[marek181]

Witam,
niestety fabryczne fotele z mojego R 214 dokończyły żywotu. Chciałbym wymienić je na fotele (jednocześnie kanapę i boczki) z rovera 25. Udało się komuś coś takiego?

[SPAMU¦]

[Krzysi3k]

Fotele - żaden problem.
Boczki - da się, ale trochę roboty jest, bo mocowanie klamek nieco inne jest.

[memphisto]

mnie się udało wkleić Ci link do tematu gdzie mam fotki i opisałem wszystko ?

[marek181]

hmm ... niestety żadnego linku nie ma

[memphisto]

Dodatkowo wymieniłem tapicerkę drzwi na oryginalną z MG ZR, moim zdaniem lepie się prezentuje, niż stare R200





W oryginale, były uchwyty na napoje w boczkach, ale znalazł się kupiec a właściwie zamiennik, wymieniłem na takie bez kubków i zyskałem 100 PLN a osobiście - nie brakuje mi tego z kubkami

Ciekawostką może być tweeter - tak co prawda w drzwiach, ale za to ruchomy, naprawdę solidnie zrobiony:









Wszelkie plamy, brudy, syfy to tylko i wyłącznie mój talent do mycia/sprzątania auta, który oscyluje na poziomie 4/10

[ Dodano: Sro Gru 22, 2010 17:29 ]
Co do samego montażu to:

Po zdjęciu tapicerki starej trzeba zdemontować klemkę. Jak ją zdemontujesz, to tu są 1'sze problemy.

Metalowy pręt (cięgno) jest dużo za długi i klamka z R25 nie działa, musisz skrócić cięgno i na końcu zagiąć - ogólnie to jest najtrudniejsza robota - ze słów prosta ale w rzeczywistości jest masakra, bo pręt jest dość gruby, a zagięcie jego końcówki nie łamiąc niczego to nie
lada wyzwanie.

Jak już skrócisz cięgno metalowe, to się okaże, że klamka z R25 nie pasuje - tylko 1 śrubka pasuje, więc musisz wiercić w klamce nowe dziurki. Jak już to zrobisz to niestety DALEJ nie pasuje musisz ułamać (ja lutownicą wyciąłem) 2 plastiki z tej klamki. Po tej operacji musisz to jakoś poskładać i przykręcić najlepiej długo testuj, czy wszystko działa, bo nim ja opracowałem jak to ma być to 3x ściągałem tapicerkę.

No dobra, załóżmy, że się udało

Następnie musisz wziąć tapicerkę z R25 i wyrwać z niej styropiany - bo nie ma bata nie nałożysz na drzwi. Jak juz pourywasz steropiany to musisz PRZYKRĘCIĆ rączkę do zamykania drzwi do tapicerki - ponieważ w drzwiach nie ma otworu, i nie da się do niczego wkręcić i jak zamykałem drzwi, to klamkę miałem w ręce... także klamkę musisz przykręcić do tapicerki z grubymi podkładkami.

Później z drzwi musisz powyrywać wszystkie odstające plastiki, bo nie da się docisnąć tapicerki do drzwi.

Kolejnym problemem jest to, że stara tapicerka ma chyba 4 miejsca do przykręcenia, a nowa ma tylko (bliżej silnika) natomiast z tyłu, trzyma się na takich jakby zatrzaskach - więc musisz je owinąć taśmą, bo są za małe do dziurek w drzwiach jak juz poowijasz, to tapicerkę dociśniesz.

Ogólnie ta tapicerka chyba 5x cięższa jest - nie wiedzieć czemu. I przy zamykaniu drzwi nie ma szału, bo rączka do zamykania trzyma się tylko tapicerki, więc lepiej się nie wieszać. Mocno zamykam itp i narazie nie urwałem, ale nie czuć, aby to jakoś pewnie leżało

jakbym to 2'gi raz robił, to bym drzwi całe zmienił, mniej babrania.

[marek181]

A jak z zamykaniem drzwi? Siedzenia nie przeszkadzają? Na zdjęciach widzę, że między drzwiami a boczkiem nie ma prawie w ogóle miejsca.

[memphisto]

nic się nie dzieje, nic nie obciera, nic nie dobija. Miejsca na milimetry, ale nic kompletnie się nie dzieje : )