Wysłany: Pon Cze 17, 2019 12:26 [R75] wyciek paliwa spod silnika - filtr paliwa
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Witam, w sobotę podczas podróży spotkała mnie niemiła niespodzianka.
Miałem do przejechania 200 km, około 20 km przed celem w trakcie jazdy poczułem zapach ropy. Byłem przekonany, że to auto przede mną, jednak po jego wyprzedzeniu zapach ciąglę się utrzymywał. Mimo wszystko byłem przekonany, że to nic ode mnie. Pojechałem dalej.
Nagle zauważyłem, że poziom paliwa na wskaźniku jest niżej niż być powinien. Jeżdzę na tym odciunku dość często i wiem ile powinien spalić. Ok, tym razem jechałem trochę szybciej przez autostradę niż zwykle, do tego klimatyzacja na maksa- może spalił więcej pomyślałem.
Dojechałem do celu, wysiadam - smród, a pod nogami aż się wylewa ropa. Patrzę za siebie - ślad na całej trasie jakby leciało z kranu.
Spojrzałem od dołu, cieknie i to bardzo spod dolnej osłony silnika. Otwieram maskę - u góry sucho. Ściągnąłem pokrywę silnika od góry, żeby zobaczyć, czy nie ma tam niespodzianki. Sucho.
Pompa paliwa, filtr paliwa (od góry) - sucho.
Ok, czas na zdjęcie osłony dolnej od silnika. Kanału brak. Tylko jeden lewarek...
Osłona ściągnięta po godzinie. Wyciek zlokalizowany od dołu - okolice filtra paliwa.
Następnie od góry poluzowałem obejmę filtra paliwa, nieco go podniosłem. Odpalam auto - widzę jak leci z obudowy filtra od dołu, a w zasadzie to przez biały odpowietrznik przy nakrętce.
Wyciągnąlem całą obudowę filtra. Korek był totalnie poluzowany. Odkręciłem go, wyczyściłem uszczelkę i dokręciłem. Wyciek opanowany. Tylko dolna osłona do wyrzucenia, cała w ropie. I tak zamiennik..
Moje pytanie brzmi - dlaczego korek od odbudowy filtra się poluzował / odkręcił? Filtr był wymieniany w zeszłym roku, nie było opcji aby ktoś tam grzebał. Ciśnienie? Filtr paliwa do pilnej wymiany? Jaki mógł być powód? A może sam z czasem luzował się kilka mm aż doszedł do poziomu, że zaczęło przeciekać?
Po dokręceniu przejechałem 200 km w drugą stronę. Już nie cieknie.
ps. jako że pozbyłem się osłony dolnej od silnika szukam używki ale od oryginału (i nie za 350 zł ) - może wiecie gdzie można kupić? Miałem zamiennik z allegro, nie dość że trzeba go było wycinać, żeby dopasować to i tak odstawał jakby miał garba i szurał na koleinach... Przejeżdziłem z nim 3 lata, ale bardzo mnie wkurzał
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 17, 2019 12:26 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
10 lat eksploatacji i prawdę mówiąc nigdy się z takim filtrem nie spotkałem - wszystkie jakie kupowałem miały pełne denko, bez żadnych plastikowych cycków.
Filtron to akurat syf totalny którego nie montuję od ponad roku.
Jak ma być dobrze to wkładaj filtr mało znanej ale rewelacyjnej firmy Purflux
Ale uwaga tanio nie będzie.
Pokazał bym Tobie jak wygląda Filtron po rozcięciu po 40.000km to byś nigdy więcej tego nie kupił.
Budżetowo polecam filtry z Sędziszowa jak wymieniasz co 20.000 da radę.
Filtron i inne tanie to zwykły papier.
Purflux to specjalne tworzywo/tkanina w dodatku o strukturze lejkowatej.
moim zdaniem lepiej częściej zmieniać na tańsze niz jeździć na drogich i rzadko zmieniać. Filtron wcale nie jest taki zły i śmiało można go wsadzać. Co do korka pod filtrem - odkrecił sie pod wpływem drgań. To normalne zjawisko w autach - jedne śruby się odkręca mimo iz nie powinny a inne nie. Mi się odkręciła nakrętka trzymająca kolektor wydechowy - nakrętka przykręcona fabrycznie na 70Nm - tez nie powinna sie odkręcić ale jednak - normalne zjawisko
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum