Mam dylemat
Nagrzałem się na Olympusa SP550 ale poczytałem trochę opinii w necie i zwątpiłem.
Stąd moje pytanie: Co polecilibyście w podobnej klasie, za jak najmniejsze pieniądze?
Ważne, aby można było dopasować obudowę pod wodę.
A może niepotrzebnie się szczypię z tym Olkiem?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 13:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie jestem specjalista w tej dziedzinie i nie wiem do czego potrzebujesz tego aparatu - do zdjec na urlopie, czy lubisz np. fotografowac przyrode -.
Miesiac temu kupilem sobie samsunga D830. Nie jest to sprzet profesjonalny, ale zdjecia na moje oko wychodza rewelacyjne, a do tego jest o niebo tanszy
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
W dziedzinie aparatów cyfrowych kompaktowych nie do przebicia są nadal Canony. Canon Powershot A700 to już całkiem dobry sprzęcik. Fotki na pewno będą rewelacyjne, a i cena jak na kompakty nie wygórowana. Podczas pojawienia się ich na rynku była dużo wyższa
Pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
W dziedzinie aparatów cyfrowych kompaktowych nie do przebicia są nadal Canony
No ja mam A80 i jestem zachwycony. Były też do nich pokrowce podwodne.
Mam też EOS 400D, a niedługo do pełnego przekroju być może dołączy jeszcze S5 IS, bo ojciec zaczął się zastanawiać.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
A ja po przesiadce z małego Canona A510 na Fuji s6500 (dzisiaj za 966zł w fotobasi) stwierdzam, że to przeskok conajmniej o dwie klasy. Zanim kupiłem Fuji'ka robiłem dość dogłębne porównania do Canona S3, Panasonica FZ-8, Olka Sp-510. Zakres ogniskowych 28-300mm (dla 35mm) nieco mniejsze od konkurentów, zakres ISO do 3200 to małe przegięcie, ale 800 jest jakościowo porównywalne do ISO 200 u konkurencji, regulacja ogniskowej w pierścieniu na obiektywie (jak w lustrzankach), regulacja MF w pierścieniu (jak w lustrzankach) to IMHO najważniejsze zalety. Canon s3 co prawda szumiał zdecydowanie mocniej, ale nie gubił przy tym szczegułów (S5 niestety jest jeszcze gorszy od S3). Panas nie dość, że szumiał mocniej to jeszcze wyrzynał obraz z jakichkolwiek detali przez co cropowanie nie wchodzi w ogóle w gre, a Olek byl bardzo wolny w ostrzeniu, a do tego jeszcze często gubił się AF. Sp-550 znowu przy max. tele rozmywa obraz w narożnikach. Jednak dzisiaj, gdybym był na etapie kupna aparatu na pewno zbierałbym na lustro... np. takiego Olka E-410 z podwójnym (całkiem dobrym) KIT'em 14-42 i 40-150mm za 2500zł (w fotobasi).
Dzięki za wszystkie wypowiedzi, decyzja zapadła
Kupiłem Fuji S5700.
Mam go od wczoraj i jestem b. zadowolony. Jak na moje potrzeby okazjonalnego fotoamatora to w zupełności wystarczający sprzęt.
Kolory oddaje wiernie, szybko łapie nastawy, w obsłudze dość łatwy.
Na razie tyle pierwszych wrażeń
Obecnie szukam lustrzanki, jeszcze nie wiem tylko, jakiego producenta, ale w grę wchodzi raczej Canon lub Nikon
Z Canonami i Nikonami to jest tak, że Canony mają świetne body z kapitalną elektroniką, ale bardzo kiepskie szkła kitowe, a Nikony odwrotnie.. trochę słabsze body ale kity mają niezłe... Proponował bym Ci rzucić okiem na Olki E-410 z podwójnymi kitami 18-45 i 45-150mm czy jakoś tak. Są teraz w świetnej cenie zwłaszcza na fotobasia.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum