Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620 SDi] Przewody paliwowe
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620 SDi] Przewody paliwowe
Autor Wiadomość
m. 



Dołączyła: 22 Kwi 2011
Posty: 44



Wysłany: Wto Lis 15, 2011 14:47   [R620 SDi] Przewody paliwowe
Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999

Mam zniszczone przewody paliwowe (dwa, metalowe) w moim roverku i mechanik zaleca wymianę, gdyż ucieka mi ropa.

Ktoś wie, jakie przewody trzeba kupić (rozmiar, metal/miedź itd), oraz orientacyjne koszty? Przeszukałam cały internet i jedni piszą 100 zł, inni 600 zł :shock:
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Lis 15, 2011 14:47   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Wto Lis 15, 2011 15:00   

myślę że jest to taki sam jak hamulcowy miedziany
trzeba kupić ma metry i zarobić końcówki
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Wto Lis 15, 2011 15:22   

Przewody pod autem czy w silniku te metalowe pomiędzy pompą a filtrem?

jeśli pod autem to koszta mogą dość do jakieś tam kwoty, czytałem kiedyś temat ktoś pisał 600zł właśnie ale nie sądzę, że to takie może być drogie... 200-300zł max, a jeśli te w środku silnika to można bezpośrednio puścić gumiaka pomiędzy filtrem a pompą i powrót to samo, omijając te metalowe, nic im się nie stanie ;P

ps. oczywiście miedź, średnica taka jak poprzednie - będą pasowały we wtyczki te plastikowe do przytrzymania, jest to na wąż 8mm przewód zasilanie, a 6mm powrót.
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
m. 



Dołączyła: 22 Kwi 2011
Posty: 44



Wysłany: Wto Lis 15, 2011 15:46   

chodzi o przewody pod autem :/
 
 
R.E.D. 




Pomógł: 14 razy
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 311
Skąd: silesia



Wysłany: Sro Lis 16, 2011 09:41   

pod samochodem tez mozna puscic gumiaki - kilka osob rowniez tak robilo - wtedy mozna zrobic samemu nie bedac w posiadaniu zarabiarki / gietarki do przewodow miedzianych, a i koszty tez chyba mniejsze :wink: ja na gumiakach jezdze chyba juz z rok i nie widze roznicy :wink:
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Sro Lis 16, 2011 10:04   

R.E.D. napisał/a:
pod samochodem tez mozna puscic gumiaki - kilka osob rowniez tak robilo - wtedy mozna zrobic samemu nie bedac w posiadaniu zarabiarki / gietarki do przewodow miedzianych, a i koszty tez chyba mniejsze :wink: ja na gumiakach jezdze chyba juz z rok i nie widze roznicy :wink:


o proszę ;P metr gumiaka - dobrej jakości około 8-9zł, więc nieporównywalnie mniej wyjdzie, jedynie trzeba zadbać o wielopunktowe podwieszenie, jak gdyby puściła jedna z zawieszek to aby nie wisiał wąż. Wg. też to ma racje powodzenia.
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Lis 16, 2011 11:14   

myślałem o tym, dodatkowo przewód gumowy puścić w peszlu
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Sro Lis 16, 2011 11:18   

szoso napisał/a:
myślałem o tym, dodatkowo przewód gumowy puścić w peszlu


to ma racje bytu! sądzę, że bez problemu to będzie działało - koszta super węży i peszli, opaski samozaciskowe itd - 100zł :) zrobić samemu bezcenne :)
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
m. 



Dołączyła: 22 Kwi 2011
Posty: 44



Wysłany: Sro Lis 30, 2011 17:23   

odkopię trochę temat.

Czy pakowanie się w gumiaki to rozsądna decyzja? koszt całej wymiany + przewody to 100-150 zł.

Ale nie wiem, czy to bezpieczne, np. zimą :roll:
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Lis 30, 2011 18:23   

m. napisał/a:
Ale nie wiem, czy to bezpieczne, np. zimą :roll:

dlaczego?
 
 
kruszan 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Czw Gru 01, 2011 10:34   

kto wie czy ja na wiosnę tego nie zrobię :) wąż + peszel

wczoraj bawiłem się wężami paliwowymi i te metalowe przewody filtr-pompa są już skorodowane, jak lekko zacząłem powrotem ruszać to się ułamał... mam bezpośrednio od pompy do ściany grodziowej jeden wąż...

tak czy siak, można śmiało to robić, przecież w silniku i przy baku też są takie gumiaki i nic im się nie dzieje :)
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620] Przewody paliwowe
kamil_620_si Rover serii 600, Honda Accord 1 Czw Lut 17, 2011 15:38
empe
Brak nowych postów [R620] Przewody paliwowe
simion0 Rover serii 600, Honda Accord 21 Pon Kwi 12, 2010 20:05
olek997
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R620] Przewody hamulcowe i paliwowe
andrewk Rover serii 600, Honda Accord 2 Wto Wrz 28, 2010 18:20
andrewk
Brak nowych postów [R620] Przeciekające przewody paliwowe
herc Rover serii 600, Honda Accord 11 Czw Lip 26, 2007 10:14
herc
Brak nowych postów [R620] Zaślepione przewody
hunter121 Rover serii 600, Honda Accord 2 Pon Lut 11, 2008 09:08
hunter121



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink