Auto przygotowane do zimy, więc chciałbym przedstawić wam bliżej swój samochód.
Wyjechał z fabryki w marcu 2005r. czyli już na ostatnim oddechu MG Rovera.
Silnik to 1.8, o mocy 117KM.
Auto długo stało. Handlarz sprowadził go z Holandii jako zapchajdziurę na wypełnienie miejsca na lorze(tak to się nazywa?) jakiś rok temu i tak sobie stał na placyku pod drzewkiem...
Nie planowałem nigdy samochodu marki MG czy Rover, po prostu spodobało mi się na zdjęciach a chciałem kupić auto nieszablonowe i dość unikalne. Ten brytyjsko-niemiecko-japoński twór mnie oczarował ale nie w pierwszym momencie.
Wyglądał żenująco. Pokryty grubym kurzem, liśćmi i igłami z pobliskich drzew w każdym możliwym miejscu. Z zewnątrz jeszcze pełno blacharskich mankamentów. Niezbyt dobrze spasowane błotniki i maska która skrywa tajemnicę:
I kilka innych nieprzyjemnych spraw jak we wnętrzu wychodzący materiał z boczków drzwi czy wisząca podsufitka.
Na tym minusy się skończyły. A po jeździe próbnej chciałem go kupić.
Przechodząc do konkretów, czyli co zostało zrobione:
- nowy akumulator
- wymiana kompl. rozrządu z pompą wody
- wymiana oleju, filtru oleju, filtrów powietrza itp.
- klocki hamulcowe tył+przód ,zestaw naprawczy do zacisków z tyłu
- sworzeń zwrotnicy (czy coś takiego)
- pełne zabezpieczenie antykorozyjne podwozia
- był problem ze spryskiwaczami okazało się że są popalone obwody na płytce w sterowniku komfortu - fachowo zrobione obejście.
- nowe opony
Na ten moment poza kwestiami blacharsko-lakierniczymi oraz związanych z wnętrzem, rzeczy do naprawy czy wymiany nie zostało dużo.
Niesprawna klimatyzacja - ponoć osuszacz, jak co dzięki koledze z forum element już mam ( pozdrowionka iktorn ), ale przed zimą też tego nie ruszam.
No i jeszcze zrobię polerkę reflektorów. Na razie domowym sposobem Micha, potem się zobaczy jaki to da efekt.
I tyle.
Więcej wad nie ma albo na razie nie wyszły
Na wiosnę będzie robiona wspomniana klima, pewnie pełne lakierowanie bo prac z blachą trochę będzie oraz dojdzie tapicer. Przydałoby się naprawić fotel kierowcy i przy okazji odświeżyć wnętrze.
Trochę małych detali porobię samodzielnie jak odnowienie znaczków , dekli w felgach i flag na tylnych słupkach
Poniżej kilka fotek jak to wygląda na dzień dzisiejszy:
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez Markoni Sob Lis 09, 2019 15:35, w całości zmieniany 8 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lis 06, 2019 01:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
O kurcze, dobre pytania. Od początku posiadania ZS-a próbuję ustalić co to za wersja, bo niestety ale brak zdjęć (często pomylone zdjęcia) czy różnice w opisach, rocznikach na różnych stronach powodują, że tak naprawdę nie wiem czy w tym aucie nie zostało zamontowane coś od innej wersji. Jeszcze mój mizerny angielski nie pomaga w szukaniu informacji. Nie zdziwiłbym się gdyby się okazało że oba błotniki przednie są od innego auta, gdyż plastikowe listwy na nich są wytarte, a na reszcie elementów nie.
Na ten moment wiem że to wersja MG ZS 120. Choć w PZU jak ubezpieczałem mieli inne oznaczenia , na polisie widnieje jako MG ZS 02-04 (?), ale to chyba oznaczenie roczników. Na rankomacie czy jakimś innym portalu robiłem symulacje i w ogóle nie mieli w spisie roczników 2005 .
Dziwne rzeczy z tymi Roverkami.
Na razie jestem zadowolony ze stanu technicznego . Ani elektryk, ani blacharz jak robił antykorozję, ani mój mechanik nie zgłaszali żadnych niepokojących problemów, wręcz zapewniają że jak na wiek jest nadzwyczaj zdrowe. Bardzo mnie to buduje w perspektywie dalszych prac na wiosnę
Z różnych źródeł w internecie wynika, że MG ZS był produkowany w latach 2001-2005, najmocniejsza wersja to ZS180, która często brana była jako baza pod niskobudżetowe samochody wyścigowe. W sumie było 6 wersji ZS110 1.6 K-seria 109KM, 138Nm, ZS120 1.8 K-seria 117KM 160Nm, ZS120SS 1.8 K-seria 117KM 160Nm, ZS180 2.5 KV6 177KM 240Nm, ZS TD 2.0 L-seria 101KM 240Nm oraz ZS TD115 1.0 L-seria 113KM 260Nm. Wersja ZS120 i ZS180 posiadały większe hamulce, bardziej sportowe przełożenie na skrzyni i usportowione zawieszenie. Wychodziły dwa typy budy 5 drzwiowy hatchback oraz 4 drzwiowy sedan. Każda przedliftowa wersja ZS180 posiadała duży spojler (z mojej analizy wynika, że hatchback miał inny spojler niż sedan), który stał się opcją w wersji poliftowej. Poliftowa wersja ZS180 posiadała w standardzie wloty na nadkolach, w innych jednostkach silnikowych nie licząc 1.6 była jako opcja, podobno bardzo popularna co mnie osobiście nie dziwi. Produkucja poliftowej wersji ZS trwała dwa lata od początków 2004 roku, więc jeśli u ciebie data pierwszej rejestracji to 2005 rok, raczej napewno to polift. Na dane polisy i nazwe w dowodzie bym nie zwracał uwagi, często po prostu się nie zgadzają przez unikatowość roverków na polskich drogach . Kolejna rzecz, która może wprowadzić w błąd to tylne lampy. Okazuje się, że hatchback miał inne lampy niż sedan (w wersji z sedana jest mniej białego). Więc sam sobie odpowiedziałem na pytanie ale zawsze spoko podzielić się spostrzeżeniami Jak dla mnie na plus, że powinieneś mieć to fajniejsze ratio na skrzyni, lepsze hamulce i bardziej sportowo ustawione zawieszenie i na pewno dorzuciłbym w przyszłości boczne grille, bo to daje ZSowi bardziej sportowego wyglądu.
@Xakari, dzięki za wytłumaczenie mi tych modeli. Czyli mam 120 albo 120ss. Już wiem coś więcej
A z tymi blotnikami z rekinimi skrzelami to nie głupi pomysł. Poszukam ich zanim dam auto do malowania.
Pozdro.
Z tego co wiem to lepszy zawias ma kazdy ZS (w stosunku do R45/400), stad tez naklejki na wahaczach MG ONLY. Zs180 ma inne sworznie wahaczy (grubsze), dlatego tez inne sa np: zwrotnice. Wynika to z wiekszej masy motoru. Tylko 180tka ma w serii duzy hampel (280 przod 262 tyl), tak samo jak ZR160. Duza lotka to opcja, ja mam ori przedlift 180 i mam niski spojlerek, ale masz racje Xakari - habeta i sedes maja rozne spojery. Pakiet poszerzen (nakladki na zderzaki, blotniki, drzwi) to seria w poliftowej 180 + duza lotka. We wnetrzu poza deska i klimatronikiem zmienily sie fotele (i to na minus, maja mieksze boczki CHYBA, ZE trafisz alcantare, te za ok) oraz boczk drzwiowe - zniknely z nich fajne wstawki grafitowe. Co wiecej w poliftach jest mniej wygluszen i zaczepow do mocowania tapicerki przedlift jest lepiej zrobiony. I na koniec inny alarm/bcu, bardziej awaryjny i upierdliwy - za go ma otwieranie bagaja z pilota.
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Ho ho kurczę, troszkę było tych wariantów i opcji.
Do wczoraj myślałem że 120 od 180 różni się krótszym bagażnikiem i silnikami. Że 120 to były 1.8 litra a 180 to 2.0 diesle i v6 2.5.
Jednak temat jest trochę bardziej rozbudowany.
Właśnie a jak to jest z tym dłuższym/krótszym bagażnikiem to faktycznie rozróżnik wersji 120 od 180 czy tylko wersji hatchback/sedan ?
@Markzo oznaczenia modeli pochodzą od mocy powiadasz... cholercia nie wpadłem na to , może dlatego że ze względu na to że mam silnik 1.8 to nie zagłębiałem się w specyfikację motorka V6.
No taka mała encyklopedia wersji i wariantów ZS-a wyszła w tym wątku
Dzięki za każdą odpowiedź .
Wczoraj zakończyłem test spalania.
Wynikiem jestem dość pozytywnie zaskoczony. Przy jeździe korkowo/miejskiej 40km + 60km trochę bardziej dynamicznej jazdy, wyszło mi 9,4 litra. Więc przy spokojniejszej jeździe czy nie stojąc w korkach, 8-8.5L nie jest jakąś mrzonką.
@Markzo HEhe, już rozważałem takie rozwiązanie, ale to nie prędko.
Choć te 117 KM robi robotę w tym aucie.
Kumpel ma Corolle tam pod machą 105 KM czy coś koło tego. No i przejażdżce ze mną doszedł do wniosku że albo ja mam dużo więcej niż 117 albo u niego połowa koni padła przez lata
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum