Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Witam. Mam problem z gumową pompką paliwa, znajdującą się przed filtrem paliwa. Ciągle ją zasysa i samochód dławi się niemiłosiernie lub gaśnie. Kogoś spotkał już podobny problem ?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Kwi 07, 2012 17:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Sob Kwi 07, 2012 18:15
Mnie nie spotkał, ale przyczyn może być kilka. Syf w zbiorniku paliwa, który zapycha przewód paliwa od niego do gruchy, albo sama grucha jest temu winna. Żeby stwierdzić, że to uwalona grucha, wywal ją i podłącz bezpośrednio przewód do filtra, jak wszystko będzie ok, nie będzie się dławił- wiesz, że masz gruchę do wymiany, jeżeli objaw nie ustąpi, czeka Cię czyszczenie zbiornika, przewodów.
Ja cos mam pecha do gruszek bo juz dwie wymienialem, w jednej zaworek padl, a ta teraz tez mi sie zasysa, ale powiem Ci ze u mnie to nie powoduje zadnych przykrych objawow, wiec tak zostawiam. poszukaj innej przyczyny dlawienia moze.
A ja pytanie trochę innego tematu. Czy gdy pompuję tą pompką ręcznie to powinna stwardnieć? Moje auto rano długo kręci nim złapie. Ale potem przez cały dzień już dobrze odpala. Wygląda jak by paliwo się cofało przez noc. Teoretycznie pompka ma zaworek. Czyli gdy nią pompuję to powinna twardnieć? Próbowałem rano pompować by sprawdzić czy to to, niestety nic to nie daje a pompka cały czas lekko chodzi. Może zaworek padł i wypycha z powrotem to co naciągnie?
Może zaworek padł i wypycha z powrotem to co naciągnie?
Przewodu akurat nie posiadam. Może jutro uda mi się kupić nową gruszkę i zawór przed nią. Pytanie: Czy jeśli odkręcę przewód od gruszki i filtra po jej stronie to jak potem wszystko odpowietrzyć? Wystarczy pompować gruszką by paliwo poleciało z odpowietrznika filtra, czy odpowietrzać jeszcze pompę wtryskową? Tak w ogóle to gdzie posiada ona odpowietrznik? Jak to się robi?
Założyłem zaworek przed gruszkę i odpowietrzyłem filtr. Dużo powietrza wyleciało, ale teraz gruszka po kilku naciśnięciach twardnieje. Zobaczymy jutro rano jak odpali po nocy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum