Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200 2,0 97' SD] - problem z odpaleniem
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: maciej
Czw Lis 18, 2010 09:30
[R200 2,0 97' SD] - problem z odpaleniem
Autor Wiadomość
cirek 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 177
Skąd: Brzeg

Rover 200

Wysłany: Czw Paź 21, 2010 12:57   [R200 2,0 97' SD] - problem z odpaleniem

Jak w temacie mam problem ranoz odpaleniem auta tzn długo kręci.
Wymienione były świece żarowe 3 szt bo tyle jest świece firmy Baru w styczniu kupiłem nowy akumulator firmy centra futura 75 A.
Więc nie wiem co może być przyczyną że mi chwile kręci czy to może przekaźnik od podgrzewania świec żarowych czy przewód przetarty?
Dodam jeszcze że przy odpalaniu światło w aucie mi przygasa.
Prosze o rade
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Paź 21, 2010 12:57   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Czw Paź 21, 2010 14:09   

Sprawdź gruszkę, całkiem możliwe, że zaworek zwrotny jest trafiony i paliwo spływa do zbiornika.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
borys876 




Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 36
Skąd: warszawa

Rover 600

Wysłany: Czw Paź 21, 2010 14:14   

dokładnie, tez tak miałem.
Problem był z gruszką, założyłem dodadatkowy zawór zwrotyny za 20 PLN i teraz jest OK.

Poleciłbym też sprawdzenie przewodów paliwa.
_________________
"DIESEL kopci, DIESEL kadzi, DIESEL nigdy Cie nie zdradzi"
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Czw Paź 21, 2010 14:24   

...posprawdzaj to, co koledzy Ci wyżej napisali, a skoro piszesz, że jak kręcisz rozrusznikiem, to światło Ci przygasa- sprawdź dokładnie przewód masowy ten od aku do karoserii, może trzeba przeczyścić mocowanie i porządnie dokręcić :taa:
 
 
cirek 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 177
Skąd: Brzeg

Rover 200

Wysłany: Pią Paź 22, 2010 05:54   

Dzisiaj rano napompowałem paliwo gruszką przy filtrze paliwa i aku kręcił mi jeszcze dłużej więc już nie wiem co jest.
 
 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Pią Paź 22, 2010 06:28   

Sprawdź jeszcze raz wszystkie świece, czy grzeją. Może też być coś z kątem wtrysku.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
xtek 



Pomógł: 16 razy
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 920
Skąd: Kraków



Wysłany: Pią Paź 22, 2010 06:28   

Ludzie czesto kupuja nowy akumulator a tak naprawde stary jest dobry, tylko alternator jest padniety i nie laduje odpowiednio. Moj R tez kiedys dlugo krecil, zeby zapalic - naprawde dlugo, ale zawsze odpalal w koncu. Po regeneracji rozrusznika i alternatora pali od kopa w kazdych warunkach. Az sam sie zdziwilem. Sprawdz sobie napiecie akumulatora i napiecie jego ladowania.
 
 
cirek 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 177
Skąd: Brzeg

Rover 200

Wysłany: Pią Paź 22, 2010 07:53   

jeśli się okaże że alternator jest padnięty to co wymienia się go czy w jakiś sposób regeneruje.

świece były montowane tydzień temu nowe BERU
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pią Paź 22, 2010 07:56   

cirek napisał/a:
eśli się okaże że alternator jest padnięty to co wymienia się go czy w jakiś sposób regeneruje.

regeneruje
 
 
cirek 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 177
Skąd: Brzeg

Rover 200

Wysłany: Pią Paź 22, 2010 07:57   

ile takie cos kosztuje mniej wiencej ktoś wie?
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pią Paź 22, 2010 07:59   

cirek napisał/a:
ile takie cos kosztuje mniej wiencej ktoś wie?

100-200zł, zależy jeszcze to w nim poszło
 
 
Mix 




Pomógł: 55 razy
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 1110
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pią Paź 22, 2010 08:17   

cirek, sprawdź czy dochodzi napięcie na świece - to raz. Dwa - sprawdź stan naładowania akumulatora oraz ładowanie. To na początek. Na Twoim miejscu wstrzymałbym się z regeneracją alternatora. U siebie niepotrzebnie wydałem 300 na nowy akumulator, świece i masę innych rzeczy, a problem z odpalaniem jak był od 2 lat, tak jedt nadal. Posprawdzaj te wszystkie rzeczy - to nic nie kosztuje, a przynajmniej nie wpakujesz się w niepotrzebne wydatki :wink:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
borys876 




Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 36
Skąd: warszawa

Rover 600

Wysłany: Pią Paź 22, 2010 08:27   

Cirek, napompowanie gruchy nic nie da, jak paliwo zeszło to cały układ zapowitrza się.
Najpierw sprawdż przewody paliwowe które sa metalowe (u mnie przerdzewiały po 13 latach) mała dziurka załatwi sprawę, gruszkę, naklepiej odrazu kup jakiś dobry zaworek zwrotny.

Miałe te same objawy, jeżeli alternator pada to stopniowo, jak świece to nie wszystkie na raz więc. Jeżeli świece padły to po kręceniu i w końcu po uruchomieniu silnika miałbyś białą chmurę za sobą od paliwa nie spalonego, jak nie kopci po dłuższym kręceniu to znaczy że nie było paliwa więc tam leży pies pogrzebany.

Pozdro
_________________
"DIESEL kopci, DIESEL kadzi, DIESEL nigdy Cie nie zdradzi"
 
 
cirek 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 177
Skąd: Brzeg

Rover 200

Wysłany: Pią Paź 22, 2010 12:14   

borys876, świece mi nie mogły paść bo mam nowe od tygodnia, jeszcze teraz przyszło mi do głowy że może rozrusznik może jest za słaby i nie daje takiego "kopa"

Mix, to co zrobiłeś jak wymieniłeś świece itp i dalej to samo czy już się podałeś?

Na razie okazało się że są przewodu od wtrysków dziurawe paliwo uciekało, zobaczymy co będzie po wymianie tych przewodów
 
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Pią Paź 22, 2010 12:20   

cirek napisał/a:
Na razie okazało się że są przewodu od wtrysków dziurawe paliwo uciekało


...przewód do wtrysku, czy wężyki powrotne z wtrysków ??
 
 
cirek 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 177
Skąd: Brzeg

Rover 200

Wysłany: Pią Paź 22, 2010 13:56   

Jugol napisał/a:
...przewód do wtrysku, czy wężyki powrotne z wtrysków



chyba to co piszesz takie czarne przewody
 
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Pią Paź 22, 2010 14:21   

czyli powroty z wtrysków- sam ostatnio zmieniałem wszystkie i spalanie mi się zmniejszyło :)
 
 
Mix 




Pomógł: 55 razy
Dołączył: 21 Wrz 2008
Posty: 1110
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pią Paź 22, 2010 16:51   

cirek napisał/a:
Mix, to co zrobiłeś jak wymieniłeś świece itp i dalej to samo czy już się podałeś?

Poddałem się. Wymienione przewodu paliwowe, przelewowe, grucha, aku, świece i pewnie kilka innych rzeczy, o których w tej chwili nie pamiętam. Nawet podmieniana pompa wtryskowa i sprawdzana elektryka. U mnie występuje również brak mocy (18s. do 100km/h), więc jedyne rozsądne rozwiązanie to wymiana silnika na inny...
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
cirek 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 177
Skąd: Brzeg

Rover 200

Wysłany: Pią Paź 22, 2010 19:03   

sprawdzone miałem ładowanie akumulatora i jest wszystko ok, wymieniłem wszystkie przewody powroty z wtrysków i zobaczymy czy będzie jakaś poprawa rano
 
 
 
andy1251 




Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 15
Skąd: Warszawa



Wysłany: Nie Paź 24, 2010 11:25   [R200 2,0 97' SD] - problem z odpaleniem

Mix napisał/a:
cirek napisał/a:
Mix, to co zrobiłeś jak wymieniłeś świece itp i dalej to samo czy już się podałeś?

Poddałem się. Wymienione przewodu paliwowe, przelewowe, grucha, aku, świece i pewnie kilka innych rzeczy, o których w tej chwili nie pamiętam. Nawet podmieniana pompa wtryskowa i sprawdzana elektryka. U mnie występuje również brak mocy (18s. do 100km/h), więc jedyne rozsądne rozwiązanie to wymiana silnika na inny...


Na Twoim miejscu zacząłbym chyba od sprawdzenia ciśnienia w cylindrach. To dla mnie podstawa, żeby silnik poprawnie odpalał (zwłaszcza, że z dnia na dzień rano coraz zimniej).

Zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą.... Jako stosunkowo nowy użytkownik R200 SD nie mam z nim doświadczenia w odpalaniu zimą ale nie sądzę, żeby było łatwo skoro fabrycznie grzeje tylko 3 na 4 gary. Pytanie: czy któryś z użytkowników dokładał kiedyś na własną rękę czwartą świecę? Miejsce jakby jest przygotowane, tylko wywiercic otwór i nagwintować.....
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 13:24
Prescenn
Brak nowych postów [r200 sdi] Problem z odpaleniem
DrMambo Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Nie Mar 06, 2011 15:24
DrMambo
Brak nowych postów [R200] Problem z odpaleniem
cirek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 52 Sob Lut 26, 2011 18:14
Bandit10
Brak nowych postów [R200] problem z odpaleniem
Mikolaj Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 10 Czw Mar 14, 2013 19:45
ADI-mistrzu
Brak nowych postów [R200] Problem z odpaleniem
Arnie Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 26 Wto Kwi 17, 2007 08:31
Brt



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink