Wysłany: Wto Sty 19, 2016 21:39 [R75] Problem z biegami
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam
Z dnia na dzień kolejne usterki, pomału mam dosyć tego samochodu ale nie mam wyjscia musze naprawiac.
Zaczeły mi ciężko biegi wchodzic az po czasie tak ciezko bylo wrzucic ze myslalem iz urwe lewarek. Zgasiłem samochód i biegi wchodza jednym paluszkiem, odpalam i znow silowanie sie. Jak uda mi sie wepchnac jedynke to auto poruszy mi sie o kilka milimetrów tak samo ze wstecznym nie wiem jakim prawem sie minimalnie poruszy skoro mam wcisniete sprzeglo do konca. Czy to wina pompki sprzegła a może układ sie zapowietrzył. Mam nadzieje ze to nie skrzynia
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sty 19, 2016 21:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Sprawdź ile masz płynu w pompce sprzęgła. Główni podejrzani pompka sprzęgła i wysprzęglik. Jak byś pompkę musiał wymienić to kup metalową TAZU (wysprzęglik w sumie też).
Potwierdzam, na 99% pompka sprzęgła i najlepiej czym prędzej wymienić na TAZU.
Adrian75 napisał/a:
Z dnia na dzień kolejne usterki, pomału mam dosyć tego samochodu ale nie mam wyjscia musze naprawiac.
Adrianie, mój imienniku, zaczynałem podobnie. Kupiłem i pierwsze kilka m-cy to było łatanie zaniedbań poprzednich właścicieli. Ale wierz mi, warto, bo później taki zadbany Roverek się potrafi odwdzięczyć.
Z drugiej strony strony jaki byś samochód w tym wieku i zbliżonej cenie kupił, coś do zrobienia będzie miał, a przy tym mało który da później tyle przyjemności z użytkowania i satysfakcji z samego posiadania.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
wellman mi 1 mechanik zwrócił tylko uwagę ile by kosztował samochód o zbliżonym standardzie. Spróbuj coś takiego znaleźć do 20-25 tyś. Acz nie ukrywam, że mój mnie też potrafił do szału doprowadzić.
Zgadzam się z przedmówcami
Jak kupiłem swojego to też więcej wkoło niego chodziłem niż nim jeździłem
Potem jednak odwdzięcza się cichą jazdą, wysokim komfortem, małym spalaniem i swoim wyglądem.
Po zakupie prawie każdej 75 w manualu(jeśli nie należała do kogoś z klubu kto o nią dbał) trzeba się liczyć z wymianą pompki i wysprzęglika.
Nie da sie ukryć autko wspaniałe mam nadzieje ze tera bedzie spokoj. Zawiozlem do znajomego mechanika.
Powiedzialem mu o pompce i wysprzegliku co ulatwi mu prace. Dziekuje za rady
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum