Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620] Opłacalność naprawy.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620] Opłacalność naprawy.
Autor Wiadomość
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Wto Gru 23, 2008 12:12   [R620] Opłacalność naprawy.
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995

Coś strasznie pechowy ten samochód.
Mam dylemat czy naprawiać go.
Ze 3000 PLN mógł bym na naprawę wydać...
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Sty 27, 2011 23:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Gru 23, 2008 12:12   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
balrog 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 208
Skąd: Mielec

Rover 75

Wysłany: Wto Gru 23, 2008 12:24   

To przez tą choinke na lusterku :P

Co się stało? :neutral:
 
 
kostas 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 228
Skąd: Kłodzko

Rover 400

Wysłany: Wto Gru 23, 2008 12:27   

Myslę, że w 3 tysiacach się zamkniejsz, najwięcej wydasz na alementy blacharskie i na lakiernika. :) z silnikiem raczej sie nic nie stało, ewentualnie jakaś wymiana chłodnicy, jakiś przewodów.
_________________
Najlepszym dowodem na to, że w kosmosie istnieje inteligecja jest to, że się z nami nie kontaktują.
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Gru 23, 2008 12:33   

Eee...

Przed liczeniem opłacalności dowiedz się o dostępność europejskich przednich lamp, bo to jest DUŻY problem.

Może się okazać, że zrobisz wszystko, a lamp nie dostaniesz albo ktoś krzyknie 1500 zł.

Reszta to pikuś, bo części się z anglika weźmie (ciężko tylko ocenić jak dostały podłużnice).
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Wto Gru 23, 2008 12:34   

balrog napisał/a:
Co się stało? :neutral:


Lekki zakręt pod górkę w prawo na drodze numer 79,wjazd do Krzeszowic od strony Krakowa.
Trochę mokro było a tam wertepy dość spore i ABS mnie zaskoczył bo jak zaczęło tył wynosić to odruchowo na hamulec a to tylko pogorszyło sytuację.

kostas napisał/a:
najwięcej wydasz na alementy blacharskie i na lakiernika.


Może boleć. A co do lakiernika to po znajomości...

kostas napisał/a:
z silnikiem raczej sie nic nie stało, ewentualnie jakaś wymiana chłodnicy, jakiś przewodów.


Silnik pali jak wcześniej,auto "na chodzie",chłodnice całe,ta od klimy chyba też.Pęknięta obudowa wiatraka na chłodnicy.
Ale nie wiem co z pasem przednim. Wymienić czy naciągać :?:
Blacharz ma dziś podjechać i zobaczę co ciekawego powie...

[ Dodano: Wto Gru 23, 2008 12:37 ]
maciej napisał/a:
Reszta to pikuś, bo części się z anglika weźmie (ciężko tylko ocenić jak dostały podłużnice).


Podłużnice raczej całe bo to nie była czołówka tylko ślizg bokiem,prostopadle do bariery ochronnej...
Ostatnio zmieniony przez filo Wto Gru 23, 2008 13:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Gru 23, 2008 12:48   

filo napisał/a:
Podłużnice raczej całe bo to nie była czołówka tylko ślizg bokiem,prostopadle do bariery ochronnej...

Bo wyglądało na "najechanie".

Tak jak pisałem - szukaj lamp, bo resztę załatwisz bez problemów.

Wydaje mi się, że jak pytałem 2 lata temu to Tomi nie miał, ale miał poszukać, czy ktoś nie produkuje zamienników - musiałbyś do niego zadzwonić, bo w sklepie internetowym nie ma.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
kostas 




Pomógł: 21 razy
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 228
Skąd: Kłodzko

Rover 400

Wysłany: Wto Gru 23, 2008 13:47   

Życzę Ci, aby Cie to jak najmniej kosztowało. :)
_________________
Najlepszym dowodem na to, że w kosmosie istnieje inteligecja jest to, że się z nami nie kontaktują.
 
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Wto Gru 23, 2008 14:02   

kostas napisał/a:
Życzę Ci, aby Cie to jak najmniej kosztowało. :)


Jak na razie za części to około 1500 PLN :/
 
 
NEOSSS 




Pomógł: 214 razy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2216
Skąd: Dębe Wielkie/WaWa



Wysłany: Wto Gru 23, 2008 23:32   

filo, gadalismy o czesciach i powiem tak...
Blotniki przednie klep, zamiast tego musisz kupic pas przedni gorny nad zamkiem bo to jest miekkie i ciezko utrzymac w tym forme, naciagnac belke dolna oraz zobaczyc czy nie zgiela sie belka stabilizatora, kupoic maske i lampy(co do tego juz wiesz chyba co wybrac), wzmocnienei zderzaka i zderzak i to chyba na tyle... Rob auto bo jak sprzedasz to za smieszne pieniazki
 
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Sro Gru 24, 2008 09:01   

maciej napisał/a:
Tak jak pisałem - szukaj lamp, bo resztę załatwisz bez problemów.

Wydaje mi się, że jak pytałem 2 lata temu to Tomi nie miał, ale miał poszukać, czy ktoś nie produkuje zamienników - musiałbyś do niego zadzwonić, bo w sklepie internetowym nie ma.


Depo produkuje zamienniki. Nie wiem tylko, czy to wersja LHD czy RHD - nie ma rozróżnienia w katalogu jak w przypadku innych modeli.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
kadzaf 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1184
Skąd: Piotrków Tryb



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 09:58   

Co do czesci to moze nie bedzie az tak drogo (no nie wiem jak z lampami skoro Maciej pisał ze trudny dostep) . A najwiecej kasy raczej pójdzie na malowanie(dobór oraz lakiernik).Na twoim miejscu robiłbym sobie samemu (jesli masz warunki) a dopiero w ostatecznosci udałbym sie z pomocą do kogoś. No chyba ze masz jakiego znajomego(blacharza,lakiernika) który by ci pomógł wtedy sądze ze 2k spokojnie by sie zmiescił :wink:
_________________
jest m+sdi
http://www.youtube.com/wa...=endscreen&NR=1
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 11:39   

NEOSSS napisał/a:
Blotniki przednie klep


Tak właśnie myślałem,że może uda się je uratować..

NEOSSS napisał/a:
pas przedni gorny nad zamkiem


Jest trochę zmaltretowany...

I nie wiem czy cały pas przedni będzie do wymiany czy da się to naciągnąć bo miejsce mocowań lamp jest zmaltretowane.

PTE napisał/a:
Depo produkuje zamienniki.


Jakieś namiary na zamiennik osiągalne w Polsce ktoś posiada?


kadzaf napisał/a:
A najwiecej kasy raczej pójdzie na malowanie


Jak pisałem wyżej ,mam znajomego lakiernika więc będzie dużo taniej...

kadzaf napisał/a:
Na twoim miejscu robiłbym sobie samemu (jesli masz warunki) a dopiero w ostatecznosci udałbym sie z pomocą do kogoś.

Wszystko zrobię sam,no oprócz naciągania/wymiany pasa przedniego.
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Gru 24, 2008 11:42   

Cytat:
Jakieś namiary na zamiennik osiągalne w Polsce ktoś posiada?

Zadzwoń do Tomateam - jeśli coś do Roverków jest dostępne w Polsce, to Tomi to znajdzie. :)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 11:45   

maciej napisał/a:
Zadzwoń do Tomateam - jeśli coś do Roverków jest dostępne w Polsce, to Tomi to znajdzie. :)


OK.
W ofercie nie znalazłem...
 
 
NEOSSS 




Pomógł: 214 razy
Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2216
Skąd: Dębe Wielkie/WaWa



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 11:46   

filo, fartuchow nie zmieniaj! Tylko ten pas ktory zdjales srodkowy nad zamkiem-na zdjeciu go juz nie ma!
Naciagnac tez moze sobie sam jesli nie masz dwoch lewych rak, samochod na sztywno uczepiasz tylem a przodem przez drzewo naciagasz bloczkiem dolna belke(ja to robie na ramie takze najlepiej jak dobry blacharz ma rame)... Blotniki klepiesz przez drzewo a nastepnie gumowym mlotkiem to co jeszcze wpadlo do srodka, potem szpachla i gotowe... Maski nie uratujesz a nawet jesli tak to po czasie siadzie szpachla i beda pekniecia...
Roboty blacharskiej tu jest na jeden dzien z podkladem a w nocy lakier...
 
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 12:43   

Zaraz ma być znajomy blacharz i zobaczę co powie (gościu ma ramę do naciągania).

Zastanawia mnie tylko,że jeśli trzeba będzie wymienić pas przedni to zapewne trzeba będzie opróżnić klimatyzację,żeby odkręcić tą rurkę srebrną-dodatkowy koszt.

I najważniejsze-od czasu dzwona auto stoi z odpiętym akumulatorem i zapewne jeszcze postoi ze dwa tygodnie-czy w związku z tym nic sie nie popierdzieli z alarmem i immo :?:
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Sro Gru 24, 2008 12:53   

filo napisał/a:
I najważniejsze-od czasu dzwona auto stoi z odpiętym akumulatorem i zapewne jeszcze postoi ze dwa tygodnie-czy w związku z tym nic sie nie popierdzieli z alarmem i immo :?:


Może paść synchro i wtedy niestety, ale nie będzie dało rady rozbroić bez komp. immo.
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 12:56   

ywis napisał/a:
Może paść synchro i wtedy niestety, ale nie będzie dało rady rozbroić bez komp. immo.



To co zrobić? Podpiąć go bo zwarcia raczej nie ma nigdzie bo wszystko porozpinałem choć nie jestem pewien czy raz na jakiś czas podpiąć na chwile?
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Sro Gru 24, 2008 13:01   

Skoro nie masz na żadnych ścieżkach zwarć itp., co mogło by źle wpłynąć na akumulator, to czemu go nie podłączyć, popsuć się nie popsuje gdy będzie podpięty, jedynie problem później może być z odpaleniem po takim długim postoju, ale z tego co widzę to autko trzymasz w garażu, więc powinno być ok.
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Sro Gru 24, 2008 13:08   

ywis napisał/a:
Skoro nie masz na żadnych ścieżkach zwarć itp


Ręki nie dam sobie uciąć.
Lampy odpięte,wszystko co możliwe a ucierpiało też. Wentylatory chyba pasuje odpiąć bo widziałem,że tam wtyczka zmaltretowana jest.


ywis napisał/a:
ego co widzę to autko trzymasz w garażu,


O to chodzi,żeby sie nie zajarało...szkoda domu... :rotfl:

Ale popatrzę zaraz dokładniej co tam jeszcze zabezpieczyć bo skoro twierdzisz,że immo może stwarzać później problemy...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620 Si gaz] ciągłe naprawy a wciąż gaśnie
arras5 Rover serii 600, Honda Accord 18 Sob Lip 20, 2013 09:08
kruszan
Brak nowych postów [R620] Miękkie sprzęgło i wycena naprawy
deqla Rover serii 600, Honda Accord 15 Pon Lis 17, 2008 10:16
Skiba
Brak nowych postów [R620] Problem z tylna klapa w R620
Chodzi o zalozenie z R600(po kolizji)
lu_cky Rover serii 600, Honda Accord 4 Nie Paź 11, 2009 18:30
marthinez
Brak nowych postów [R620] Czy części od R400 pasują do R620?
SupportOnline Rover serii 600, Honda Accord 4 Nie Cze 09, 2013 09:36
tronsek
Brak nowych postów [R620] Kłopot ze spalaniem gazu w r620
szags Rover serii 600, Honda Accord 5 Pon Paź 22, 2007 21:39
piter34



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink