Do swojej przeróbki wykorzystałem
- pompę Sachsa (numer katalogowy 6284 600 102) koszt 220 zł
- oryginalny wężyk ze starej pompy
- zbiorniczek od Hondy Accord
- wężyk paliwowy około 1,5m
- blaszkę według projektu z artykułu
- kawałek blaszki o grubości 0,5cm
Żeby oryginalny wężyk pasował do pompy musimy spiłować metalowy kołnierz (około 0,4mm)
tak jak to opisał w artykule ROWAN. To połączenie jest dobre jeśli zamontujemy pompę bez blaszki jeśli jednak zdecydujemy się na blaszkę to wężyk wchodzi do pompy pod zbyt dużym kątem i może wtedy przeciekać. Ja to zrobiłem tak, że poszerzyłem otwór na zabezpieczenie w pompie tak, że jak wciśniemy wężyk do końca to metalowy kołnierz węża jest na równi z nowo spiłowaną dziurą na zawleczkę (w sumie wychodzi 0,5cm). Niestety zdjęcie przez przypadek zostało skasowane i nie pokarzę jak to wygląda na żywo.
Następnym krokiem jest odcięcie nadmiaru gumy tak aby zawleczka wchodziła swobodnie.
Później dorabiamy zawleczkę.
Po zmontowaniu wygląda to tak:
Następnie blaszka:
I zbiorniczek:
Wszystko działa jak należy, czyli biegi wchodzą jednym palcem a sprzęgło łapie przy końcu. U mnie chodzi to bardzo ciężko, ale wcześnie też chodziło bardzo ciężko wiec może mam docisk walnięty. Za jakiś tydzień daję auto na warsztat niech sprawdzą docisk, sprzęgło i wysprzęglik.
_________________ Rover 416 -> VW Golf IV -> MG ZT-T
SPAMU¦
Wysłany: Pią Cze 27, 2008 21:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dołączył: 01 Cze 2008 Posty: 13 Skąd: Addlestone, UK
Wysłany: Sob Cze 28, 2008 01:13
no to u mnie lipa... pompka raczej działa... padł "clutch slave cylinder" -t6o co przy skrzyni biegów - czyli "po naszemu" - słynny wysprzęglik....
moją miłość do roverka zaczyna robić się bardzo kosztowna....
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Sob Cze 28, 2008 08:13
Lukasinio napisał/a:
moją miłość do roverka zaczyna robić się bardzo kosztowna....
No ja bym nie powiedział
Zobacz jakie są ceny części do R75 w Polsce. A i zobacz po ile chodzą CDT z 2002r. Wtedy zobaczysz czy jest kosztowana czy nie...
Dołączył: 01 Cze 2008 Posty: 13 Skąd: Addlestone, UK
Wysłany: Sob Cze 28, 2008 10:16
Rowan napisał/a:
Lukasinio napisał/a:
moją miłość do roverka zaczyna robić się bardzo kosztowna....
No ja bym nie powiedział
Zobacz jakie są ceny części do R75 w Polsce. A i zobacz po ile chodzą CDT z 2002r. Wtedy zobaczysz czy jest kosztowana czy nie...
JA TYLKO MIAŁEM NA MYŚLI STOSUNEK CENY: ZAKUP / NAPRAWA TU NA MIEJSCU W ANGLII!!!
BO CENY CZĘŚCI PODOBNE - BRAT PYTAŁ SIE W PARU SKLEPACH O POMPKE DO SPRZĘGŁA - W KRAJU "NIEDOSTĘPNA" MU ODPOWIEDZIELI, A TU W PIERWSZYM LEPSZYM JEST..
ZRESZTĄ U MNIE TO JEST WYSPRZĘGLIK......... CO ZUPEŁNIE MNIE POGRĄŻY - JESLI ZA NAPRAWE ZAPŁACĘ MNIEJ NIŻ 30% WARTOŚCI TO BĘDE SIE CIESZYŁ...
TAK TO JUŻ JEST W ANGLII: AUTA W MIARE TANIE, ALE KOSZTY.......
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Sob Cze 28, 2008 21:02
Zapomniałem w arce dodać o jednym, że jak opiłowałem ten kołnierz, żeby dalej weszło, to zawleczka-zabezpieczenie nie miało się gdzie "złapać". Więc zrobiłem taki rowek wąski a dość głęboki. Nie wiem czemu, ale mi to całkiem z głowy wyleciało.
Czy ktoś jeszcze oprócz Dam-Kama, Rowama i mnie robił ten patent z pompką?? Jak tak to niech napisze czy chodzi mu to lekko czy opornie.
[ Dodano: Nie Cze 29, 2008 00:36 ]
Rowan napisał/a:
Zapomniałem w arce dodać o jednym, że jak opiłowałem ten kołnierz, żeby dalej weszło, to zawleczka-zabezpieczenie nie miało się gdzie "złapać". Więc zrobiłem taki rowek wąski a dość głęboki. Nie wiem czemu, ale mi to całkiem z głowy wyleciało.
Teraz już wiem dlaczego za pierwszym razem ciekło mi z połączenia. Dobrze że jakoś to rozwiązałem.
[ Dodano: Sro Lip 02, 2008 18:17 ]
Po wymianie pompy zauważyłem bardzo dziwną rzecz. Otóż w zbiorniczku ubywa płynu a nigdzie nie widać wycieku (dzisiaj sprawdziłem wszystkie połączenia oraz odpowietrznik i wszędzie suchutko). Po przejechaniu 400 km dolałem już dwa razy płyn. Chyba jednak jeszcze będzie wysprzeglik do wymiany??
_________________ Rover 416 -> VW Golf IV -> MG ZT-T
Zapomniałem w arce dodać o jednym, że jak opiłowałem ten kołnierz, żeby dalej weszło, to zawleczka-zabezpieczenie nie miało się gdzie "złapać". Więc zrobiłem taki rowek wąski a dość głęboki. Nie wiem czemu, ale mi to całkiem z głowy wyleciało.
Jeżeli chcesz, aby to dopisać w artykule, to wyslij mi na priv info, który to dokładnie akapit i jak ma brzmieć nowa wersja
Druga rzecz: w komentarzach do artykułu napisał "Leo z dalekiej Syberii" i pisał coś o tym, że narysował złą blaszkę... Tyle, że ta niby nowa wygląda identycznie jak ta, która jest w artykule. O co mu chodzi?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pią Lip 04, 2008 11:14
Jemu chodzi o to, że te dziury powinny być po drugiej stronie. Co daje odwrotność przy zakładaniu pompy co daje umieszczenie pompy niżej, a nie wyżej, jak u Dam-Kam'a, przez co u niego pompa chodziła pod kątem bardzo i rozwaliło tłok.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pią Lip 04, 2008 12:13
Ale ja nie mam tych zdolności. Albo raczej chęci, bo zdolności to może by się znalazły.
remii, wykręć tę pompkę póki nie padła
Zrób nową blaszkę tyle, że weź pod uwagę to, że musisz mieć pompkę zamontowaną poniżej oryginalnego montowania, a nie powyżej, tak jak masz teraz. Wtedy napewno będzie chodzić lżej.
[ Dodano: Pią Lip 04, 2008 12:18 ]
Trzeba zrobić taką blaszkę, jak w na zdjęciu w załączniku.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pią Lip 04, 2008 12:33
Dam-Kam się nie odzywa, a to w jego wersji była blaszka. W moim trzeba wykonać poprawki. A może byś całkiem usunął na razie ten art? A potem wspólnie z Dam-Kamem byś napisali od nowa.
Ale ja nie mam tych zdolności. Albo raczej chęci, bo zdolności to może by się znalazły.
remii, wykręć tę pompkę póki nie padła
Zrób nową blaszkę tyle, że weź pod uwagę to, że musisz mieć pompkę zamontowaną poniżej oryginalnego montowania, a nie powyżej, tak jak masz teraz. Wtedy napewno będzie chodzić lżej.
Trzeba zrobić taką blaszkę, jak w na zdjęciu w załączniku.
Ja się skapnąłem na drugi dzień po montażu, że blaszka chyba jest lipna (Czuć było taki przeskok przy wciskaniu sprzęgła) i zrobiłem sobie z śrubami na dole tak że kąt jest idealny tylko zapomniałem wam o tym napisać. Chodzi nadal ciężko ale nie wiem czy coś w skrzyni jeszcze nie jest padnięte (Chyba na pewno wysprzęglik bo gdzieś płyn ucieka a wszystkie połączenia są suche). W środę będę ściągał skrzynię i zobaczymy co jest przyczyną. Jutro wrzucę fotkę jak to wygląda z pompą zamontowaną niżej.
[ Dodano: Pią Lip 04, 2008 23:25 ]
piter34 napisał/a:
Rowan napisał/a:
Zapomniałem w arce dodać o jednym, że jak opiłowałem ten kołnierz, żeby dalej weszło, to zawleczka-zabezpieczenie nie miało się gdzie "złapać". Więc zrobiłem taki rowek wąski a dość głęboki. Nie wiem czemu, ale mi to całkiem z głowy wyleciało.
Jeżeli chcesz, aby to dopisać w artykule, to wyslij mi na priv info, który to dokładnie akapit i jak ma brzmieć nowa wersja
Druga rzecz: w komentarzach do artykułu napisał "Leo z dalekiej Syberii" i pisał coś o tym, że narysował złą blaszkę... Tyle, że ta niby nowa wygląda identycznie jak ta, która jest w artykule. O co mu chodzi?
Chodzi mu o to żeby dziury nawiercić identycznie tylko te nawiercenie żeby się schował łepek śrubki zrobić z drugiej strony blaszki, czyli robimy blaszkę jak w poprzednim rysunku tylko tyle że nawiercamy otworek na łepek na drugiej stronie i mamy gotową blaszkę. Ja właśnie tak zrobiłem i jest idealnie
W załączniku nowa blaszka
_________________ Rover 416 -> VW Golf IV -> MG ZT-T
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum