Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam, szukałem tematu w wyszukiwarce, ale jeśli chodzi o mój typ silnika nie znalazłem. Dzisiaj pękł mi pasek klinowy. Mam pytanie, czy do wymiany jest potrzebny kanał czy bez się obędzie i jaki typ paska potrzebuje, samochód klimatyzowany. Wesołych Świąt
Ostatnio zmieniony przez Adrian Sro Gru 25, 2013 12:30, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 23, 2013 19:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 149 Skąd: Lublin/Kraśnik
Wysłany: Sob Gru 28, 2013 18:09
Własnie widziałem, że wystaje dolne koło za nadkola. Kurcze udało mi się przez 1,5 h przepchać pasek przez te zakamarki . Może ktoś ma jakąś grafikę, co kolwiek jak przebiega pasek klinowy. Może moje pytanie i prośba są głupawe, przyznaję nie mam zielonego pojęcia. Nie widzę wogóle tego napinacza, ale coś wyczułem jakby napinacz od spodu, takie koło bez rowków, czyżby to był on ?
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 149 Skąd: Lublin/Kraśnik
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 13:13
Dzięki, bardzo pomocny schemat. Teraz mam jeszcze jedno pytanie, prosze o wybaczenie za to , ze tak ględzę , jak opuścić alternator. W Polonezie luzowało sie śróbkę i on opadał, tutaj zrobiłem podobnie i nawet nie drgną . Jak to się robi w Roverku ?
Nie opuszczasz alternatora. zakładasz pasek na koło na wale, potem na koło sprężarki i pod napinaczem dajesz do góry w okolice koła alternatora. Dalej najlepiej w 2 osoby- jedna luzuje napinacz, druga zakłada pasek na koło alternatora.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 149 Skąd: Lublin/Kraśnik
Wysłany: Czw Sty 02, 2014 19:04
no to jeszcze jedno pytanie za 100 punktów, jak się luzuje napinacz . Przepraszam za mase pytań, ale jestem zielony i nie wiem czy znalazłby sie mechanik któryby mi to naprawił bez holowania do warsztatu.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 149 Skąd: Lublin/Kraśnik
Wysłany: Sob Sty 04, 2014 17:10
Chyba jednak musze sie poddać , nie znalazłem tej śruby od napinacza. Niektórzy pisali, że wymieniali pasek w garażu bez kanału, podziwiam i wielki szacunek dla tych którzy to potrafią. Jak daleko można dojechać SDI bez paska ( czy pompa płynu chłodzącego jest napędzana paskiem klinowym). Musze jakoś dojechać do fachowca, no chyba, że jeszcze dostanę jakies koło ratunkowe . I tak za wszelką pomoc jaką tu otrzymałem dziękuje.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 149 Skąd: Lublin/Kraśnik
Wysłany: Wto Sty 07, 2014 21:48
Właśnie tak się domyslałem z tą śrubą, no to w takim razie walcze dalej
[ Dodano: Wto Sty 07, 2014 21:48 ]
Wilekie dzięki, udało mi się. Troszkę pokombinowałem, przekręciłem śrubę, zablokowałem klucz o ndwozie i elegancko pasek wskoczył na alternator
Jeszcze raz dziękuje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum