Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Wrz 2010 Posty: 161 Skąd: Kraków, Nowa Huta
Wysłany: Sro Lis 11, 2015 00:08
Poli kiedyś wpadnie w przyszłości a twardy, albo nie tyle twardy co krótszy amor by się przydał z uwagi na obniżenie, które w najbliższym czasie będzie jeszcze większe z przodu
[ Dodano: Sro Lis 11, 2015 00:07 ]
No i pyk, blachareczka Niestety jeszcze raz muszę tam złożyć wizytę na poprawki..
Złoty spoiler to zdecydowanie dobra decyzja, poza tym brak haka, prosty przód, maska z garbem, no i blacharka oczywiście - podsumowując. W bliższej lub dalszej przyszłości mam jeszcze do zmiany prawe tylne drzwi, bo mają pognity rant i są zwyczajnie walnięte (od zawsze). Niestety póki co tylko 3 fotki w mocno kiepskim świetle, jutro porobię więcej normalnie za dni. Ogółem były malowane wszystkie błotniki, maska oczywiście, dach, spoiler i progi z oczywistych względów. Tylne błotniki siadły fajnie odcieniem ale przód kuleje z deczka.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Wrz 2010 Posty: 161 Skąd: Kraków, Nowa Huta
Wysłany: Sro Lis 11, 2015 23:10
Na pierwszym i drugim zdjęciu specjalnie tak stanąłem żeby tak było Na trzecim widać okrutną różnicę, rzecz jasna nie będę go kładł do maksimum bo jednak chcę nim jeździć a nie haczyć wszędzie
W coś takiego celuję:
ewentualnie troszeczkę wyżej całość... nie wykluczam też zastosowania normalnych amortyzatorów, tylko po prostu krótszych i twardszych od seryjnych (plus dobranie odpowiednio niższej sprężyny z przodu), wtedy nie utracę wiele na komforcie chyba
[ Dodano: Sro Lis 11, 2015 23:10 ]
Jeszcze trzy, jakościowo bez szału ale same w sobie fajne i mi się podobają
Na tył mogłyby by zaradzić moje koni dedykowane do roverka, które wystawiłem na giełdzie. Na temat auta: bardzo ładny, klasyczny kant, z tą blacharką to niestety prędzej czy później trzeba się zmierzyć..
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Wrz 2010 Posty: 161 Skąd: Kraków, Nowa Huta
Wysłany: Nie Lis 15, 2015 22:22
Oj tak, przydałaby mu się porządna sesyjka Jak tylko doprowadzę do końca kwestię lakieru i przybliżę przód do ziemi, to na pewno coś będę ogarniał bo jest co
Wojtek, sam twardszy amor chyba nie zmieni wysokości auta? Bardziej chyba sprężyna spełnia rolę wysokości.. jeszcze wymyślić coś na przód, bo głupio byłoby wkładać jakąś taniochę pokroju mts czy ta mając z tyłu koni. Ostatnio przez chwilę wisiał gwint gaz shocks do ZR'a, wziąć stamtąd przód i byłby miód
Szkoda że Kraków-Warszawa to kawałek dystansu ale może się uda kiedy zrobić spota najlepszych "zwykłych" (bo nie coupe czy cabrio) kantów
Oj tak, przydałaby mu się porządna sesyjka Jak tylko doprowadzę do końca kwestię lakieru i przybliżę przód do ziemi, to na pewno coś będę ogarniał bo jest co
kraków - rzeszów to raptem godzina z groszami jazdy możemy się zgadać na jakieś focenie
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Wrz 2010 Posty: 161 Skąd: Kraków, Nowa Huta
Wysłany: Pią Gru 11, 2015 17:10
wpadnie prędzej czy później, pewnie przy okazji jakiejś grubszej roboty typu HGF (który w sumie się już objawia) marzycielsko ślimak w zestawie z 1.8 lub 2.0, ale pierwsza opcja byłaby prostsza do zrobienia (tak mi się wydaje), jeszcze przeszło mi przez myśl kupienie ZR angola vvc i przełożyć wszystko co potrzebne łącznie z hamulcami na gotowo a resztę rozsprzedać, ale najprościej będzie zwykłe 1.8 i ku temu się skłaniam bo w sumie więcej nie trzeba (no, tak się tylko mówi )
[ Dodano: Pią Gru 11, 2015 17:10 ]
Pany, jak wygląda kwestia swapu tarcz na 282 z MG (aktualnie chyba 262mm). Wiadomym jest że jak tarcze to i zaciski będą inne raczej, a co poza tym? Zmiana pompy, serwa, płynu, cokolwiek? Czeka mnie wymiana prędzej czy później bo pokrzywiły mi się trochę obecne tarcze no i przyszłościowo koniki pod maską się oźrebią. Jak kosztowo, jaki będzie sensowny zestaw - nie musi być high class, po prostu coś w normalnym pieniądzu. Póki co interesuje mnie sam przód, z tyłu mam bębny i albo po prostu je zregeneruje, albo wpadną tarcze ale to narazie osobny temat
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Wrz 2010 Posty: 161 Skąd: Kraków, Nowa Huta
Wysłany: Pią Gru 11, 2015 17:38
dziękóweczka wygląda banalnie, tylko graty trzeba zebrać
a tarcze z ZR160 nie będą przypadkiem takie same? i czy nie ma zamiennika dla jarzma i zacisku, np. właśnie z ZR160 gdzie konstrukcja zdaje się być taka sama jak w kancie?
flapjck1, też tak uważam.
U mnie w coupe 262mm wentylowane radzą sobie bardzo dobrze. Fakt że na slicku po kilku kółkach na torze powoli brakowało hamulca ale to raczej Tobie nie grozi
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Wrz 2010 Posty: 161 Skąd: Kraków, Nowa Huta
Wysłany: Nie Gru 13, 2015 00:14
Wiadomo na torze tym nie jeżdżę (co innego jak mi wybudują ten tor u mnie niby), tylko tyle co jakieś mocniejsze dohamowania na mieście jak sobie gonię
A więc tak: abs-u brak, na 90% nie wentylowane (że tez nie spojrzałem jak dopiero zmieniałem koła ). W zasadzie taka zmiana korzystniej wyjdzie, póki co nie stać mnie na grubaśne swapy więc spokojnie starczy
Co do brakowania hamulca to mam tak po mocniejszym hamowaniu np. 130-50km/h - kwestia tarcz a może stary płyn hamulcowy, albo dojeżdzone bębny z tyłu?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum