Wysłany: Sob Lip 06, 2013 16:25 [R200] czujniki temperatury
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1997
Witam,
Miałem problem z wentylatorem chłodnicy (nie chciał się uruchomić) i wskaźnikiem temperatury na desce (wariował, w końcu nawet nie chciał się podnieść o milimetr)
Mechanik wymienił oba czujniki (brązowy i czarny). Wentylator wznowił współprace, ale wskaźnik podnosi się troszeczkę nie wchodząc nawet na skalę...
Proszę o jakieś sugestie
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 06, 2013 16:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Brązowy czujnik (MEK100060 lub 1.830.248) jest na komputer
Czarny (YCB100370 lub nowsza wersja niebieska YCB100420 na dole kolanka) wskazuje temperaturę na deskę.
Masz może wiedzę jakie czujniki zamontował mechanik ?
Jeśli czujniki są dobre może być problem z masą na karoserię lub samym wskaźnikiem.
A jak z temperaturą silnika ? Nagrzewa się prawidłowo ?
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Czujnik na komputer + wentylator (brązowy)
Czujnik temperatury płynu chłodzącego (ECT sensor) brązowy
dostarcza sygnał, który umożliwia określenie temperatury silnika, gdy czujnik ulegnie awarii podawane są wartości zastępcze z czujnika oleju silnikowego.
Nie jest to widoczne dla kierowcy ale zapisują się informacjo o błędzie.
do numeru VIN 522572 MEK100060
od numeru VIN 522573 MEK100170
Numery OE
EPS: 1.830.248
FAE: 33595
JAGUAR: LHE 1600AA
KW: 530 248
LAND ROVER: MEK100060L
ROVER: GTR206
ROVER: MEK100060
SAGEM: 70415A
Gwint M12x1,5
Są identyczne między VVC i MPI
Moment dokręcenia czujnika 6 Nm.
Uszczelka MDY100080. lub zwykła,
miedziana lub aluminiowa o średnicy wew. 12 mm.
Dołączył: 24 Lis 2009 Posty: 21 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Wto Sty 13, 2015 23:03 czujniki temperatury
Witam, ja mam następujący problem. Mój Rover przywiesza obroty przy 3000 obr.min, czasem w czasie jazdy jak jadę np 2000 obr.min i wcisnę sprzęgło to obroty idą do 2500 obr.min. Jest także odczuwalny spadek mocy na GAZIE. Wymieniałem sondę lambda i bez zmian bo wydawało mi się na stagu od gazu że nie działa lub działa nieprawidłowo. Wymieniłem także czujnik ciśnienia kolektora i też nic się nie zmieniło, ale zaznaczam ale po odłączeniu czujnika temperatury na wskaźnik w kabinie wszystko jest OK i jak by problem nie istniał nawet autko ożywa i odzyskuje moc i pędzi jak szalone na gazie lecz nie pokazuje mi temperatury. Pytanie czy komputer także odczytuje jakieś dane z tego czujnika ze może być on uszkodzony? Czujnik po podłączeniu podnosi wskazówkę do idealnych wskazań na desce ale wydawało mi się ze temperatura ogrzewania ustawiona na 12 stą. nie dawała ciepła a po odłączeniu czujnika leci w miarę ciepłe powietrze. oczywiście rover 1.4. 16V i pali 10L gazu kiedyś palił mniej. Na benzynie nie odczuwam różnicy prócz tego że dużo pali a tak z 12 do 15 L.
Czujnik o który pytasz wskazuje tylko i wyłącznie temperaturę płynu chłodzącego. Nic więcej. Wkazania tego czujnika widzisz na zegarach. Nie może on mieć wpływu na nic innego dlatego dziwi mnie że masz odczucia że lepiej się zbiera i jest cieplej.
Komputer zbiera wskazania z drugiego czujnika który znajduje się na tym samym króćcu wodnym. Sprawdź połączenie tego czujnika, wtyczkę, styki, przewód.
Auto odpala bez problemu ? Zaraz po uruchomieniu nie włącza się wentylator chłodnicy ?
Jeśli chodzi o wieszające się obroty to bardziej stawiam na czujnik TPS (czujnik położenia przepustnicy) samą przepustnicę lub na silniczek krokowy.
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Dołączył: 24 Lis 2009 Posty: 21 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Czw Sty 15, 2015 20:09 czujnik temperatury
chmmm potencjometr TPS był zamieniany i działo się tak samo, podmieniane przepustnice itp. Byłem na diagnostyce z samochodem i kolega podpinał go pod komputer BOSCH gdzie diagnozowali karetki pogotowia i nie tylko i nie było błędów w moim roverku. były za to problemy z identyfikacją komputera ale coś tam działało czyli odczyty tem , sondy, napięcia ładowania. Dzieje mi się tak od 2 lat. może pojadę na inny komputer może coś wykaże. dobra nie było tematu.
Może ja podepnę się pod ten problem a mianowicie dziewczyna zauważyła po ostatniej jeździe iż wskaźnik temperatury zaczął wariować wskazując raz na zero raz na max. Zajrzałem pod maskę i zauważyłem iż brakuje płyny w zbiorniczku chłodniczym dolałem (wszystkie płyny zmieniane były pół roku temu) i wyruszyłem na jazdę po kilku minutach gdy silnik się rozgrzał faktycznie temperatura trochę wzrosła powiedzmy była na 3/4 skali gdzie zawsze jest w połowie jechałem dość wolno ok 50-60 km postanowiłem trochę przy gazować i wtedy zauważyłem iż strzałka natychmiast wskoczyła na max trochę zwolniłem i znów opadła do poziomu 3/4 i tak było za każdym razem gdy skończyłem jazdę i zaparkowałem auto i wyłączyłem silnik wentylator dalej chodził na max obrotach tak przez minutę (w życiu tak nie było) gdy zajrzałem pod maskę zauważyłem iż płynu chłodniczego praktycznie nie było i zaczęło trochę czuć spalenizną nie zauważyłem aby coś ciekło nie mam też możliwości nigdzie wjechać i zajrzeć dokładnie pod spód...pytanie do was poszła jakaś uszczelka dziura w chłodnicy?
Przy HGF'ie raczej tak szybko nie ubywa. Uszczelka kolektora ssącego albo jak mówisz coś z chłodnicą. Do sprawdzenia trójniki, węże, cybanty, pompa wody, korek zbiorniczka płynu chłodniczego. Szukaj wycieku i sprawdź czy nie zwiększył się poziom oleju. Jeśli tak to masz HGF.
Ani waż się jeździć, bo przegrzejesz silnik.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum