Auto było chyba używane do przewozu wszystkiego, od gruzu po worki z cementem xD
Zdecydowałem się na usunięcie wnęki na koło zapasowe. przez najbliższe 2 tyg będzie ostra walka z budą a mianowicie RUDĄ SZMATĄ! wiem że nie wygonie jej na wieki ale na najbliższe lata napewno
Zawsze, ale to zawsze myślę o fotorelacji tego co czynię ale zapominalski jestem heh. Mam nadzieję że przy tym bedzie co fotografować
_________________ Ja lubie SZYPKO
niech żyje zbrodniczy REŻIM
Qrde....Rudej masz masakryczne obszary....Kiedys tak mialem w Triumphie Heraldzie.Piaskowanie budy pomoglo.Ale to x lat temu bylo Powodzenia i kciuk w gore
_________________ Był: MG MGF Srebrna Strzała z wałkami Piper Cross (Tesknie )
Jest: MG TF Spark i sporo do zrobienia
.Rover 75 w kolorku Cev
zakupiłem spawarkę na właność co był najlepszym wydatkiem chyba XD
na dniach jadę zakupić blachę no i oczywiście zająć się punktami co wymagają wycięcia i wspawania hehe
Jak się pospawa do kupy, łącznie z wspawaniem blachy tam gdzie było koło zapasowe lecę z konserwacją podwozia. Do piaskowania oddaje tylną belkę jak i przednie wszystkie belki co by odświeżyć całość.
[ Dodano: Czw Cze 04, 2020 13:18 ]
Wstępnie ogniska rdzy na podwoziu w jakimś stopniu są zniwelowane Oczyszczonę rożnymi szczotkami, ściernicami i na koniec Zabezpieczone neutralizatorem 2w1
1 niweluje ogniska rdzy
2 jest to już jako grunt pod podkład
Tak wygląda neutralizator pokryty 3 warstwami, widać reakcję na rdzę.
Skupiam się w tej chwili na ogarnięciu kielichów co by nic nie odpadło
Pozostało podmalować nadkola właśnie neutralizatorem, podkład, i oczywiście wspawanie blachy na płasko zamiast wnęki na koło zapasowe i Konserwacja podwozia zaliczona
Niebawem kolejna porcja zdjęć od WĄS CUSTOM xD
[ Dodano: Pią Cze 26, 2020 11:06 ]
A więc
Komora pomalowana na biało farbą POLIURETANOWĄ. Kryje na prawdę dobrze, aplikacja również łatwa. Zdecydowałem się na czerwone akcenty pod maską
Jeszcze w tym tygodniu zostanie pomalowane wnętrze auta i powoli składam belki przód i tył, zawieszenie oraz wiązka elektryczna i silnik
_________________ Ja lubie SZYPKO
niech żyje zbrodniczy REŻIM
Dziękuje Takie słowa mocno mnie motywują do działania A zatem mały UPDATE. Nie spodziewanie skończyła mi się farba xD więc został tył do pomalowania oraz dorzucenie dodatkowej warstwy na suficie i w innych miejscach
Farba poliuretanowa bardzo łatwo się aplikuje, do farby dodałem dodatkowo 100ml lakieru bezbarwnego aby bardziej go utwardzić i nadać lepszego połysku.
Prezentuję się to właśnie tak
_________________ Ja lubie SZYPKO
niech żyje zbrodniczy REŻIM
no a zapas ? Bez zapasu będziesz jeździł? Ogólnie w ZR jest mało miejsca, zero schowków i właściwie to jedyna dziura gdzie można coś wepchnąć. Ja na siedziskach tylnych mam 2 wzmacniacze, rozdzielacz, w bagażniku skrzynie i praktycznie nie ma gdzie czego wsadzić.
Ale co do wydechu centralnego to fajna sprawa.
Co do lakierowanie auta, dajesz podkład epoksyd na całość czy tylko akryl? Liczyłeś ile litrów wyjdzie podkładu, bazy i bezbarwnego? Pytam bo tez trochę maluje i puki co to właściwie robię swojego na raty, najpierw błotniki, zderzaki itd, nie mam czasu żeby pójść po całości
dawidd, to będzie auto 2 osobowe nie będzie tylnej kanapy. Za jakiś czas wleci pół klatka, koło zapasowe będzie.... Jakoś ulokowane na wierzchu jak w rajdówce.
Co do malowania to jest to poliuretan. Będzie się trzymał każdej powierzchni. Do kolory jak i wnętrza auta nie użyłem żadnego podkładu. Jedynie w miejscach gdzie była ruda jak wyżej na zdjęciach użyłem neutralizatora BOLL który jest również podkładem na dalsze lakierowanie.
Aktualnie na komorę i wnętrze po części poszło mi litr białej farby plus około 300 rozcienczalnika i około 100ml lakieru bezbarwnego.
. Plan rozłożyłem też na raty. Jak widać komora silnika l, wnętrze auta a następnie buda i reszta rzeczy ale zawsze może się plan zmienić haha
_________________ Ja lubie SZYPKO
niech żyje zbrodniczy REŻIM
no to chyba ze tak, jeśli rajdowka to inne priorytety.
Co do farby, to szczerze mówiąc nigdy nie słyszałem żeby ktoś malował osobówkę poliuretanowa farba. Looknolem w google i wyskoczyło ze ta farba głownie techniczna do zabezpieczania maszyn itp. Ciekaw jestem jaki będzie efekt końcowy. Cos tam jeszcze wyskoczyło o farbie cobra z novol, ale to tak mówiąc w uproszczeniu gruby baranek/struktura, fajne na terenówki.
Czekam z niecierpliwością na kolejne foty
U mnie dalej "produkcja" lamp bi-xenon do MG, już mi sie odechciewa, ale dziś w końcu jakiś pomysł się pojawił na prawidłowe usytuowanie projektora w odbłyśniku, wiec coś będzie szlo do przodu
dawidd, farba poliuretanową ma bardzo szerokie zastosowanie więc wybrałem właśnie Poli bo jest bardzo wytrzymała. Polerować też się da.
Natomiast z malowaniem karoserii dodam lekko więcej lakieru bezbarwnego, oczywiście przed zrobię próbę na jednym błotniku.
A i dodam że to eksperyment z farbą
[ Dodano: Pią Lip 03, 2020 16:30 ]
Prace do przodu!
Malowanie wnętrza zakończone ; ) Komora uzbrojona w magiel, mocowania skrzyni i silnika, Kable przełożone już do komory i czas na rozłożenie kabli po aucie...
Piękne jest to że zadaje sobie pytanie xD OD CZEGO JEST TA KOSTKA
Muszę coś wykombinować z nagrzewnicą i nawiewami gdyż klima została anulowana.
[ Dodano: Sob Lip 11, 2020 11:31 ]
No silnik siedzi już ale tylko na 2 łapach gdyż dolna postanowiła się ulotnić -.- tak jak wiele innych rzeczy MURWA KAĆ
Będzie trzeba nieco rzeźbić z elektryką do zegarów ale może uda się ogarnąć wiązki kokpitu z predlift.
Deska siedzi, ręczny siedzi, lewarek zmiany biegów też siedzi, i kierownica też hehe
Na dniach wlatują fotele.
Natomiast prednia belka co miała mocowania chłodnicy została usunięta to zastąpie ją "profilem" co by się czegoś trzymała
Przez ten cały bajzel gdzieś podziałem wtryski z VVC Wyparowały
_________________ Ja lubie SZYPKO
niech żyje zbrodniczy REŻIM
dawidd, Na silnik przyjdzie czas, wstępnie jest wyczyszczony XD ale są jakieś pozostałości po farbie. nie mam czasu na ogarnianie silnika. ale na zime będzie cacy
_________________ Ja lubie SZYPKO
niech żyje zbrodniczy REŻIM
Też bym sobie tak ładnie wszystko pomalował ale jak pomyślę ile to rozbierania i składania to przy moich zasobach czasu w garażu na razie staram się nawet nie dopuszczać do siebie takiego pomysłu
Xakari, Najgorsze jest przygotowanie wszystkeigo pod malowanie -.- ile nerwów, a w tej chwili to więcej wkurwienia tym że chciałbym wyjechać pod koniec sierpnia w co wątpie
Na te chwile auto ma wyjechac i być pomalowane siedzić bardo nisko
[ Dodano: Pon Lip 27, 2020 10:48 ]
Pochwalić się trzeba
Zawieszenie Gwintowane GAZ GHA
_________________ Ja lubie SZYPKO
niech żyje zbrodniczy REŻIM
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum