Wysłany: Czw Sie 26, 2010 08:45 [R620] Brak Zasilania, auto zwariowało
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995
Witam, Wszystkich ostatnio z moim Roverkiem 620 S i mam dziwny problem, mianowicie pewnego dnia wsiadam kręce rozrusznikiem a tu echo słychać było dziwne "pierdnięcie". Pomyślałem więc, że aku padł - naładowałem, jednak to nie pomogło więc kupiłem nowy. Poprawa była znaczna samochód chodził bez zażutu jeden dzień, dopuki nie pojechałem w trase, wówczas obrotomierz wraz z prędkościomierzem na zmianę działały nie działały przez jakiś czas, za chwilę zapaliła mi się lampka ABS, zjechałem na pobocze i już totalna klapa auto przestało reagować, przez chwilę miało przebłysk żeby włączyć awaryjki lecz po kilku minutach zgasły.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Lut 23, 2011 00:08, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sie 26, 2010 08:45 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 47 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 1080 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw Sie 26, 2010 16:02
Nie ładuje Ci alternator. Miałem identycznie, wyjeżdżam do centrum w deszczowy dzień, włączam wycieraczki i widzę, że coś wolno chodzą. Potem obrotomierz nie działał i zapaliła się lampka od ABS.
U mnie ewidentnie rozleciał się altek, bo podczas ruszania czuć było szarpnięcie i od tego momentu już nie ładował i cały prąd szedł z aku. Jak wyjąłem altka to przy kręceniu rolką się co jakiś czas zacinał więc w środku coś poszło.
U Ciebie może to być elektryka w altku. Podjedź do mechanika niech sprawdzą.
_________________ Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum