Ja u siebie ustawiałem najpierw na wyczucie , odpalał w miarę tylko strasznie kopcił jak mu wstawiłem . Ale w piątek w końcu dostałem interfejs i sprawdziłem kąt miałem -3 . Przestawiłem na 4 - 4,5 dzisiaj zrobiłem parę kilometrów i powiem że dym zniknął odpala od obrotu i przestał klepać . A pomimo kompletu na pokładzie i pełnego bagażnika szedł jak wściekły .
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 03, 2013 21:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
W pracy zabrałem się za ustawienie. Ostatecznie dałem kąt +3 na silniku o temp 80 stopni.
O ile wiadomo w która stronę krecic zeby opóżnić , a w którą przyspieszyć to powiedz jeszcze czy opóżnic znaczy przestawić z np; +4 na +2 czy odwrotnie.
Przekręcając kółko zgodnie z ruchem wskazówek zegara kąt rośnie czy zbliża sie do zera?
Właśnie tego sam jeszcze nie rozgryzłem. Moim zdaniem opóźnić oznacza sprawić by wtrysk następował później względem obrotu wału. Czyli bliżej zera. Zaś przyśpieszyć oznacza by następował wcześniej, czyli zwiększyć odległość od 0 na +. Ja tak to rozumiem. Przekręcając zgodnie z ruchem wskazówek, kąt z + maleje. Czyli zbliża się do 0.
To prawda. Ja jednak przekonałem się że dobrze jest przed ustawieniem pojeździć troszkę z ELM i zobaczyć w jakich zakresach kąt ustawia sobie komputer. By potem ustawić mu taki, przy którym będzie mógł sam sobie doregulować. Uniknie się w ten sposób kontrolki Check Engine.
Oczywiście że czytałem. Tylko że stwierdzenie "przyśpiesza kąt" lub "opóźnia kąt" moim zdaniem jest trochę mylące. Przyśpieszyć lub opóźnić to można moment wtrysku. Zaś kąt to powinno się zmniejszać lub zwiększać. Dlatego musiałem sobie przetłumaczyć to na swój łopatologiczny język i jak widać nie tylko ja.
Czytał czytał jak i wiele innych na ten temat, chodzi o to czy przyspieszyc kąt to zbliżyc sie do 0 z np +4 bo wtedy jest szybszy, czy zwiekszyc wartośc z np; 2 na 4stopnie. Czy przyspieszyc = zwiększyć?
Pomógł: 84 razy Dołączył: 20 Paź 2007 Posty: 757 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pon Lut 04, 2013 19:32
Koledzy tak czytam wasze przemyślenia to aż mi się
Woli wyjaśnienia; GMP "Górne Martwe Położenie" tłoka = 0^ i to jest granica od tej wartości liczysz. Przestawiasz na wartości dodatnie to tym samym zwiększasz kąt wyprzedzenia zapłonu (moment wtrysku).
Przestawiasz na wartości ujemne to tym samym zmniejszasz kąt wyprzedzenia zapłonu (moment wtrysku).
Prosta matematyka
_________________ Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
Woli wyjaśnienia; GMP "Górne Martwe Położenie" tłoka = 0^ i to jest granica od tej wartości liczysz. Przestawiasz na wartości dodatnie to tym samym zwiększasz kąt wyprzedzenia zapłonu (moment wtrysku).
Aha niby logiczne tzn. czyli zwiekszając opóżniam. Nie wiem jak w dieslu ale w motorze(jeden cylinder) zapłon nastepuje przed dojsciem tloka do GMP. A ztego co piszesz to tłok już wraca a wtedy nastepuje zapłon??
No i na dodatek to był dwusów MZ 250 ( mam jeszcze )jak ustawiałem.
Ja powrócę do tematu swoich ostatnich regulacji. Po tygodniu stwierdzam że silnik pracuje zdecydowanie ciszej i równiej. Nie trzęsie już tak jak kiedyś. A pojawiający się błąd jest już tylko wspomnieniem Jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich za dobre rady.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum