Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Sro Lis 14, 2007 16:20
Ech, no niech już będzie, że tak ciężko odpalić Rave
Brt, nie wiem jak to jest, ale czy on na pewno ma skrzynię PG1? Wklejam w każdym razie u góry wymianę oleju dla diesla, a niżej z ogólnego manuala (czyli pewnie dla benzyny), zresztą nie ważne, bo zasada jest ta sama. Sugeruję też ustalić ten typ skrzyni i zajrzeć do technicznego FAQ, ostatnie trzy wpisy dotyczą skrzyń.
różnicy dużej nie ma, tyle tylko że wlew jest trochę inaczej usytuowany
a skrzyna PG1 była nie tylko w dieslach, ale też w silnikach serii T, ale nie byłem pewny jaką w hondowskich L montowali
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Wchodzi prawie 2 litry oleju , najlepiej wlać oryginalny MTF Honda gwarancja przebiegu ok. 80 tyś km( do kupienia w aso honda na litry, koszt ok 80 zł. za litr) wlewają również półsyntetyk silnikowy ale skraca to okres użytkowania no i nie gwarantuję bezawaryjności w zimie
poziom sprawdza sie odkręcając korek wlewu( ma być pod sam korek),
jak masz jeszcze jakieś pytania to wal śmiało
Jeżdżę Accordem z tego rocznika , w ogóle to zapraszam tu :
http://www.hondaaccord.strefa.pl/phpBB2/index.php http://www.honda.gda.pl/s...bd330cdf78edaf&
thef to ta sama skrzynia tylko w lustrzanej wersji
Tomekk czy 80PLN to za litr, czy za 2 litry?? Słyszałem raczej o opcji 40PLN/litr alejeśli jest po 80PLN to masakra w klubie chodził po 23PLN/litr chyba kupięznowu beczkę na sprzedaż
A mi mechanik powiedział że w moim roczniku do skrzyni nie powinno sie zaglądać wogóle, że ona ma wychodzić do końca czyli ok 300-400 tyś. R620Si Lpg 98 r
[ Dodano: Sro Lis 14, 2007 22:15 ]
To jak to jest. W każdym modelu trza zmieniać olej w skrzyni czy w niektórych rocznikach skrzynie są bezobsługowe??
wymienić na orginalnego MTFa nie zaszkodzi U kol. Skiby wymienialiśmy ostatnio oleum i był zalany fabrycznie MTFem i olej był w dobrym stanie. Jesli skrzynia chodzi OK i masz orginalny olej, to nie ruszaj.
No to fajnie wiedzieć . Nie mam pojęcia czy kiedykolwiek był tam wymieniany olej ale ja tam na pewno nic robić nie będę. Biegi wchodzą idealnie a ma 204 tyś przebiegu o ile poprzedni właściciel nie cofnął liczika.
Kurcze dopóki nie kupilem Roverka i nie zaczełem czytac tych wszystkich postów to wierzyłem głęboko w to że japończyki są autami bezawaryjnymi.Szwagier ma Toyotę Carinę II z 90 r 1.6benzyna, ponad 250 tyś przebiegu i dosłownie nic w niej nie robił prócz wymiany oleju, tarcz z klockami i kiedyś rozrządu. To auto po prostu jeździ. A tu teraz co raz se czytam że to się psuje lub tamto( chodzi mi o Roverki czyli Hondy).Te hondy to jakieś inne japończyki.
[ Dodano: Sro Lis 14, 2007 22:37 ]
No to fajnie wiedzieć . Nie mam pojęcia czy kiedykolwiek był tam wymieniany olej ale ja tam na pewno nic robić nie będę. Biegi wchodzą idealnie a ma 204 tyś przebiegu o ile poprzedni właściciel nie cofnął liczika.
No wymienia tylko te podstawowe rzeczy które wymieniłeś. Żadnych tam kurde wycieków, pekniętych koreczków czy innych pierdół. Po prostu ideał. I dla tego zdecydowałem się na Roverka bo miał to być japończyk za mniejszą kasę niz honda. Tzn ja na swego nie narzekam, żadnych poważniejszych awarii nie było, tylko wkurza mnie że zrobię jedno małą rzecz typu wymiana klocków to zaraz muszę coś innego wymienić, same pierdułki ale bardzo dokuczliwe. Pozdro wszystkim.
Nie jest tak źle jeżeli ktoś uważa że japończyk ( względne Rover) go zawodzi to jest to tylko i wyłącznie wina poprzedniej obsługi ,
chociaż Honda ze Swindon (UK) to nie ta sama co z Tokio i to jest oczywista oczywistość ( ponieważ duża część podzespołów to Europa, ,choćby np. te nieszczęsne centralne zamki czy podzespoły Valeo)
Za litr MTF'a w aso płaci się ok 80 zł.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. Tam masz wszystko opisane 
w klubie chodził po 23PLN/litr 
chyba kupięznowu beczkę na sprzedaż 
i pozazdrościć 
