Witam mam do was pytanie co myslicie o szybach Lustro weneckie? Mam srebrego Roverka 416 Si i zastanawiam sie czy nie zrobic tak szybek. piszcie co otym myslicie
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 05, 2007 11:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 333 Skąd: Warszawka
Wysłany: Czw Lip 05, 2007 11:23
a w ogóle to jest dozwolone?
wydawało mi się, że szyby muszą być przejrzyste na tyle, żeby "ciekawski" policjant mógł zajrzeć do środka
nawet zwykłe przyciemniane szyby nie mogą być "czarne"
nom chyba dozwolone:) zawsze mozna mu dzwi otworzyc i niech sobie zaglada ile chce:P
A pomyślałeś o innych kierowcach? Będzie trochę słobo, jak w pełnym słońcu będziesz szybami zajączki puszczał po oczach
ZTCW, to w Polsce takie szyby są nielegalne.
Szyba przednia przepuszczalność światła nie mniejsza niż 75% potwierdzona homologacją, szyby boczne przednie przepuszczalność światła nie mniejsza niż 70 % potwierdzona homologacją - jednak wychodzi na to, że szyby te mogą być przyciemniane tylko fabrycznie, bo nie ma możliwości przeprowadzenia badań na zgodność z wymaganiami regulaminu na jednej danej szybie . Jeśli samochód posiada 2 lusterka boczne wteczne (czyli prawie każdy ) wówczas tylne szyby mogą być przyciemnione całkowicie - jednak powinien byc do tego atest. W praktyce wygląda to tak, że ilu policjantów - tyle różnych intepretacji. Ja ostatnio spotkałem się właśnie z w/w zdaniem na temat przyciemniania.
Bez urazy - masz srebnero Roverka to jeśli już chcesz to delikatnie ściemnij ale nie na srebrno
Robilem przymiarki w programiuku Tuning Car Studio i o niebo lepiej 400 wygląda z lekko czarnymi szybkami.
BTW - Jest u nas Astra czarna z szybami ala lustro i jedym słowem - wiocha. Nawet próbuje ją sprzedać ale coś nie widać zainteresowania.
To ja się wypowiem odnośnie wiochy. W swoim czasie jak posiadałem potężnej mocy Fiata 126Bis miałem w nim lusterkowe szybki.
Miałem ciemne, czarne ale była bardzo słaba widoczność lub jej brak.
Przy szybach lusterkowych widoczność idealna, pojazd nie nagrzewa się w środku, od wewnątrz szyby wyglądają na przyciemnione na niebiesko lecz nawet w nocy widać wszystko idealnie.
No to teraz minusy: podobno nie wolno - mnie policja nie ukarała mandatem za takowe szyby, minus podstawowy: jeśli w nocy zaświeci się lampkę w środku to nie widać nic na zewnątrz - w samochodzie musi być cały czas ciemniej niż na zewnątrz bo w innym przypadku ludzie z zewnątrz widzą wszystko a Ty ze środka nic (sorki widzisz, ale siebie w lusterku )
Witam mam do was pytanie co myslicie o szybach Lustro weneckie
ogólnie to wieś
Tempest napisał/a:
wydawało mi się, że szyby muszą być przejrzyste na tyle, żeby "ciekawski" policjant mógł zajrzeć do środka
nawet zwykłe przyciemniane szyby nie mogą być "czarne"
Mi znajomy policjant z drogówki mówił ze przednie oczywiście 70 % przepuszczalnośći światła
a tylnie jesli w samochodzie znajduja sie lusterka boczne to mozna nawet sobie zaspawać albo obwinąć taśmą izolacyjną
Tomi_114 napisał/a:
Bez urazy - masz srebnero Roverka to jeśli już chcesz to delikatnie ściemnij ale nie na srebrno
Robilem przymiarki w programiuku Tuning Car Studio i o niebo lepiej 400 wygląda z lekko czarnymi szybkami.
Gość który mi sciemniał szyby mówił ze ładnie to wyszło w niebieskiej BMW e 36 choć to tez nie było pełne lustro ale odrazu dodał ze kazdemu odradza ten rodzaj folii ze wzgledu na niskie walory estetyczne ...
Niestety szyby "lustro weneckie" sa w Polsce całkowicie zakazane. Przednie szyby mogą być przyciemnione o 30 % , a tylne to można nawet blachą obić ,wystarczy żeby były zewnętrzne lusterka boczne!
Wysłany: Sob Lip 21, 2007 08:57 Re: Szyby lustro wneckie
milox18... napisał/a:
Witam mam do was pytanie co myslicie o szybach Lustro weneckie? Mam srebrego Roverka 416 Si i zastanawiam sie czy nie zrobic tak szybek. piszcie co otym myslicie
Dla mnie wklejanie wszelkiego rodzaju "worków na smieci" w szyby samochodów to totalne buractwo , nigdy bym nie ukarał żadnego Roverka w ten sposób. Dla takiego tjuningu proponuję ludowoza golfa I itd właściwe auto dla takich przeróbek.
Dla mnie wklejanie wszelkiego rodzaju "worków na smieci" w szyby samochodów to totalne buractwo , nigdy bym nie ukarał żadnego Roverka w ten sposób. Dla takiego tjuningu proponuję ludowoza golfa I itd właściwe auto dla takich przeróbek.
Bzdury gadasz ...
Niektórzy to robią dla poprawy wygladu (i wychodzi lepiej lub gorzej) a niektórzy dla poprawy komfortu (a tu wychodzi zawsze dobrze - no chyba ze ktos przesadzi z przyciemnianiem przodu)
Niektórzy to robią dla poprawy wygladu (i wychodzi lepiej lub gorzej) a niektórzy dla poprawy komfortu (a tu wychodzi zawsze dobrze - no chyba ze ktos przesadzi z przyciemnianiem przodu)
No cóż w temacie wyglądu nie dogadamy się nigdy, dla mnie worki na szybach to buractwo i koniec kropka.
A jeżeli chodzi o komfort to mam na to dobry nie buracki sposób - klimatyzacja oraz w ostrym słońcu okulary przeciwsłoneczne.
Przyciemniane szyby, jak i innego rodzaju atrakcje typu: bufoniaste zderzaki, neonki, bad looki itd. kojarzą mi się tylko z jednym - łysymi kolesiami bez karków w dresach i w rozpadających się dwudziestoletnich golfach. Moje osobiste poczucie estetyki nie pozwala mi tego zaakceptować.
Zostałem kiedyś fanem Roverków dlatego, że mają styl który mi odpowiada, są eleganckie i w miarę niepowtarzalne. Podobają mi się dlatego, że są dokładnie take jakie wyjechały z fabryki. Po prostu jestem fanem marki a nie tuningu. Gdybym był fanem tuningu kupił bym jakikolwiek samochód i robił bym z nim tylko co by mi fantazja podpowiadała.
Muszę jednocześnie zaznaczyć, że nie mam nic przeciwko zmianom mechanicznym mającym na celu poprawienie jakości i bezpieczeństwa prowadzenia oraz osiągów samochodu. Niestety wszystkie profesjonalne przebudowy układu trakcyjego i silnikowego kosztują grube tysiące PLN i większość burackich tunerów skupia się na tandetnych przeróbkach wizualnych (łatwiej nakleić worki na śmieci na szyby za kilkaset PLN niż chociażby kupić dobre opony za kilka tysięcy PLN). Najlepszy tuning to taki którego nie widać, nie ma dla mnie nic piękniejszego niż fabrycznie wyglądający samochód z nieprzeciętnymi możliwościami i osiągami.
Ps. Tak poza tym jesteśmy na forum Klubu ROVERki.pl - oficjalnym forum miłośników i użytkowników samochodów marki Rover i MG, a nie samochodów które kiedyś być może były samochodami marki Rover i MG
Przyciemniane szyby, jak i innego rodzaju atrakcje typu: bufoniaste zderzaki, neonki, bad looki itd. kojarzą mi się tylko z jednym - łysymi kolesiami bez karków w dresach i w rozpadających się dwudziestoletnich golfach. Moje osobiste poczucie estetyki nie pozwala mi tego zaakceptować.
Zapytam zatem w ten sposób:
Czy ktoś kto zamontuje przyciemniane szyby z tyłu, aby dzieciom słońce w twarz nie grzało jak podróżują samochodem, to jest burakiem? Czy to jest buractwo?
Czy może tylko się Tobie kojarzy z buractwem?
O gustach/estetyce nie dyskutuję, bo o gustach się...
xxxgrze napisał/a:
Tak poza tym jesteśmy na forum Klubu ROVERki.pl - oficjalnym forum miłośników i użytkowników samochodów marki Rover i MG, a nie samochodów które kiedyś być może były samochodami marki Rover i MG
Wysuwasz zbyt daleko idące stwierdzenia.
Z Twojej wypowiedzi można wywnioskować, że jeśli zmienię sobie alufelgi na nieoryginalne, założę nieoryginalne kołpaki czy dywaniki, to mój samochód "być może kiedyś był marki ROVER"...
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum