[baltian]

Witam jestem nowy na forum. Nie dawno kupiłem Rover 45 Diesel, wszystko było cacy do dziś
Wsiadłem do samochodu, włożyłem kluczyk w stacyjke, przekręciłem na zapłon ii... własnie. Od razu zauważyłem że nie zapaliły sie świeczki ale pomyslałem... zapali. A tu NIC. Ani Be ani Me. Kompletne zero. (kontrolki sie swiecą) Nawet rozrusznik nie kręci po prostu zero reakcji.
Nie wiem co robić, należe raczej do laików samochodowych i dlatego proszę o rade.

Pewnie skończy się to wizytą u mechanika, ale chętnie posłucham opinii.

[SPAMU¦]

[Remigiusz]

Jak rozrusznik nie kreci tobie nawet to coś mi sie wydaje ze albo bateria tobie padła albo gdzieś jest kabel od masy z bateria przerwany ze jak się nawet świeczki nie pala.

Bo jak przekręcasz kluczyk i zero reakcji. A sprawdziłeś jeszcze wszystkie bezpieczniki

[NEOSSS]

baltian, przy kreceniu cos cyka w srodku i kontrolki przygasaja?
Jezeli nie to sprawdz wsowke na rozruszniku

[baltian]

Remi55 miałeś racje to był kabel od masy. Nie był przerwany ale coś tam do końca sie nie stykało czy coś takiego. Kumpel już naprawił usterkę. Dzieki za porade przydała się

[Remigiusz]

Nie ma sprawy Wciśnij guzik pomógł i jest ok