Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Mam zniszczone przewody paliwowe (dwa, metalowe) w moim roverku i mechanik zaleca wymianę, gdyż ucieka mi ropa.
Ktoś wie, jakie przewody trzeba kupić (rozmiar, metal/miedź itd), oraz orientacyjne koszty? Przeszukałam cały internet i jedni piszą 100 zł, inni 600 zł
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 15, 2011 14:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Przewody pod autem czy w silniku te metalowe pomiędzy pompą a filtrem?
jeśli pod autem to koszta mogą dość do jakieś tam kwoty, czytałem kiedyś temat ktoś pisał 600zł właśnie ale nie sądzę, że to takie może być drogie... 200-300zł max, a jeśli te w środku silnika to można bezpośrednio puścić gumiaka pomiędzy filtrem a pompą i powrót to samo, omijając te metalowe, nic im się nie stanie
ps. oczywiście miedź, średnica taka jak poprzednie - będą pasowały we wtyczki te plastikowe do przytrzymania, jest to na wąż 8mm przewód zasilanie, a 6mm powrót.
Pomógł: 14 razy Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 311 Skąd: silesia
Wysłany: Sro Lis 16, 2011 09:41
pod samochodem tez mozna puscic gumiaki - kilka osob rowniez tak robilo - wtedy mozna zrobic samemu nie bedac w posiadaniu zarabiarki / gietarki do przewodow miedzianych, a i koszty tez chyba mniejsze ja na gumiakach jezdze chyba juz z rok i nie widze roznicy
pod samochodem tez mozna puscic gumiaki - kilka osob rowniez tak robilo - wtedy mozna zrobic samemu nie bedac w posiadaniu zarabiarki / gietarki do przewodow miedzianych, a i koszty tez chyba mniejsze ja na gumiakach jezdze chyba juz z rok i nie widze roznicy
o proszę metr gumiaka - dobrej jakości około 8-9zł, więc nieporównywalnie mniej wyjdzie, jedynie trzeba zadbać o wielopunktowe podwieszenie, jak gdyby puściła jedna z zawieszek to aby nie wisiał wąż. Wg. też to ma racje powodzenia.
kto wie czy ja na wiosnę tego nie zrobię wąż + peszel
wczoraj bawiłem się wężami paliwowymi i te metalowe przewody filtr-pompa są już skorodowane, jak lekko zacząłem powrotem ruszać to się ułamał... mam bezpośrednio od pompy do ściany grodziowej jeden wąż...
tak czy siak, można śmiało to robić, przecież w silniku i przy baku też są takie gumiaki i nic im się nie dzieje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum