Pompka padla i biegi stanely,tak wydaje mi sie ze dobrze odpowietrzylem
[ Dodano: Sob Paź 31, 2015 11:55 ]
Jeszcze co zobaczylem Pod akumularorem na laczeniu leci plyn a wszystko pasuje Wiec moze jakas uszczelka albo cos innego
Mam problem z odłączeniem starego przewodu od złącza pod maską. Wysprzęglik mam nowy więc nie chcę go uszkodzić.
Według mnie mechanikowi chyba pękła to plastikowe zabezpieczenie na zaworze od strony przewodu idącego do pompy, ponieważ ten co zdjąłem ma około 5-6 mm, natomiast na nowym przewodzie ma około 1,2 cm.
Nie mogę rozłączyć zaworu, jak mogę to jeszcze zrobić ?
świece latarką, cienkim drutem staram się namacać jakąś cześć plastiku, ale nic nie czuję. Pomocy.
Nie pchaj tam druta. możesz ten plastik przełożyć z nowej pompki. On jest przecięty i daje się zdjąć.
żeby było Ci łatwiej odkręć odpowietrznik, żeby nie było ciśnienia w wysprzęgliku i dopchnij złącze głębiej przed odbezpieczaniem. Niektóre na prawdę ciężko wyciągnąć
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Poradziłem sobie.... trochę stres mnie zjadł, że auto nie będzie na jutro gotowe. Tą plastikową obejmkę trzeba wcisnąć a nie zdjąć.
Jednak po założeniu nowej pompy przewodu, spięcie zaworu z wysprzęglikiem okazało się, że zawór w nowym przewodzie nie trzyma Po pompowaniu sprzęgłem normalnie leci płyn.
Wszystko jest ładnie zapięte i dokręcone, ale zawór ma pewnie jakąś wadę.
W środku jest o-ring. Pewnie jak grzebales drutem, to go zarysowales. Jak masz rozkrecane przewody, to możesz skombinować mufe. Niestety trzeba tokarza
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Witam mam takie szybkie pytanie mam jeszcze plastikowa pompke i wczoraj szlag ja trafił a dokładnie ucho na siłowniku pękło. I takie pytanie czy te ucho jest wkrecane czy ten plastik jest tylko zalany lub wklejony na gładki siłownik. Nie sprawdziłem tego a auto trochę daleko zostało, i nie wiem czy kupić i wymienić już całą pompke na metalowa czy jeszcze dobrać ucho i jeśli jest tam gwint to wkręcić i jeździć dalej
ucho jest zalane na tym drucie.
Możesz wymienić cały ten drut- popychacz razem z uchem. Gdzieś powinienem mieć starą pompkę, to mogę podrzucić, jak nie znajdziesz gdzieś bliżej.)
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Ok zamówiłem metalowa niby jest cała aluminiowa a ucho i tak jest plastikowe
[ Dodano: Wto Cze 11, 2019 20:50 ]
No i po wymianie jednak da się samemu wymienić i odpowietrzyc ale jedno mnie zaskoczyło czytając o częstotliwości awarii tych pomp sprzęgła i wysprzeglika byłem zdziwiony jak na pompce zobaczyłem że jeszcze pamięta fabrykę w longbridge bo była oryginalna ap data produkcji 2003 plus naklejka Rover i nr części więc 15 lat i 250tys wytrzymała i pewnie jeszcze by żyła gdyby nie to ucho, a na metalowej i po wymianie płynu chodzi bardzo lekko i tak ciężko się przyzwyczaić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum