- przebieg nierealny, z tym przebiegiem wg. mobile.de musiałby kosztować około 15k bez zysku handlarza i kosztów sprowadzenia, ewentualnie jest opcja że przebieg faktycznie taki, ale z HGF i Niemiec nie płakał jak sprzedawał
- auto jest totalnie odpicowane do sprzedaży, wszystko jest wytarte, wypolerowane, wymuskane i naoliwione - to zawsze wzbudza podejrzenia
- brak zdjęć silnika - należy sprawdzić koniecznie zbiorniczek z płynem i nie tylko, pod kątem HGF
- ESP - ZTCW to chyba to nie ma takiej możliwości - w R45 nie montowano
- generalnie dobrze wyposażony
- dywaniki - po nich zawsze poznaję czy ktoś dbał o auto - tutaj niestety wygląda na to, że nie bardzo
- skóry wyglądają na zadbane, ale też są dobrze przygotowane do sprzedaży auta
- po opłatach czyli do opłat
w sumie jechałbym oglądać, ale dokładnie bym sprawdzał bo od handlarza - ZTCW np. na Dekrze ostatnio 80 zł wołali za sprawdzenie, a przynajmniej w Trójmieście mam do nich zaufanie bo mnie ratują zawsze z pierdołami
- dywaniki - po nich zawsze poznaję czy ktoś dbał o auto - tutaj niestety wygląda na to, że nie bardzo
Ja kupiłem Freela z pięknie zadbanymi dywanami i resztą a wsadziłem w niego więcej niż kosztował bo był zaniedbany mechanicznie na potęgę a nie było śladów na zewnątrz by się czegoś doczepić.
[ Dodano: Wto Cze 10, 2014 10:15 ]
Za to brudny i nie posprzątany suzuki jakiego miałem był wzorowo zadbany.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Dla mnie bomba Gdybym był na kupnie nie zastanawiałbym się ani chwili i jechałbym go szybko zobaczyć zanim ktoś zgarnie. Jak opchnę Forda będę szukał właśnie takiego. Z wyposażenia brakuje tylko szyberdachu. Jest trochę podpicowany+obróbka graficzna, ale ciężko oczekiwać, że handlarz będzie sprzedawał brudne auto. Oglądam poliftowe 45 od pewnego czasu i widziałem, że identyczny był do sprzedania gdzieś 2 m-ce temu ale miał założone blachy z Danii. Zdjęcia były bardzo podobne i to chyba ten sam egzemplarz wrócił ponownie do ogłoszeń. Trzeba to sprawdzić, jak wszystko pod maską ok to się nie zastanawiaj. Rzeczy typu klocki, drążki ogarniesz sobie później, wiele takich poliftów nie ma także nie ma co wybrzydzać.
sknerko, dlatego napisałem, żeby jechać oglądać auto, a co do dywaników każdy ma inne doświadczenia, ja jestem perfekcjonistą i zwracam zbyt dużą uwagę na detale, jednocześnie nie znając się totalnie na mechanice (pozostawiam ją mechanikom)
ja jestem perfekcjonistą i zwracam zbyt dużą uwagę na detale, jednocześnie nie znając się totalnie na mechanice (pozostawiam ją mechanikom)
Od takiego kupiłem freela a że Zdzisie mechaniki robili go w bambuko na hajs to kupiłem technicznego trupa w pięknej wypicowanej kaście.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Ja tam nie widzę, żeby fotki były obrabiane. Tylko zmniejszone w Adobe, co wyodrębnia krawędzie w FotoForensics.
Można łatwo sprawdzić historię auta (VIN, tel. warsztatu i j.niemiecki-oczywiście dzwonić z nru niemieckiego bo inaczej nie odbiorą)
Aha i auto z Niemiec jest przeważnie bez tablic. Tutaj mamy jakieś wtórniki z Allegro ale to chyba większość wie.
Jechać i oglądać, bo mogą sprzątnąć sprzed nosa dobry egzemplarz.
Nie przesadzajcie, że ta cena jest wysoka. Za takie wyposażenie jest bardziej niż w porządku. Popatrzcie jakie inne auto z tego rocznika z podobnym wyposażeniem można kupić. Zostaje chyba tylko Laguna i Meganka i ew Stilo. Wybór chyba jest oczywisty
bociannielot, Sprzedałem już R25, poszedł po 2 dniach jako najdroższy ze swojego rocznika w ogłoszeniach. Z poprzednim ZS-em potrwało to trochę dłużej bo 2 m-ce, może dlatego że stał w komisie. Poza tym pora na sprzedaż nie była dobra bo był wystawiony w listopadzie bodajże a poszedł na początku stycznia. Kupiła go osoba z forum. Porównując do obecnego bujania się ze sprzedażą Forda (od połowy grudnia 2013!), to ze sprzedażą R/MG nie ma problemu.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Cze 11, 2014 09:47
szylozbi napisał/a:
to ze sprzedażą R/MG nie ma problemu.
niestety to były wyjątki które potwierdzają regułę, cwaniak długo byjał się z R, kz wciąż nie może sprzedac swojego, nawet jakby ten egzemplarz kupowac to nie za ten $$
To ogłoszenie jest od niedawna, spokojnie sprzeda się. Wcześniej był wystawiony za 12900. Teraz znaleźć konkretnego kupca na cokolwiek jeśli wystawiasz w uśrednionej cenie jest bardzo ciężko. Ludzie nie dość, że bardzo się liczą z każdym groszem to i wymagania mają często nierealne. Żeby coś na szybko sprzedać trzeba wystawić jako najtańszy i jeszcze będą się targować, żeby opuścić. Jak już pisałem wyżej sprzedaję obecnie Forda już pół roku, przez ten czas były takie telefony od niby zainteresowanych, że opisanie tego wymaga założenia osobnego tematu. Cwaniactwo handlarzy to jedna strona medalu, ale obecnie zmagam się z tą drugą stroną i powiem że jednak podziwiam cierpliwość handlarzy w stosunku do niepoważnych potencjalnych kupców. Ludzie koniecznie muszą mieć w aucie klimę, ale potem i tak jeżdżą z otwartymi szybami bo z klimą auto więcej pali i zamula.
szylozbi, pamiętam jak kolesie przyjeżdżali oglądać auto szwagra - Meganka z 98 r., za 3.000 zł, 300.000 przebiegu, 1 właściciel - paaaanie co tam się działo
najlepiej za 3.000 nowe auto bo tu panie rdza, a tu rysa, a tu nie wiem k***a co
komarek, Teraz jestem już wyczulony na idiotów, na początku mnie takie sytuacje bawiły bo myślałem, że na wiosnę auto szybko pójdzie. Jedna z nich to taka, że przyjechał pan starym Renault 5 i chciał mi ją zostawić w rozliczeniu dopłacając 5000 zł.
Ja swojego wystawiłem rok temu, na początku dla zabawy za 12kzł, potem stopniowo obniżałem cenę. W międzyczasie coś naprawiłem, coś się popsuło... teraz cena jest 8500 i nawet nikt nie zadzwoni. Ktoś mi tylko proponował zamianę na Lagunę II
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum