Forum Klubu ROVERki.pl :: [R220] Komputerek do roverka
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Paul
Pią Lis 19, 2010 10:29
[R220] Komputerek do roverka
Autor Wiadomość
SIMON 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 84
Skąd: Wieluń

Rover 200

Wysłany: Czw Gru 11, 2008 15:12   

Przepraszam
nie wiedziałem moja wina, bardzo wielka wina

[ Dodano: Czw Gru 11, 2008 15:14 ]
lejesz pod korek
ale twój sposób jest pewnie jeszcze dokładniejszy
po kalibracji w kompie z Atmega 32 można ręcznie skorygować dane dotyczące spalania
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Gru 11, 2008 15:12   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1793



Wysłany: Czw Gru 11, 2008 15:11   

SIMON napisał/a:
POTEM KOMPUTER PYTA NAS O ILOŚĆ SPALONEGO PALIWA ( TANKUJEMY DO PEŁNA WŁANCZAMY KLIBRACJE PRZEJEZDŻAMY JAKIŚ DYSTANS NP 150 KM TANKUJEMY DO PEŁNA I MAMY ILOŚĆ SPALONEGO PALIWA) I TO CAŁA KALIBRACJA

tylko, ze przy takim jak opisujesz pomiarze spalania roznica moze wynies pare litrow. Pistalet inaczej odbije, nierownosc terenu i juz mniej lub wiecej zatankujesz, to jak dla mnie nie jest miarodajne.
Jedyny dokladny sposob jaki znam (tylko uciazliwy bo banka z paliwem musi byc) to wykulac do zera paliwo, zalac z banski 10l i znow kulac do zera i wtedy wiesz ile na dyszcze przejechales.
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 159 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3634
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Czw Gru 11, 2008 21:48   

Lechos napisał/a:
tylko, ze przy takim jak opisujesz pomiarze spalania roznica moze wynies pare litrow. Pistalet inaczej odbije, nierownosc terenu i juz mniej lub wiecej


ee tam, wysuwasz pistolet tak by widziec paliwo i patrzysz, jak zobaczysz paliwo to przerywasz, potem tankujesz na tej samej stacji i lejesz do tego samego poziomu, wyjdzie naprawde pomijalny blad

Lechos napisał/a:
Jedyny dokladny sposob jaki znam (tylko uciazliwy bo banka z paliwem musi byc) to wykulac do zera paliwo,


taaa i szykowac kase na pompe
do tego to jest bardzo nie dokladne, bo samochod jest w ruchu i akurat pod koniec paliwa bedziesz wyjezdzal lub zjezdzal z gorki i paliwo sie przeleje i samochod stanie i to dopiero mocno zafalszuje wynik, no chyba ze bedziesz jezdzil w kolko po lotnisku i delikatnie zbieral zakrety :-)
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
Lechos 




Pomógł: 297 razy
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 1793



Wysłany: Czw Gru 11, 2008 22:16   

AndrewS napisał/a:
taaa i szykowac kase na pompe

myslisz, ze wyjechanie paliwa do zera dwa razy zalatwi pompe? uwierz , ze nie.

AndrewS napisał/a:
akurat pod koniec paliwa bedziesz wyjezdzal lub zjezdzal z gorki i paliwo sie przeleje i samochod stanie

popadasz w skrajnosci, ja nie napisalem zeby tankowac na kanale najazdowym :smile: ale uwzglednilem male przechyly.
 
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 159 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3634
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Czw Gru 11, 2008 22:28   

Lechos napisał/a:
myslisz, ze wyjechanie paliwa do zera dwa razy zalatwi pompe? uwierz , ze nie.


moze i nie zalatwi, ale napewno skroci jej zycie, poniewaz
pompa przy takim jezdzeniu czesto, bedzie pracowala na sucho czyli bez chlodzenia,
a druga sprawa, ze bedzie wtedy zasysac sama esencje z dna czyli syf (wiem ze jest sitko)

Lechos napisał/a:
popadasz w skrajnosci,


sam zaczales o dokladnosci, wiec podalem (i nie tylko ja)sposob na bardzo dobra dokladnosc

Lechos napisał/a:
ja nie napisalem zeby tankowac na kanale najazdowym


yyy, no ja tez nie

Lechos napisał/a:
ale uwzglednilem male przechyly.


maly przechyl przy takiej pojemnosci zbiornika, to wlasnie kilka litrow, a przeciez wczesniej pisales ze to za duzy blad
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
SIMON 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 84
Skąd: Wieluń

Rover 200

Wysłany: Pią Gru 12, 2008 10:24   

? ? ?
 
 
chudson 



Pomógł: 31 razy
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 619
Skąd: Gorzów Wlkp



Wysłany: Czw Gru 18, 2008 07:32   

Cytat:
a druga sprawa, ze bedzie wtedy zasysac sama esencje z dna czyli syf (wiem ze jest sitko)


Ja nie wiem czy te pompy paliwa w roverkach są takie inteligentne ,że normalnie zasysająpaliwo z góry a gdy ono się kończy w baku to niestety muszą zasysać z dna i łapią syfy ? Przecież pompa jest ustawiona kroćcem ssącym do dna i obojętnie czy bak jest pełny czy pusty to zawsze zasysa paliwo z dna. jedynie śmieci unoszące się na powierzchni paliwa przy małym poziomie mogą zostać dodatkowo zasane przez pompe ale takich unoszących się śmieci nie ma wiele.
 
 
SIMON 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 84
Skąd: Wieluń

Rover 200

Wysłany: Czw Gru 18, 2008 07:58   

Pewnie masz racje
 
 
marek78 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 97
Skąd: Gorlice



Wysłany: Sob Lut 07, 2009 19:12   

Ciekawe to urządzonko ale jest cienki w elektronice i nie wiem czy potrafił bym to zamontować.Jak myślicie czy ktoś kto jest słaby w te klocki poradzi sobie? :lol:
 
 
SIMON 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 84
Skąd: Wieluń

Rover 200

Wysłany: Wto Lut 10, 2009 11:08   

Myśle, że warto spróbować
 
 
Artu 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 383
Skąd: Kraków

Rover 400

Wysłany: Czw Lut 12, 2009 21:34   

Heh, ja aktualnie montuję to cudo w R416. Z elektroniki nie jestem zbyt dobry, niemniej nie mam większych problemów. Jedyny kabelek jaki musiałem puścić pod maskę to kabel od wtrysku. VSS, włącznik świateł wziąłem spod zegarów (VSS to drugi, pomarańczowy kabel na kostce, światła to po prostu podświetlenie zegarów - banalna sprawa, wystarczy nam miernik), reszta idzie z kostki ISO bądź tak jak kolega opisał wyżej - z wtyczki od zegarów. Co do umiejscowienia - wyświetlacz pasuje (nie jest to ideał ale wygląda ok po małych zabiegach pilnikiem) w miejsce zegarka, 3 microswitche można wypuścić gdziekolwiek, sugeruję konsolę środkową, komputerek dajemy w miejsce zegarka. Odnośnie praktycznego wykorzystania ustrojstwa - bardzo fajna sprawa z czujnikiem temperatury, którego fabrycznie 400-tka nie posiada, patent przypominający o nie włączonych światłach (jeżeli przekroczymy prędkość pow 30 k/h) również jest niezły. Co do reszty - w najnowszych wersjach softu możemy po autokalibracji (której wersja 4,5 wgrywana standardowo na Atmegę32 o dziwo nie posiada) skalibrować ręcznie, więc prędkość pojazdu możemy "dostroić" ręcznie, zaś co do spalania - niestety ZAWSZE będą pewne rozbieżności, niemniej możemy uzyskać w miarę dokładne wyniki. Mam nadzieję że w weekend zakończę ostatecznie montowanie komputerka więc z chęcią podrzucę parę zdjęć :) Pozdrawiam
 
 
BoloSr
[Usunięty]






Wysłany: Czw Lut 12, 2009 21:46   

Artu napisał/a:
Heh, ja aktualnie montuję to cudo w R416. Z elektroniki nie jestem zbyt dobry, niemniej nie mam większych problemów. Jedyny kabelek jaki musiałem puścić pod maskę to kabel od wtrysku. VSS, włącznik świateł wziąłem spod zegarów (VSS to drugi, pomarańczowy kabel na kostce, światła to po prostu podświetlenie zegarów - banalna sprawa, wystarczy nam miernik), reszta idzie z kostki ISO bądź tak jak kolega opisał wyżej - z wtyczki od zegarów. Co do umiejscowienia - wyświetlacz pasuje (nie jest to ideał ale wygląda ok po małych zabiegach pilnikiem) w miejsce zegarka, 3 microswitche można wypuścić gdziekolwiek, sugeruję konsolę środkową, komputerek dajemy w miejsce zegarka. Odnośnie praktycznego wykorzystania ustrojstwa - bardzo fajna sprawa z czujnikiem temperatury, którego fabrycznie 400-tka nie posiada, patent przypominający o nie włączonych światłach (jeżeli przekroczymy prędkość pow 30 k/h) również jest niezły. Co do reszty - w najnowszych wersjach softu możemy po autokalibracji (której wersja 4,5 wgrywana standardowo na Atmegę32 o dziwo nie posiada) skalibrować ręcznie, więc prędkość pojazdu możemy "dostroić" ręcznie, zaś co do spalania - niestety ZAWSZE będą pewne rozbieżności, niemniej możemy uzyskać w miarę dokładne wyniki. Mam nadzieję że w weekend zakończę ostatecznie montowanie komputerka więc z chęcią podrzucę parę zdjęć :) Pozdrawiam



to ja poprosze o zdjecia i jak to dokladnie podlaczyc i co kupic dokladnie :)
 
 
Artu 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 383
Skąd: Kraków

Rover 400

Wysłany: Czw Lut 12, 2009 22:18   

http://www.nestor-electronic.pl/

Stronka, dział sklep, zakładka "komputer pokładowy(paliwa)". Sugeruję wybór "Full Wersja bez LCD". Dlaczego? - wg mnie najlepiej rozmiar i kolor wyświetlacza dobrać samemu, na allegro można je bezproblemowo dostać (2x16 znaków). W zakupionym u Nestora zestawie powinno się znajdować:

- płytka testowa
- procek Atmega8
- układ dopasowujący (zabezpieczenia mające na celu zabezpieczenie elektroniki auta)
- czujnik temperatury

Sugeruję od razu dokupić procek Atmega32, i zrobić upgrade do najnowszej wersji (standardowo wgrana 4,5 nieposiadająca autokalibracji - jedyne wyjście to wrzucenie procka Atmega8, zrobienie autokalibracji i wpisanie wartości na Atmedze32)

Oczywiście dostajesz również płytkę z instrukcją instalacji, niestety facet jest dys-wszystko w związku z czym cały manual jest tragicznie napisany (powtarzające się opisy, tragiczne schematy, itp) niemniej idzie się w tym odnaleźć. :)

Dodatkowo potrzebujesz

- lutownica
- cyna
- trochę kabelków
- koszulki termokurczliwe
- miernik
- klej
- duuuużo wolnego czasu

Fotki postaram się w weekend wrzucić. Powodzenia
 
 
krystianmen 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 29
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Lut 15, 2009 23:27   

Zamierzam kupić właśnie ten gotowy komputer pokładowy, ale najpierw się wolę upewnić czy na pewno będzie pasował do mojego roverka 214Si??

A drugie pytanie dotyczy podpięcia kabli, gdzie w moim roverku znajduje się tz. "czujnik drogi"?? oraz w którym miejscu mam się wpiąć do kabli idących do wtryskiwaczy??

Może ktoś wrzuci jakieś fotki? :mrgreen:

Dzięki za pomoc!
 
 
SIMON 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 84
Skąd: Wieluń

Rover 200

Wysłany: Pon Lut 16, 2009 12:40   

Te informacje znajdziesz na forum
http://www.nestor-electronic.pl/forum/index.php

pozdrawiam i powodzenia
 
 
krystianmen 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 29
Skąd: Wrocław



Wysłany: Pon Lut 23, 2009 18:48   

SIMON Zakupiłem już cały układ, przygotowałem go już to montażu :mrgreen:

Ale mam pytanie do Ciebie, w którym miejscu wpoiłeś się w kable od wtryskiwaczy oraz czujnika drogi :?: Wszystko mam już zmontowane ale tylko tego mi brakuje :neutral:

Dziękuję za pomoc :!:
 
 
SIMON 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 84
Skąd: Wieluń

Rover 200

Wysłany: Sro Lut 25, 2009 13:13   

do wtrysku podłączyłem się przy wtryskiwaczu odizolowałem kawałek i przylutowałem kabel. (o ile dobrze pamiętam to ten czerwony przy wtryskiwaczu).
co do czujnika drogi to postąpiłem tak samo (kolor kabla do którego się podpinałem to żółty z ,,czerwonym" paskiem)
Pamiętaj o zastosowaniu dobrych ekranowanych kabli bo inaczej mogą pojawić się zakłucenia.

[ Dodano: Sro Lut 25, 2009 13:22 ]
te zakłucenia to np ,,skacząca" prędkość przy zatrzymanym samochodzie co za tym idzie błędne wskazania np średnich

[ Dodano: Sro Lut 25, 2009 13:27 ]
znalazłeś czujnik drogi ?

[ Dodano: Sro Lut 25, 2009 14:03 ]
mniej więcej jest tutaj , może troche niżej.

znalazłem tylko taki schemat

[ Dodano: Sro Lut 25, 2009 20:43 ]
kolory kabli:
czujnik drogi biało pomarańczowy
wtryskzółto czerwony

[ Dodano: Sro Lut 25, 2009 20:48 ]
tu są piny komputera który jest w R 200
speed sensor C158-30 biało pomarańczowy
tu wybierasz jeden z poniższych
injectors 2 C158-13 żółto czerwony
injectors 3 C158-14 żółto biały
injectors 4 C158-35 czarno żółty
 
 
krystianmen 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 29
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Mar 01, 2009 00:03   

Dzięki za pomoc!!

Do wtrysku podłączyłem się w kostce do biało-czerwonego i jest wszystko OK!!

Z czujnikiem drogi mam mały problem, gdyż podłączyłem się do kabla biało-pomarańczowego ale za licznikiem, i miałem bardzo dziwne wskazania czyli stałem i naliczało dalej impulsy :twisted: . Więc postanowiłem się wpiąć w kostkę przy impulsatorze. Ale podczas wyciągania kabli z wtyczki ułamał mi się uchwyt(ale do tego założyłem osobny temat, i problem mam nadzieje, że udało się rozwiązać). Narazie jeszcze mi licznik nie działa bo mam uszkodzony impulsator, ale myślę, że uda mi się wszystko podłączyć w poniedziałek.

Jak podłącze dam znać jak mi poszło oraz zrobię zdjęcia które na pewno ułatwią montowanie komputerków w naszych roverkach.

Pozdrawiam i dzięki za pomoc SIMON :grin:

[ Dodano: Nie Mar 01, 2009 21:06 ]

Impulsator już naprawiłem i podłączyłem komputer do samochodu ale na zwykłych kablach.

Impulsy wtrysku według mnie działają dobrze, czyli z przedziału od 3000 do 30 000 to im większe obroty tym więcej impulsów.

Ale mam problem z czujnikiem drogi, podłączyłem go pod maską do kostki. Sprawdziłem przejście pomiędzy kostką przy impulsatorze a licznikiem i wyszło, że to kable biało-pomarańczowy.
Ale podczas kalibracji mam zakłócenia chyba na kablu, czyli stoję w miejscu i mi nalicza impulsy, jak się nie byle nie powinno być żadnego wskazania.

Przechodzę proces kalibracji i się nawet nie zdziwiłem pokazuje źle prędkość czyli spalanie też. Stoję w miejscu ale i tak pokazuje ok 20 km/h jadę 90 km/h a pokazuje 50 itd.

Jakie zastosować kable bo rozumiem, że to może być przyczyna??
Przechodzę proces kalibracji i się nawet nie zdziwiłem pokazuje źle prędkość czyli spalanie też. Stoję w miejscu ale i tak pokazuje ok 20 km/h jadę 90 km/h a pokazuje 50 itd.

Jakie zastosować kable bo rozumiem, że to może być przyczyna??
 
 
SIMON 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 84
Skąd: Wieluń

Rover 200

Wysłany: Wto Mar 03, 2009 09:50   

kable muszą być ekranowane i oba końce ekranu połącz z masą. W 90 % pomoże , jak nie to wymiana w samochodzie kabli wykokiego napięcia na nowe.
 
 
krystianmen 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 29
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Mar 03, 2009 20:41   

Mam drugi impulsator i gdy go podłącze to też nalicza mi impulsy a nawet nie jest do auta podpięty :twisted:

Zastosowałem ekranowane kable i uziemiłem na dwóch stronach i kiszka :cry: Chyba sobie daruje ten komputer pokładowy :evil: :evil: Więcej kasy i czasu zmarnuje niż to warte jest :roll:

[ Dodano: Wto Mar 03, 2009 21:24 ]
A jak sprawdzić czy kable mają przebicie, bo wymieniać kable po to żeby komputer dobrze zliczał impulsy do bezsensu... Jak by miały przebicie no nie wieże, że tylko ten komputer ma jakieś problemy z zakłóceniowy, licznik prędkości dobrze działa, ale jak podłącze komputer do impulsatora to szaleje.
A jak podłącze za licznikiem to mam takie same wskazania niż przy impulsatorze, to po co podłączać w tamtym miejscu?? Jak do licznika jest bliżej.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r220]jak wymienic wskaznik w liczniku rover r220
seba1x Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Czw Lip 18, 2013 17:34
seba1x
Brak nowych postów [R220]Zasada działania sprzęgła w R220
predatoraf Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 8 Nie Wrz 16, 2012 19:02
kangaroo69
Brak nowych postów [R 220 '97 2,0 ] diagnostyka roverka
cirek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Czw Mar 04, 2010 16:52
azer
Brak nowych postów [220 2,0 TD '97] Przod roverka
matlacz Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 7 Wto Gru 04, 2007 18:20
giewu
Brak nowych postów [R 200 1.6 16v Si 97r ] Pasuje do mojego roverka?
nowy_posiadacz Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Sro Gru 31, 2008 07:04
nowy_posiadacz



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink