyn, wartości są te same.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum