Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Ujeżdżanie byka na 3000RPM (diagnoza problemu)
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Ujeżdżanie byka na 3000RPM (diagnoza problemu)
Autor Wiadomość
Wolf570 



Dołączył: 22 Paź 2015
Posty: 5



  Wysłany: Czw Sie 18, 2016 10:01   [R75] Ujeżdżanie byka na 3000RPM (diagnoza problemu)
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000

Witam,

Wygląda na to, że znów będę musiał prosić o pomoc w diagnozie dosyć charakterystycznego problemu z pracą mojego silnika CDT. Dzięki poradą temu forum zrobiłem porządek z kilkoma przypadłościami mojego Roverka, ale niestety ta spędziła mi sen z powiek, gdyż nie jestem w stanie ustalić co jest odpowiedzialne.

Tak więc - jakiś czas temu zauważyłem, że czasami łagodnie tracę moc silnika na moment, nic alarmującego, pewnie czas wymienić filtry (paliwa i powietrza). Tak więc zrobiłem – samemu – najpierw paliwa, a kilka dni później powietrza. Tylko że, po tym jak wymieniłem filtr paliwa mój Rover nabawił się dolegliwości wściekłego byka. Gdy obroty wzrosną do 3000RPM(około), silnik traci moc na pół sekundy, a następnie ją odzyskuje co skutkuje tym, że rzuca cię najpierw do przodu a następnie do tyłu.

Gdy sytuacja ta wyniknie:
- silnik przytka się jeden lub dwa razu, a potem pójdzie dalej powyżej 3000RPM bez żadnego problemu
lub
- będzie się przytykał ciągle, zacznie się rodeo i muszę wrzucić wyższy bieg aby zmniejszyć obroty, wtedy przestaje

3000RPM to magiczna granica gdzie cuda się dzieją. Chyba miesiąc już się z tym bawię, bez żadnego postępu, układ paliwowy zdążyłem przeczyścić, obie pompki paliwa działają. Zabrakło mi pomysłów, dlatego ten temat.
Ostatnio zmieniony przez Wolf570 Czw Sie 18, 2016 11:31, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Sie 18, 2016 10:01   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Czw Sie 18, 2016 10:25   

przeczyść styki na czujniku ciśnienia paliwa na listwie
_________________
75 Red Edition
 
 
Wolf570 



Dołączył: 22 Paź 2015
Posty: 5



Wysłany: Czw Sie 18, 2016 15:57   

Odpiąłem i przeczyściłem, lecz bez efektu. Ciągle przerywa.

 
 
wellman 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 934
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 75

Wysłany: Pią Sie 19, 2016 11:18   

Wolf570, najprościej byłoby podłączyć się z laptopem i TOAFem sprawdzić, czy nie zapisał się przypadkiem jakiś błąd. Na temat TOAFa jest na forum osobny wątek, więc nie będę powielał informacji.

Przyczyn Twojego problemu może być wiele. Spróbuj odpiąć przepływomierz i sprawdzić wtedy.

Dobrze byłoby zweryfikować pracę pompki paliwa, tej przy akumulatorze. Znowu, najwięcej powiedziałby Ci TOAF.

Jak już przy pompce jesteśmy, obejrzyj dobrze wężyki paliw. Od pompki do filtra, od filtra do silnika. Zobacz, jak są ułożone, czy nie zostały gdzieś ściśnięte, czy guma nie jest sparciała i popękana.
_________________
"Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
 
 
Wolf570 



Dołączył: 22 Paź 2015
Posty: 5



Wysłany: Pią Sie 19, 2016 16:24   

wellman napisał/a:
Wolf570Spróbuj odpiąć przepływomierz i sprawdzić wtedy.

Mam ELM327 i - znowu - dzięki poradą tego forum co do dobrych programów ustaliłem, że komputer nie ma błędów (lekko podejrzane). Obie pompki były weryfikowane i dobrze pracują.

No, ale chyba wygląd na to, że to był przepływomierz. Odpiłem go i bujnąłem się to najbliższej wsi, ani razu go nie przytkało pomimo, że pedał był dociśnięty do podłogi. Oczywiście przydało by się nim trochę jeszcze pojeździć, ale sprawa wygląda obiecująco.

Co w taki przypadku robić? Czyścić przepływomierz?Wymienić na taki sam używany BOSCH? Czy może coś innego?
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Pią Sie 19, 2016 18:25   

Wolf570 najlepiej wymienić.
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
wellman 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 934
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 75

Wysłany: Sob Sie 20, 2016 14:03   

Wolf570, możesz spróbować przeczyścić, możesz wywiercić dodatkową dziurkę (na forum o tym było kilka razy), ale to zabiegi działające na jakiś czas, a czasem w ogóle.

Jeśli wymienić to na oryginał BOSCH-a, bo z zamiennikami bywa bardzo różnie, nie warto ryzykować.

Możesz też jeździć z odpiętą przepływką.

Jak będziesz czyścił, to rzuć też okiem na to sitko za filtrem powietrza. Czasem jest w nim trochę syfu.
_________________
"Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Sob Sie 20, 2016 14:23   

wellman ja u siebie włożyłem Pierburga 7.22684.07.0 z Mercedesa + czujnik temperatury powietrza w dolocie z polifta i wg TOAFa wartości są w miarę prawidłowe.
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
wellman 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 934
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 75

Wysłany: Sob Sie 20, 2016 14:28   

prebenny, można i tak. Można też zamówić zestaw Synergy od RoverRon-a z przepływką pierburga i boxem umożliwiającym korygowanie wartości, albo nawet samemu sobie taki poskładać. :-)

Ale jeśli ktoś chce tylko wyjąć stary, włożyć nowy, podłączyć i mieć z głowy to oryginał BOSCH-a się sprawdzi.
_________________
"Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
 
 
mocu 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 208
Skąd: Jastrzębie Z



Wysłany: Sob Sie 20, 2016 19:42   

Widzę, że do EGR masz podłączony jakiś gumowy wąż zamiast oryginalnej harmonijki metalowej. Może masz tam jakieś przedmuchy i robi się dziura w gazie.
_________________
teraz 75 cdt, wcześniej 216 SE i 214 Si może kiedyś jagular... :)
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Sob Sie 20, 2016 20:49   

mocu to nie jest gumowy wąż tylko jakaś materiałowa osłonka na aluminiowe żeberka.
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
mocu 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 208
Skąd: Jastrzębie Z



Wysłany: Sob Sie 20, 2016 22:02   

Wygląda mi to na łącznik. U mnie jest w tym miejscu harmonijka metalowa o większej średnicy od rurki u nasady. Najprawdopodobniej u Ciebie pękła i ktoś ją wyciął i połączył tym czymś. Ten element lubi pękać (miałem ten problem w ciężarówce, tam był taki element do smarowania turbiny, też pęknął ). A jak tam z czystością zaworu EGR? Może przycina ośkę?
_________________
teraz 75 cdt, wcześniej 216 SE i 214 Si może kiedyś jagular... :)
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Sob Sie 20, 2016 22:08   

mocu to u Ciebie brakuje tej materiałowej osłony - pod nią jest aluminiowa harmonijka.
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
mocu 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 208
Skąd: Jastrzębie Z



Wysłany: Sob Sie 20, 2016 22:20   

:oops: a to przepraszam... :wink:
_________________
teraz 75 cdt, wcześniej 216 SE i 214 Si może kiedyś jagular... :)
 
 
Wolf570 



Dołączył: 22 Paź 2015
Posty: 5



Wysłany: Pon Sie 22, 2016 19:51   

Update:

Zważając, że szrot w pobliżu miał używany przepływomierz (bez obudowy, sam 'slot' który się wyciąga górą) kupiłem za 100zł. Jak dorwę tego Brytyjskiego kutafona, który wymyślił, aby akurat w tym miejscu zastosować wkręty na sześciokąt z otworem pośrodku to mu do dupy nakopie.

W każdym razie założyłem nowy-używany przepływomierz (szczerze mówiąc to wyglądał jak nowy) i auto wydaję się mieć jeszcze więcej mocy niż poprzednio. Hura.

Co do EGR to mam go całkiem odłączony (poza wtyczką). Zrobił to już poprzedni właściciel, gdy jeden mechanik zdecydował się podłączyć mi EGR silnik zaczął się dławić 5 sekund po odpaleniu, za dużo spalin. Tak więc pozostawiłem go odłączonym. Jak Boga kocham, połowę rzeczy z pod maski mógłbym wywalić a auto i tak by jeździło.
 
 
wellman 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 28 Lis 2013
Posty: 934
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 75

Wysłany: Pon Sie 22, 2016 19:57   

Wolf570, wiem co czujesz. Też mnie tym zdenerwowali, choć wydaje się, że to nie był brytyjski kutafon, a germański, wszak identycznie to wygląda w BMW. ;-)

EGR i w ogóle dolot warto byłoby przeczyścić, jeśli tam nikt od dłuższego czasu nie zaglądał.
_________________
"Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r75] diagnoza webasto
dawidd Rover serii 75, MG ZT 17 Pią Sty 03, 2014 22:42
sash997
Brak nowych postów [R75] Usterki w aucie - diagnoza
DanLP Rover serii 75, MG ZT 3 Wto Wrz 06, 2016 08:12
DanLP
Brak nowych postów [R75 2.0] Nie odpala, kręci bez problemu
Dzela1993 Rover serii 75, MG ZT 11 Czw Sie 30, 2018 12:22
Dzela1993
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [MG ZT-T] Stuki w zawieszeniu, ewentualna diagnoza.
HarryVip Rover serii 75, MG ZT 3 Czw Wrz 16, 2010 11:47
HarryVip
Brak nowych postów [MG ZT-T] Kapie olej- lokalizacja problemu?
maniekRCJ Rover serii 75, MG ZT 19 Sro Paź 12, 2016 16:00
karol77787



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink