Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 22:05 [R400] Jak zimny to kopci..
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Witam zauwazyłem ze jak jest zimny silnik to strasznie kopci z rury wydechowej na taki szary dym. Jak sie zogzreje do normalnej temp to juz nie.Co to moze siedziac nie tak ?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Sty 14, 2011 00:42, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 22:05 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 22:20
na początek nie
Cytat:
R400. 2.0TDI
tylko R400 2.0 SDI
masz ubytki oleju?? sprawdź czy w wężach od IC jest dużo oleju, poszukaj na forum było na ten temat już pisane. Jeśli masz wszystko OK to sie nie przejmuj mój jak jest zimny to puszcza delikatny biały dymek.
Jak mówiłem wystarczyło poszukać zajęło mi to ok 2 min KLIK
Tzn.po odpaleniu tez kopci najwiecej jak sie da gazu ok3 tys. A oleju mi duzo nie ubywa 0,8L na 13tys.
[ Dodano: Pon Kwi 28, 2008 16:43 ]
Zmienilem tez swiece u mnie sa 3 szt dziwne. I po zmianie jeszcze tych swiec najpierw glupial mi wskaznik tmp a potem przestala działac wogole.
Pomógł: 96 razy Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 895 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 17:36
danielp napisał/a:
I po zmianie jeszcze tych swiec najpierw glupial mi wskaznik tmp a potem przestala działac wogole.
3 świce to nić dziwnego w tych silnikach a co do temp to może gdzieś ruszyłeś kostke od czujnika przy chłodnicy.
danielp napisał/a:
A oleju mi duzo nie ubywa 0,8L na 13tys.
czy ja wiem praktycznie ubyw Ci ok 20% oleju od wymiany do wymiany.... moim zdaniem jest to roche duzo, u mnie w R 220 SDi (220kkm) praktycznie sie nie dolewa od wymiany do wymiany....
Jeśli dym jest czarny nie przejmuj się, a jeśli siwy to sprawdzaj czy turbina nie puszcza za duzo oleju....
Pomógł: 27 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 638 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 19:29
danielp napisał/a:
Witam zauwazyłem ze jak jest zimny silnik to strasznie kopci z rury wydechowej na taki szary dym
1. Kolega jaki ma przebieg tego autka???
2. Ja na Twoim miejscu pojechałbym na sprawdzenie kąta wtrysku paliwa. Jesli okaże sie że jest pomiędzy 2 a 4 stopnie (czyli tak jak powinno być), to uważnie zacząłbym się przyglądać Turbinie.
3. Obejrzyj Turbinę - czy jest spocona.
4. Czy jak szybko dodajesz gazu - np na III biegu do 3000 rpm i powyżej, to masz za sobą obłok spalin (najlepiej wystartować wieczorem spod świateł tak żeby auto za tobą oświetlało Cię swoimi światłami - będzie widoczne czy zostawiasz dużo dymu za sobą czy nie)?
5. Zacznij zbierać ok 1000 PLN na regenerację turbo
Mówię z własnego doświadczenia. To co dla mnie było przestawionym kątem wtrysku (na badanie którego nie mogłem się wybrać - leń), w rzeczywistości okazało się kończącą się turbiną. A Eddek zwracał mi uwagę na spocie że jak startowałem, to on drogi nie widział
Pozdrówka
Mam nadzieję że to jednak nie turbo.
Aaaaaa... i jeszcze jedna rada - jakby Ci turbo strzeliło - pod żadnym pozorem nie waż się jechać dalej. To jest przypomnienie od Naszego regionalnego magika od diesli.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Po wymianie świec żarowych też coś jakby rozregulował mi się termostat, ale teraz jest chyba w porządku, nagrzewa się już szybko, może dlatego że na zewnątrz ciepło
Najbardziej dymi na wysokich obrotach, denerwuje mnie te smuga dymu ciągnąca się za mną
Czy rano po odpaleniu też ci chodzi nierówno silnik??
A ze kopci jak jest zimny tez moze byc końcówek wtrysków?? Pytałem sie onowe końcówki to w sklepie powiedziano mi ze sa nie wymienne trzeba kupic cale wtryskiwacze 800 zł !
Pomógł: 27 razy Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 638 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Sob Maj 03, 2008 11:38
Przyznam się szczerze że wydaje mi się , iż trop wskazujący na końcówki wtrysków, to daleko idące podejrzenia - zbyt daleko idące. Gdy byliem u magika od diesli (w Osowej Sieni) facet wyraźnie mówił że seria L jest bardzo udaną konstrukcją - w zasadzie bezawaryjną. Awaryjne są jedynie urządzenia peryferyjne, wycieki, wiązki kabli, brak możliwości wymiany 4 świecy bez demontażu pompy itp.
Na Twoim miejscu tak jak radzi Skiba sprawdziłbym KTSem kąt wtrysku, wiązki kabli.
Najpierw posprawdzaj najczęstsze usterki trapiące SDi a potem szukaj grubszych rzeczy.
Szkoda wywalać grube pieniądze na wtryski, skoro może to być tylko kwestia ustawień silnika.
Z tego co pamiętam, gdyby Ci "usiadły" wtryski, to byłbys chyba pierwszym przypadkiem na forum, którego ta awaria dopadła.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
? 
Ale z rana cos kiepawo pali znowu 
