Wysłany: Wto Mar 18, 2014 08:02 [R45] Jak sprawdzic czy nagrzewnica dziala poprawnie
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2003
Witam,
Nie mam ogrzewania w samochodzie i chcialem zapytac jak sprawdzic czy mam uszkodzona nagrzewnice.
Odkrecalem juz weze od niej i przeplukalem ja woda z weza ogrodowego pod cisnieniem. Leci bez zadnych problemow ale czy to znaczy ze jest sprawna?
Auto po wymianie UPG. Przed wymiana auto grzalo przez pierwsze 20 km jak jechalem trase ponad 200km. A przez 180 lodowka. Potem na krotkich odcinkach nie grzalo wcale. A jak dluzsza trasa to zagrzalo sie i znowu ta sama sytuacja grzeje 20 km a 180 zimno.
Pozdrawiam
Tomek
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 18, 2014 08:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A może korek od zbiorniczka wyrównawczego nie trzyma ciśnienia? Ja tak miałem niedawno, ledwo co leciało ciepłe powietrze. Po wymianie korka grzanie wróciło do normy
Jak nagrzejesz silnik i odkręcisz korek (uwaga na gorący płyn), to powinno syknąć. Jak przy odkręcaniu nic nie słychać i płyn w zbiorniczku jest zimny, to korek do bani.
A termostat sprawny? U mnie jak padł, też był problem z ogrzewaniem, ciepełka prawie nie było, z tym, że u mnie dodatkowo objawiało się to wahaniami wskazówki płynu chłodniczego. A zawór nagrzewnicy był sprawdzany?
Termostat nowy. Zawor nagrzewnicy? Mam linke od nawiewu cieplo zimno i to dziala bez zarzutu. Przeplukalem nagrzewnice woda pod cinieniem razem z zaworem i jest drozna tylko nie wiem czy to jest wyznacznik tego czy dziala poprawnie.
Sprawdzilem na zagrzanym silniku temp weza wlotowego i wylotowego z nagrzewnicy. Wlotowy jest tak goracy ze nie mozna go dotknac bo parzy, natomiast wylotowy jest goracy (cieply) ale mozna spokojnie go trzymac w rece.
Mam identyczny problem...
Termostat wymienilam (stary okazal sie dobry a nowy felerny bo po wymianie termostatu silnik sie przegrzewal- a powietrze bylo dalej zimne nawet po przegrzaniu). Stary termostat wrocil na swoje miejsce i silnik sie nie przegrzewa...
Sprawdzona pompa wody- dziala w porzadku...
Zastanawia mnie dlaczego przewody sa miekkie przy rozgrzanym silniku- nie powinny one byc twardsze od rosnacego cisnienia w ukladzie chlodzenia przy nagrzanym silniku?
Powoli mi sie pomysly koncza. Przewody przy nagrzewnicy wlotowy goracy a wylotowy nieco chlodniejszy. Nie wiem czy to wina korka od zbiorniczka wyrownawczego plynu chlodniczego i jest za niskie cisnienie, czy nie... Tez mi sie wydaje watpliwe... Przy przegrzaniu silnika i tak cisnienie powinno byc dosc wysokie a ogrzewanie dalej nie dzialalo... Cierpliwosc mam juz na wyczerpaniu...
Okolo rok temu w samochodzie byla wymieniana uszczelka glowicy i planowana glowica. Potem pol roku samochod stal w ogrodzie czekajac na nowego nabywce, ktory uzbiera pieniadze na jego kupno- czyli na mnie. Samochodem jezdze od koncowki sierpnia i zrobilam nim okolo 3000 km... Od poczatku mam ten problem odkad zaczal sie sezon na wlaczanie ogrzewania...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum