Forum Klubu ROVERki.pl :: [LR1.8]Problem ze sprzęgłem ,Huczenie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[LR1.8]Problem ze sprzęgłem ,Huczenie
Autor Wiadomość
lapec 



Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 6



Wysłany: Nie Maj 22, 2016 23:06   [LR1.8]Problem ze sprzęgłem ,Huczenie
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1997

Witam forumowiczów Mam pewne problemy z moim Land Roverem freelanderem 1.8,
1.Problem jest ze sprzęgłem które zbiera bardzo nisko co powoduje ciężkie wchodzenie 1,2 biegu,bieg 3,4,5 oraz wsteczny w miarę luźno wchodzi
z tego co wyczytałem prawdopodobnie jest to wina wysprzęglika (lecz wole abyście potwierdzili moje przypuszczenia)
2.Problem polega na huczeniu prawy tył powyżej 80km na mój słuch jest to raczej łozysko
Liczę o odp ponieważ jestem laikiem w sprawach mechanicznych land rovera :wink:
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Maj 22, 2016 23:06   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Winu 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 174



Wysłany: Pon Maj 23, 2016 09:28   

Moze być wysprzęglik, może być sama łapa, a może być i docisk ze sprzęgłem. Ciężko stwierdzić na odległość. trzeba wejść pod wóz i zobaczyć.

Odnośnie huczenia, albo łożysko piasty, albo dyfer jak masz w starej rewizji, a na 90% masz.
Dyfra robić się nie opłaca, bo i tak usterka wróci. Trzeba zmienić na poprawioną rewizję z nowszych modeli. Było nawet niedawno na forum.
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Pon Maj 23, 2016 10:02   

Jeźeli to przekładka to moźe się urywać wspornik pedału sprzęgła. Na jakiej wysokości jest pedał sprzęgła w górnym położeniu? Czy nie jest niźej niź pedał h-ca.
 
 
lapec 



Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 6



Wysłany: Pon Maj 23, 2016 16:12   

Dzięki za odp dzisiaj po pracy zajrzałem pod auto sprawa wygląda następująco ,poniżej przysyłam zdjęcie oraz filmik .Jak widać ktoś już grzebał przy wysprzęgliku przed chwila poprawiłem widoczną deseczkę i jest duża różnica lecz chwilowa ponieważ ta deska pracuję i znów objeżdża wpadłem na pomysł przyspawania wspornika lecz nie wiem czy to ma w ogóle jakiś sens ?
Jeśli chodzi o pedał ,jest równo z hamulcem
Ps.Auto ma tylko przedni napęd

Własnie zrobiłem wysprzęglik tz przyspawałem wsporniki i chodzi elegancko sprzęgło łapie praktycznie idealnie wszystkie biegi wchodzą prawidłowo bez oporów ,w lipcu/sierpniu planuje doinwestować auto także wymienię cały komplet ,

Zauważyłem ze wycieka mi płyn od wspomagania prawdopodobnie bd to wąż

Jeśli chodzi o tył to na 80% obstawiam łożysko dość specyficzny dźwięk,czy zdołam wymienić łożysko w domu
?

Zdjęcie
filmik
 
 
Winu 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 174



Wysłany: Pon Maj 23, 2016 21:01   

Co to jest :-| ja pierniczę.... :hahaha: :hahaha:

Nie ma co dyskutować o sprzęgle - łapa i wysprzęglik do kosza...
Deseczka... nosz w mordę

Cytat:
Ps.Auto ma tylko przedni napęd

Cytat:
Własnie zrobiłem wysprzęglik tz przyspawałem wsporniki i chodzi elegancko


Super... :roll: , piękny egzemplarz widzę powstaje :roll:
 
 
lapec 



Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 6



Wysłany: Pon Maj 23, 2016 22:09   

WinuAuto praktycznie dostałem za bezcen 2 tyg temu przejechałem może z 100km i zauważyłem wady które chce naprawić nie mam zamiaru tworzyć "Pięknego egzemplarza"Tylko jak robić to porządnie a jak pisałem wyżej nie miałem żadnej styczności z LR dlatego wole zapytać
dowiedzieć się
na razie wysprzęglik zrobiłem prowizorycznie ,Po twoim komentarzu przemyślałem sprawę i faktycznie nie ma sensu kantować auta na takiej samoróbce więc komplet postaram się zamówić jeszcze w tym tyg :wink:
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Pon Maj 23, 2016 22:21   

Dobrze zrobił ekologicznie :shock: :shock:
 
 
lapec 



Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 6



Wysłany: Pon Maj 23, 2016 22:25   

SyntaX napisał/a:
Dobrze zrobił ekologicznie :shock: :shock:

Takiego zastałem :) wtym momencie jest bez deseczki :mrgreen:
 
 
Winu 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 174



Wysłany: Wto Maj 24, 2016 08:07   

Hmmm... sądząc po braku napędu i wesołym patencie który pokazałeś, należy rozważyć czy tam jest co robić porządnie :P

Przywrócenie napędu może kosztować grube tysiące, bo bez powodu nikt go nie zdemontował...
 
 
lapec 



Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 6



Wysłany: Wto Maj 24, 2016 19:18   

Rozumiem szczerze mówiąc szkoda mi tego Auta bo jeśli chodzi o silnik chodzi ładnie z tego co dowiedziałem się od wcześniejszego właściciela(wuj który nim jeżdził 2 lata) miał wymieniany silnik z rovera ,Muszę to przemyśleć czy jest sens wkładania w niego jakiś większych pieniędzy czy rozbić to co go w tej chwili boli i po prostu traktować go jako transport do pracy .
Czy brak tylnego napędu w tych autach jakoś doskwiera? coś się bardziej zużywa itp?,z tego co czytałem dużo ludzi przerabia te auta tylko na przód napęd że niby leprze spalanie itp co trochę mnie w sumie śmieszy . :P
 
 
Winu 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 174



Wysłany: Wto Maj 24, 2016 20:30   

Poza tym że szybciej rozwala IRD i dyfer to nic... spalanie też nie jest mniejsze, i trakcja w zimie jest badziewna.
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Wto Maj 24, 2016 21:10   

Jeżeli chodzi o spalanie i trakcję to dodam że nie tylko w zimie. Ale dlaczego miałoby to niszczyć IRD i dyfer?
 
 
Winu 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 22 Gru 2015
Posty: 174



Wysłany: Wto Maj 24, 2016 21:20   

I jedno i drugie jak nie ma obciążenia na flanszy/wałku wejściowym dużo szybciej zużywa łożyska w/w.

Już nie jeden się przekonał kiedy nagle po założeniu wału nie dawało się jeździć bo wyje/strzela/huczy albo wszystko do kupy.
 
 
lapec 



Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 6



Wysłany: Wto Maj 24, 2016 22:03   

Ok dzięki za odp zaglądałem dzisiaj pod spod auta wał jest włożony..... :idea: skoro nie ma napędu na tył to lepiej go zdjąć ? dzisiaj zamówiłem zestaw wysprzęglika wraz z łapą następnie chciałbym wyeliminować wyciek płynu od wspomagania ,również jestem umówiony z mechanikiem na wymianę/sprawdzenie piasty łożyska, małymi kroczkami chciałbym go doprowadzić do w miarę normalnego stanu w sumie do dojazdów do pracy ewentualnie po mieście :-)
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Sro Maj 25, 2016 05:35   

spotkałem się z tym często.
Jak wiskoza zaczyna kleić to Janusze z komisów ja rozwiercają.
Jeżeli zrobią to w odpowiednim momencie jest szansa że napędy (W sensie IRD i tylny dyfer mogą być sprawne.
Miałem już kilka takich przypadków gdzie wystarczyło zainwestować w sprawną wiskozę.
Generalnie zasada prosta - Olej wiele Tobie powie.
Zobaczyć co jest na korku od IRD oraz odbić dekiel z dyfra z tyłu i zajrzeć do środka.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [Freelander] Problem ze sprzęgłem
nero07 Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 13 Sro Sty 20, 2010 15:12
Legion1349
Brak nowych postów [Freelander] Problem ze sprzęgłem
laik Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 8 Sob Sie 25, 2007 08:33
sTERYD
Brak nowych postów [Freelander] Problem ze sprzęgłem
czarnyczarny22 Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 33 Wto Wrz 24, 2019 09:46
sknerko
Brak nowych postów [Freelander] Problem ze sprzęgłem
zoomer Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 5 Pon Kwi 07, 2008 12:25
bartko100
Brak nowych postów [Freelander 2.0 td4 2001r] problem ze sprzęgłem
ferdek91 Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 6 Sro Paź 19, 2011 18:48
ferdek91



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink