[mars]

Witajcie panowie. Mam pytanko w sprawie klejenia chłodnicy. Przeszukałem na forum że żaden klej nie klei plastików "tłustych". W moim wypadku chłodnica zaczęła lecieć na łączeniu aluminium z plastikiem. Wyjąłem chłodnicę rozebrałem rynnę zdając się na to że i tak będę musiał kupić nową. Ale ja rozebrałem okazało się że jest tam normalna uszczelka. Więc pomyślałem sobie może to jednak spróbować skleić na przykład jakimś silikonem czy klejem do chłodnic (na instrukcji kleju są pokazane tylko miejsca metalowe). Co o tym sądzicie i co na temat trwałości takiego manewru. Dzięki z góry za wszelkie podpowiedzi.

[ Dodano: Nie Lut 27, 2011 10:49 ]
proszę o pomoc to samochód mojej żony, sami rozumiecie.

[SPAMU¦]

[marius__]

Hej!

Nie wiem czy to jeszcze aktualne, ale plastiku chłodnicy to chyba nie ma szans skleić... Wiem z doświadczenia, po stłuczce kupiłem chłodnicę do swojego R45 ale od modelu 420 z otworami na czujniki temperatury w plastiku właśnie (w R45 nie ma takich) . Walczyłem naprawdę dlugo, aby je zakleić, wypróbowałem chyba 15 klejów renomowanych marek, włącznie z klejami do chłodnic i to nic nie dało - klej trzymał góra miesiąc... (otwory zaślepiłem oczywiście kawałkami plastiku z rozbitej chłodnicy). Wypróbowałem również Poxilinę i inne środki do klejenia rur PCV i też ten sam efekt...

Moim zdaniem wymiana chłodnicy to najlepsze wyjście niestety...

P.S. U mnie ponieważ otwoty były okrągłe to wkręciłem metalowe gwintowane zaślepki instalacyjne do rur, grzejników itp. i mam spokój, ale drugi raz już się nie będę męczył...

[mars]

Witam.

Już wymieniłem chłodnicę. Też doszedłem do wniosku, że nie ma co ryzykować i późnij martwić się przy każdej dłuższej trasie.

Ale bardzo dziękuję za odpowiedź na moje pytanie. Pozdrawiam.

[marius__]

Nie ma za co

Pzdr

[Tomi]