[dajkam2]

Witam wszystkich... Mam taki problem ze światłami albowiem po prostu słabo świecą. Auto niedawno miało spotkanie z krawężnikiem i od tego czasu światła świecą dość dziwnie. Dobrze jest oświetlone jakieś 5m przed autem, dalej nie widać niemal nic i dopiero na wyżej jest oświetlana przestrzeń... Sytuacja na światłach drogowych jest identyczna i jeszcze bardziej widać różnicę... Dodatkowo stwierdziłem że na długich teraz jest tak jak na mijania wcześniej... Nie wiem o co chodzi, wydaje mi się że żarówki świecą w dół i przez to jest te kilka metrów dobrze oświetlone a potem jakby odbłyśnik świecił centralnie przez auto zamiast na drogę. Sytuacja jest bardzo uciążliwa szczególnie jak się jedzie po mokrej jezdni w środku nocy poza terenem zabudowany gdzie nie ma lamp przy drodze.. Postaram się poniżej wrzucić zdjęcia jak to wygląda na postoju. Telefon dość podjaśnia i zapewniam że tak dobrze na żywo nie widać bo światło jest dużo ciemniejsze. Dalsza połowa światła rzucanego na śnieg jest po prostu słabo widoczna a podczas jazdy nie jest prawie w ogóle widoczna...

Jest możliwość jakieś poprawy tego?? Jakieś ustawienie żarówek względem odbłyśnika??

[ Dodano: Pią Lut 03, 2017 12:56 ]
https://imageshack.us/i/pmEDJ7RMj mijania

https://imageshack.us/i/pnGNnM3Xj drogowe

[ Dodano: Pią Lut 03, 2017 13:00 ]
https://imageshack.us/i/pmRSBgwAj Opis w czym problem na podstawie zdjęcia[/b][/u]

[SPAMU¦]

[Saaphyri]

Tez tak kiedyś miałem ale w innym aucie, żarówka porpostu sie obluzowała i świeciła do góry na znaki zamiast na droge, lampy moga byc dobre ale żarówka w środku źle ustawiona. ;