Forum Klubu ROVERki.pl :: Ile wydajecie na Roverka?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Ile wydajecie na Roverka?

"bolesne" podsumowanie
Autor Wiadomość
shilus82 




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 857
Skąd: Wrocław

Rover 400

Wysłany: Czw Paź 28, 2010 10:45   

No to mój to jakiś chyba wyjątkowo lipny egzemplarz. Jak go kupiłem 30.10.2009 za te 4,9 tysiaka i miał 146 tysięcy nalatane, to poszło jeszcze tylko ubezpieczenie na 30 dni za 100, ale to luz, później się zaczęło:/

Opłata recyklingowa - 500
podatek - 98
rejestracja - 250
ubezpieczenie - 560
Pierwsza wizyta u mechanika i
rozrząd(sam pasek)świece,kable WN,płyn chłodniczy, olej+filtr, filtr powietrza - 800
Wygłuszenie maski,spryskiwacze, przewody do sprysków, plastik klapy - 170
Tłumik końcowy,środkowy,katalizator, dwururka - 1000
HGF robiony 2 razy - 1200
Olej+filtr jeszcze 2 razy zmieniany - 300
filtr paliwa - 30
komplet letnich opon Bridgestone Turanza 15" - 645, bo akurat trafiłem na mega promocję, ale opony nowe !!
Wymiana amorów tył i przód - 708
rozrusznik - 178
akumulator - 160
tarcze i klocki przód i tył - 850
nowe przewody hamulcowe na tył - 150
wkład lusterka podgrzewanego asferycznego - 40
dywaniki z biedronki :) - 30
pranie całej tapicerki - 300
uszczelniacz wałka rozrządu - 50
żarówki - 90
poduszka powietrzna z rovera 45 - 46

Wyszło mi bez paliwa 8155 złotych (garaż nie wszystko zawiera), gdzie przejechałem raptem 4 tysiące a w sobotę mija rok jak go mam, na paliwo poszło gdzieś w granicach 3 tysięcy, bo pali jak smok. To jest po prostu masakryczny koszt utrzymania samochodu, a jeszcze blacharka też wymaga troski i kolejne 3-4 tysiaki poszły by się walić. Dlatego auto idzie do ludzi :/ Koszt przejechania jednego kilometra wyszedł mi jakieś 2,03 złotego prawie jak na jakiegoś merca czy coś
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Paź 28, 2010 10:45   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Czw Paź 28, 2010 10:57   

Aaa... I w tych 5000 mieści się jeszcze wymiana chłodnicy na aluminiową Nissens'a wraz z górnym przewodem (w sumie 460 zł same części), bo stara była za mała (od modelu bez klimy) i już się sypała.

Generalnie, to chyba połowy z tych rzeczy "nie trzeba było" robić (albo można było "jeszcze trochę pojeździć"), ale ja to chyba mam lekkiego hopla i auto ma być takiej jak je fabryka zrobiła, a jak już mam wydawać kasę, to wolę to zrobić w miarę szybko po zakupie, żebym to ja korzystał z wydanej na to kasy, a nie następny właściciel. ;)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
maniaq 



Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 2417
Skąd: Solec / k. wawy

MG ZS

Wysłany: Czw Paź 28, 2010 11:00   

shilus...
jakbym wliczal takie rzeczy jak rejestracja i oplaty do kosztow auta , pewnie tez bym sie przerazil O_o

kupiles stare auto, pewnie zaniedbane, to mozna bylo sie spodziewac ze tzreba bedzie doinwestowac by jezdzic.

Z drugiej strony 4 tys km w rok ?! O_O to ja w najlepszym sezonie 9 tys na roWerze przejechalem :D zastanawiam sie po co ci auto potrzebne :P ;)

Zoltek za pamieci:
zakup 23500 - tak wiem masakrycznie duzo O_o
filtry oleje 250
uszczelka papierowa przy turbinie + odma kolo 100 pl>? - nie pamietam :/
rozrzad kolo 1000
spawanie nieszczelnej rurki od klimy i konserwacja, nabicie 600
Tarcze + klocki kolo 300 pln + plyn jakies 25 ( zaciski i oplot kupiony wczesniej - odpowiednio 350z regeneracja + 250 pln.)

na oko po zakupie wydalem na zoltka kolo 2800 w naprawach i serwisie pozakupowym, drrbnicy kosmetyki nie licze nawet ;)

nalatane od pol roku jakies 19-20 tysiecy do tej pory nie zawiodl :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Ostatnio zmieniony przez maniaq Czw Paź 28, 2010 11:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Czw Paź 28, 2010 11:07   

shilus82 napisał/a:
Jak go kupiłem 30.10.2009 za te 4,9 tysiaka

To może być powód - ja za swojego dałem 7,5 tys. zł i brałem go od Mariusza, więc dokładnie wiedziałem w co się pakuję, a auto było jeżdżące bez żadnych problemów, tylko ja musiałem wszystko po swojemu po kolei popoprawiać (amorki - działały, ale już nie jak nowe, chłodnica - działała, ale mogłaby się w ciągu roku wysypać, reszta wydatków - oprócz wymiany oleju i opon zimowych, też wszystko działało i mogło poczekać, ale źle bym się z tym czuł ;) ).
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
shilus82 




Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 857
Skąd: Wrocław

Rover 400

Wysłany: Czw Paź 28, 2010 12:43   

tylko że te 5 stów opłaty recyklingowej to mnie kompletnie zaskoczyło i musiałem to zapłacic. Ale jakby odjąć te papierowe pierdoły to i tak zostaje 6700 i to nadal dużo jak na rok. Wniosek taki że lepiej dopłacić na początku i mieć spokój względny ( mój poprzedni pojazd kosztował 8100, dołożyłem 1700 na początku do remontu silnika, a potem przez niemal 2 lata tylko olej+filtr i 1X amory z tyłu z montażem za 5 stów i wsio)niż kupować wyjątkową okazję :/ po prostu nie mogę słuchać rad pewnych osób :/
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Czw Paź 28, 2010 17:56   

shilus82 napisał/a:
Wniosek taki że lepiej dopłacić na początku i mieć spokój względny

Dokładnie. Dlatego nieporozumieniem jest kupowanie auta za 20kzł, jeśli tyle dokładnie wynosił budżet na to auto. Lepiej kupić dobrą sztukę za 15kzł, wrzucić w nią 3kzł, a za 2 tysiaki wypić, że się udało - i jeśli dobrze pójdzie, to w budżecie można się nie zmieścić tylko z tą ostatnią kwestią :cool:
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Markzo 




Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Czw Paź 28, 2010 18:43   

OT:
nie ważna jest cena auta, tylko jego stan. Sam się o tym przekonałem już 2 razy kupując auta zdecydowanie poniżej średniej ceny na allegro :) a śmigają aż milo ;) łeb na karku i będzie ok ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
tronsek 




Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Czw Paź 28, 2010 19:13   

Od stycznia 2008 do dnia dzisiejszego na swojego ROVER'ka wydałem 11197PLN-ów. Jutro znowu wymiana rozrządu i świecy żarowej, (dodatkowo ok. 800zł) więc można liczyć 12000zł. Przez ten okres zrobiłem bezawaryjnie już ponad 92.000km, więc moim zdaniem tragedii nie ma. Jest to tylko 13 groszy/km. Nie licząc paliwa.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
marcin316 




Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 1066
Skąd: Lublin - okolice



Wysłany: Czw Paź 28, 2010 21:57   

U mnie przez około półtora roku:

Naprawy:
klejenie szyby przedniej 85
uszczelniacze od strony rozrządu z wymianą 250
naprawa klimy 300
Razem 635

Eksploatacja:
filtr powietrza 35
filtr oleju 44
olej GM 5l 116
H7 x2 59,8
H1 x2 20
Dunlop SP Sport 01 z wymianą 1076
GOODYEAR Ultra Grip 7+ 880
założenie zimówiek z wyważeniem 80
pasek wielorowkowy DAYCO 53
dodatek zimowy do paliwa 42,9
Castrol 10W40 4l 60
Akumulator 397,5
filtry powietrza, paliwa i oleju 95
2x Osram H7 Light@Day 34
Preparat do czyszczenia klimy 38
Filtr kabinowy 43
Klocki Textar, tarcze Brembo przód 300
Mobil Diesel 10W40 5l + filtr powietrza 126
Filtr oleju Knecht OC 312 44,21
Filtr paliwa PP 838 43,88
Razem 3588,29

Inne "dodatki" ;)
alumki na zimę 500
halogen 30
nakładki na pedały 57
końcówki spryskiwaczy 34
dywaniki 99
słoneczniki (osłony) 50
dywaniki gumowe 42
Clarion DB189RMP 200
Hertz DCX 165 150
Zaciski, jarzma Prelude 2 .0i F20A4 130
Razem 1292

Przez ten czas zrobiłem około 30kkm, auto kupiłem za cenę trochę wyższą od rynkowej (około 23 kzł). Nie licząc kosztów paliwa i opłat, wydana kwota zbliża się do 29 kzł. Biorąc pod uwagę obecną wartość rynkową auta (pewnie nie więcej niż 15 kzł) czuję lekki dyskomfort psychiczny ;)
 
 
des 



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 1080
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Czw Paź 28, 2010 22:58   

maciej napisał/a:
po niej dołożyłem zbiorniczek z R45 z czujnikiem
To jakoś w komplecie jest? czujnik + zbiorniczek czy sam to jakoś łączyłeś?
_________________
Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Paź 28, 2010 23:11   

a ja tak szybko o dotychczasowym użytkowaniu Belli:

od stycznia zrobiłem ok 31 500 km, średnie spalanie z tego czasu to 6,6 l/100

Koszty:
paliwo - 8800PLN
eksploatacja - 1400PLN (żarówki, wycieraczki, klocki na tył, olej + filtry, opony letnie 2 szt.)
naprawy - 815 (termostat, chłodnica, siłowniki klapy bagażnika)
pozostałe - 2930 (ubezpieczenie, alusy 17 na lato, czujki parkowania)

całość ok 14 000 PLN :ok:
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
Marian_K 




Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 503
Skąd: Siedlce



Wysłany: Sro Lis 10, 2010 10:02   

No to i ja o dotychczasowym użytkowaniu Lancerka:

ubezpieczenie po 1 roku - 2400PLN
pierwszy przegląd gwarancyjny - 800PLN
ubezpieczenie po 2 roku - 2300PLN
za dwa tygodnie będzie drugi przegląd - koszt około 800PLN

Dodatkowe koszty to:
- wymiana piór wycieraczek - 60PLN
- zabezpieczenie antykorozyjne podwozia - 300PLN

Jak widać nowe auto też trochę kosztuje, ale:
- czas spędzony w garażu na naprawach: 0h
- czas spędzony na modyfikacjach/ulepszeniach: 0h
- stres, że coś się zepsuje (pompa sprzęgła :wink: ): brak

Jak na razie jestem zadowolony :wink:

Pozdrawiam!
_________________
Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4528
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Lis 10, 2010 12:19   

To jak Octavian mojego ojca - oprócz przeglądów nic.

Ale za to koszt "początkowej utraty wartości" - coś za coś. ;)

:ok: :D
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
salo211 




Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 11
Skąd: Biskupiec



Wysłany: Czw Lut 10, 2011 19:52   [R75] kupno

Kupiłem swojego R75 na początku stycznia - cena 9700 - atrakcyjna jak na obecne ceny

stan nie była to igła lecz był zadowalający , jakies plastyki do podklejenia gdzieś jakas mini ryska itp jednak mechanicznie aż nie do wiary ze za taka cene zadbany

ubezpieczenie na rok 1500

instalacja Lpg 3500 - BRC

zrobiłem dpoiero 2 tyś km od kąd go mam wiec nie moge mówić o kosztach bo dopiero wyjdą w trakcie , narazie przypadłość tego modelu pompa sprzęgła , podczas zakupu kontrahent pinformował nas o sprzęgle w podłodze ale wtedy nie wiedziałem ze to taki koszt wiec regeneracja pompy 360 plus montaż itd

prócz tego narazie nic nie wskazuje na to ze jest zużyte i może cos sie dziać wiec mam nadzieje ze po zrobieniu sprzęgła trochę pojeżdżę a za jakis czas dam znać o jego awaryjności

ps. w hondzie accord 97 sprzegło w podłodze kosztowało mnie 130 zł i było jak nowe

za to wrażenia z jazdy są nieporównywalne wiec dla tego auta można wybaczyć te koszty
 
 
Mayson 




Dołączył: 03 Gru 2001
Posty: 1115
Skąd: DE

Rover 600

Wysłany: Pią Lut 11, 2011 01:21   

salo211 napisał/a:
ps. w hondzie accord 97 sprzegło w podłodze kosztowało mnie 130 zł i było jak nowe

Acordeon `97 to w sumie R600 :] Fakt faktem, w tych autach (i R75 również) najbardziej opłaca się kupno pojazdu z automatem. Ani sprzęgo, ani pompa, ani nic nie szmyrgnie :] Jeździ się i jeździ i jeździ...
_________________
Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
 
 
 
Drill 



Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 36
Skąd: Bolesławiec



Wysłany: Pią Lut 11, 2011 19:09   

Ja mam 2 roverki 400 SDi i narazie bardzo mało wydałem :D
Zielona Bestia :
Około 1200zł na materiały eksploatacyjne + nowe lampy chinskie (które i tak będe przerabiał na soczewki bo jednak rover kijowo swieci :P ) no i czekają mnie do wymiany cukierki bo za dużo ręcznym się bawiłem :P
Niebieskie Limo :
Około 700zł (materiały eksploatacyjne + nowa łapa do sprzęgła bo stara urwało :)

Jakbym się uparł to nie musiał bym nic prócz oleju zmieniac bo nic sie nie psuje :D a hamulce długo się trzymają zanim trzeba je naprawde wymienić :)

Zielona bestia - 2.5 roku użytkowania
Niebieskie limo - niecały rok
 
 
 
jarekb 




Dołączył: 02 Wrz 2008
Posty: 153
Skąd: Krakow

Rover 75

Wysłany: Pią Lut 11, 2011 19:43   

Drill pogratulowac bezawaryjnych rowerkow, widocznie kupiles pewne i dbane egzemplaze :P
 
 
Drill 



Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 36
Skąd: Bolesławiec



Wysłany: Sob Lut 12, 2011 10:03   

Zielona Bestia (1998)jest bita z przodu i kiepsko zrobiona, strasznie zaniedbana ale silnik ma żyletkę, srodek cały porysowany i podniszczony - tapicerka welurowa odchodzi, do tego kremowa kupiona za 6.5kzł, klima, elektryka bez tylnich szyb

Niebieskie limo (1999) - kupione za 2.5kzł(klima, skóra, pełna elektryka, halogeny)- (nieźle wyhaczyłem ;D ) jako uszkodzone sprzęgło - okazało się że tylko łapę zatarło od rdzy i się urwała, do tej pory nie wymienione nic prócz oleju i rozrządu + łapa ale to mowie 700zł za "materiały eksploatacyjne) , teraz czeka mnie wymiana tylko czujnika położenia wału.

Co śmieszne na Zielonej Bestii choć to jeżdżący wrak jadac 140km/h zszedłem do 4,5l/100km a w limo prawie 6l :P
 
 
 
bobusiek_666 




Dołączyła: 27 Lut 2011
Posty: 25
Skąd: gorlice

Rover 200

  Wysłany: Czw Mar 17, 2011 12:01   

Witam wszystkich, jestem nowa i przyznam się szczerze, że jak dłuższą chwile czytam wasze posty to troszkę się przerażam... ale coś za coś :mrgreen: mojego Roverka 220 kupiłam 4 miesiące temu, kosztował 7000 tys, cena wydawała się rozsądna więc nic tylko brać :) ale... przyszła zima i wiadomo---
nowe oponki x4- 700 zł
napinacz paska 50 zł
pasek w./micro 52 zł
cylinderek ham. 58 zł
turbina 600 zł + wszystkie uszczelki 80 zł
naprawa silniczka wycieraczek 80 zł
łącznie 8620 z takich poważniejszych rzeczy, nie licząc dodatków (żaróweczki, oryginalne kołpaki i inne upiększając dodatki) i wychodzi na to że to nie koniec wydatków...
 
 
 
maryba 




Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 621
Skąd: Warszawa

Rover 75

Wysłany: Pią Mar 18, 2011 17:46   

a mnie się zachciało WEBASTO, HAKA i TEMPOMATU ... to jakieś 1000 zł + montaż (ale to sama przyjemność - bo z kumplem będzie okazaj się napic )

Potem w planach oponki i może przyciemniane szyby
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Ile wydajecie na paliwo miesięcznie
kpolski Offtopic 48 Nie Maj 06, 2012 23:39
xaoo
Brak nowych postów EPC do roverka
Gość Offtopic 16 Wto Gru 08, 2009 23:00
azer
Brak nowych postów Już nie ma Roverka :(
jerzu Offtopic 78 Pon Sty 28, 2008 10:42
Przemek_Docent
Brak nowych postów Sprzedałem Roverka...
Rover 620 SDi 1995 rocznik...
filo Offtopic 2 Wto Lut 23, 2010 22:45
Remigiusz
Brak nowych postów Sprzedaż Roverka 75 ??
alena Offtopic 7 Wto Lut 23, 2010 22:47
Gość



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink