Forum Klubu ROVERki.pl :: [Rover 220 SD, 96r.] pożar + zalanie wodą
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[Rover 220 SD, 96r.] pożar + zalanie wodą
Autor Wiadomość
mateuszlech 



Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 7
Skąd: Kraków



Wysłany: Pon Paź 06, 2008 20:43   [Rover 220 SD, 96r.] pożar + zalanie wodą
Typ: SD Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996

Witam,

otóż moje auto samo z siebie zapaliło się stojąc pod blokiem.
generalnie nic nie spłonęło, tylko stopiła się obudowa filtra powietrza.

i tu jest problem, bo podczas gaszenia woda wlała się przez obudowę filtra do sprężarki.

domyślam się, że ze sprężarką mogę się już pożegnać, ale mam pytanie czy jest możliwość, żeby woda poprzez sprężarkę zalała silnik ?
http://usterki.hobby-elektronika.eu/daewoo.html
i co ewentualnie mogło jeszcze "pójść". nie odpalałem auta po zalaniu.

pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez mateuszlech Czw Lut 05, 2015 12:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Paź 06, 2008 20:43   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10933
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Paź 06, 2008 22:37   

Cytat:
domyślam się, że ze sprężarką mogę się już pożegnać

zalezy ile było tej wody, i czy sprężarka była tradycyjnie zachlapana olejem od środka...
jeśli była to powinna się podnieść, chyba, że woda weszła by od strony turbiny...
mateuszlech napisał/a:
i co ewentualnie mogło jeszcze "pójść". nie odpalałem auta po zalaniu.

jeśli silnik nie pracował, to głównie elektronika... takie rzeczy nie są odporne na wodę ;)
spróbuj przekręcić jakoś za wał korbowy, jeśli woda nie wleciała do cylindrów to wykręć sprężarkę osusz ją i powinno być ok.
jeśli jednak się dostała, to musisz wyjąć wtryskiwacze i pokręcić trochę rozrusznikiem, powinno wodę wydmuchać :cool:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
bujak19 




Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 25
Skąd: z Anglii



Wysłany: Pon Paź 06, 2008 22:38   

potopiło ci całe okablowanie
według mnie jest małe prawdopodobieństwo zalania silnika lecz wydaje mi się ze takowe istnieje. Co jeszcze mogło pujść nie tak hmm mogło sie podostawać powietrze w takie miejsca gdzie nie powinno go być lub woda
 
 
 
mateuszlech 



Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 7
Skąd: Kraków



Wysłany: Pon Paź 06, 2008 22:47   

sprężarka oczywiście zachlapana olejem.

nie wiem ile było tej wody. straż wiedziała, ale odjechała zanim przyjechałem na miejsce.

ale generalnie nie było to wszystko strasznie mokre.

postanowiłem auto oddać do mechanika, będzie z tym trochę zachodu (laweta).
http://uslugi.nie-spamuj....yzacja,4,0.html
przerażają mnie tylko ewentualne koszty.

no nic dzięki w każdym razie.

po tym jak z tym zrobię (ew. poddam się) napiszę co się podziało i jakie były koszta, tak dla potomnych.
Ostatnio zmieniony przez mateuszlech Czw Lut 05, 2015 12:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Wto Paź 07, 2008 00:52   

mateuszlech napisał/a:
straż wiedziała, ale odjechała zanim przyjechałem na miejs


Ale gasili pianą czy wodą bo generalnie to stosuje sie to drugie w takich przypadkach jak twój. I jeśli to nie był duży pożar jak piszesz to nie wiele tego wylali ale wystarczająco aby pozalewać elektronikę.
Turbina raczej sie zalała ale silnik to wątpię,gdyż nie był przecież odpalony.
A co do elektryki to poczekał bym kilka dnia aż trochę przeschnie i być może dowiesz sie "na czym stoisz".
 
 
pgrad 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 499
Skąd: Łódź

MG ZR

Wysłany: Wto Paź 07, 2008 10:09   

Silnika Ci nie zalało, bo skoro masz SD, to pewnie IC też (kolektor jest wyżej niż turbina). Droga jaką musi pokonać taka woda jest bardzo długa. Ja bym wyczyścił turbinę (odpiął plastikowy wąż, wyczyścił tam wszystko). Co do elektroniki: Wymień wiązki przewodów te które się popaliły, wysusz wszystko pozostałe. Wymyj silnik (najlepiej benzyna estrakcyjną- tylko musi być zimny, i odłączone AKKU). Skoro silnik nie był włączony, to oprócz tego co sie spaliło nic nie powinno ulec uszkodzeniu. Sprawdź akumulator w jakim jest stanie (pewnie też spalony, ale piszę tak na wszelki wypadek). Wodę w silniku możesz mieć jeżeli spaliły się węże do IC, to wtedy jak najbardziej.

[ Dodano: Wto Paź 07, 2008 11:11 ]
Sprawdź też układ chłodzenia silnika, i węże od paliwa
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [Rover 200/25/MG ZR] Artykuły, z którymi warto się zapoznać
kasjopea Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 0 Pon Sty 24, 2011 18:27
kasjopea
Brak nowych postów [214 Si, 16V, 97] odpalanie a zalanie silnika? ;/
kwadrat Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 10 Wto Sie 24, 2010 20:13
kwadrat
Brak nowych postów [r214 si 98r]woda(wygląda jak woda)w tłumiku
jaro92 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 10 Wto Kwi 01, 2008 14:09
Misioslaw666
Brak nowych postów [Rover 214i 1.4 96r.] Woda w aucie !!!
Radzio83 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Pon Paź 19, 2009 07:09
Radzio83
Brak nowych postów SOLVED [Rover 214 Si 96] Woda w bagażniku
Rycho61 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Sro Sie 20, 2008 19:37
Rycho61



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink