Forum Klubu ROVERki.pl :: [r214si '97] Chyba i mnie dopadło - uszczelka
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[r214si '97] Chyba i mnie dopadło - uszczelka

Zapoznajcie się proszę z opisem i wypowiedzcie się - proszę!
Autor Wiadomość
coldmanns 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 428
Skąd: Katowice



  Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 22:01   [r214si '97] Chyba i mnie dopadło - uszczelka

Witam Was moi drodzy.
Od pewnego czasu mialem pewien problem z autkiem.
Mianowicie, skakala mi temperatura silnika z normalnej (troszkę poniżej połowy), do 3/4 skali, po czym znów wracala do normy. I tak w kółko.
A do tego wewnątrz autka nie leciało gorące powietrze - tylko zimne (bez względu w jakim położeniu znajowało się pokrętlo od temperatury nawiewu).

Spojrzałem pod maskę, a tam w zbiorniczku wyrównawczym, prawie nie ma płynu :sad:
wydało mi się to o tyle dziwne, że 2 tygodnie wcześniej przy robieniu rozrządu, płyn był uzupełiany.
Ale ok. dolalem i w autku znow zrobilo się przyjemnie ciepło, a temperatura przestała wariowac.
Pojechałem na wszelki wypadek do znajomego na warsztat aby pooglądal to fachowym okiem.
Wynikło z tego tylko tyle, że powoli uszczelka pod głowicą się "kończy".
Odpowietrzył mi układ chłodzenia, dolał płynu do zbiorniczka (bo znów ubyło) i powiedział aby kontrolować stan i wygląd oleju i płynu chłodniczego.
Aha i nie dokręcił korka w zbiorniczku, tylko tak jakby go lekko odkręcił (1/4 obrotu) i kazał tak jeździć. Dlatego, że jakieś ciśnienie wysokie powstaje w zbiorniczku (nienaturalnie wysokie) i mogłoby przewody porozwalac.
Termostat cieknie na łączeniu.

Teraz troche z moich spostrzeżeń:
1. Auto nie kopci na błękitno,
2. Temperatura jest teraz w normie
3. W śroku autka leci już ciepłe powietrze
4. Olej nie jest jak mleko (wygląda normalnie)
5. Płyn w zbiorniczku ubywa cały czas i ciągle dolewam (ale olej wygląda cały czas tak samo - czyli normalnie)
6. Cieknie termostat (czy jest możliwe, że aż tyle płynu ucieka poprzez termostat?)
7. Jak odkręcę powoli zbiorniczek na zapalonym silniku to tak jakby cofa się płyn z obiegu i podchodzi pod samą górę a z tej rurki po prawej stronie wpływa płyn razem z bąbelkami powietrza (przynajmniej wygląda jak powietrze), po czy po chwili opada i znow jest w normie (patrz zdjęcie poniżej).
8. Autko pracuje równo, nie hałasuje, nie szapie ani nic podobnego.
9. Glowica nie jest "spocona"

To chyba wszystkie moje spostrzeżenia, proszę o pomoc. Uwielbiam to auto i przez te kłopoty, praktycznie nie sypiam :sad: nie wiem czy to uszczelka, czy może tylko termostat, a może coś innego!
Nie wiem co robić, czy mogę nim jeździć, czy nie stanę gdzieś po drodze :beczy:

Proszę, wypowiedzcie się na ten temat!
Pozdrawiam!
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 22:01   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
secio 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 387
Skąd: Ruda Śląska



Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 22:24   

Nie daj sie nerwicy natrectw, tylko pozbadz sie wycieku z termostatu ;-) . Najgorsze miejsce na wyciek z dwoch powodow.

1) Zly dostep do termostatu zeby usunac zrodlo wycieku

2) Wyciek przy termostacie moze spowodowac powtanie babelka powietrza przed termostatem, ktory spowoduje ze ten nie bedzie sie otwieral wtedy kiedy powinien, a to skutkuje jezdzenie na krotkim obiegu plynu chlodzacego czego objawy moga byc takie jak piszesz (sprawdz czy w momencie przegrzania silnika chlodnica na dole jest goraca).

Jak juz bedziesz rozbieral termostat, to mozesz nawiercic dziurke w termostacie, zeby w przypadku ewentualnego zapowietrzenia powietrze nie zatrzymalo sie na nim w postaci babelka. Tak radza Angole ;) .

Powodzenia.
Mariusz
 
 
 
marcin1983 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 25
Skąd: Poznań



Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 22:36   

Miałem tak samo, dolewałem płynu przez 4 miesiące i w końcu w ostatnim tygodniu olej przybrał kolor kawy z mlekiem i wzrósł jego poziom. Pomimo to auto nadal pracuje poprawnie ale wolę zrobić to teraz, nie czekać aż do końca się posypie. Ja zabieram się za wymianę w przyszłym tygodniu, narazie zbieram cenne informacje.
 
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 22:52   

coldmanns napisał/a:
przy robieniu rozrządu, płyn był uzupełiany.

wymieniłeś pompe wody razem z rozrządem ? ile tyś km temu był robiony rozrząd ?
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
ralfi83 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 152
Skąd: Katowice - Giszowiec

Rover 400

Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 22:59   

Tez tak mialem i pewnego czasu juz go nie odpalilem bo sie zajechal. Nie patrzac na remont silnika kupilem uzywke z 68 tys km z rocznika 99 i smigam dalej.

Tylko tyle powiem kontroluj caly czas wode bo ja raz zapomnialem i byly skutki. :cry:
_________________
Były mój ROVERek
http://polskajazda.pl/Samochody/Rover/400/30140
 
 
 
coldmanns 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 428
Skąd: Katowice



Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 23:14   

Ciufcia, wymieniałem pompę wody razem z rozrządem.
Rozrząd był robiony przy przebiegu 207361km. a teraz jest 214178km. minęło od wymiany ok miesiąca.
 
 
firtiris_uk 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 24
Skąd: Bedford UK



Wysłany: Czw Wrz 18, 2008 21:46   

ja jezdzilem do momentu kiedy w zbiorniku wyrownawczym pojawqily sie ogromne ilosci szarej masy a na zakretce od oleju pojawil sie bialy nalot - olej w wodzie a woda w oleju - robiona uszczelka

na poczatku bylo tego niewiele i jezdzilem tylko nie wolno bylo przegrzac auta - moze wykrzywic blok lub nawet moze peknac
najlepiej jak juz widac niewielkie objawy to wymienic uszczelke i miec spokojna glowe
 
 
coldmanns 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 428
Skąd: Katowice



Wysłany: Czw Wrz 18, 2008 21:49   

firtiris_uk, tylko, że ja nie mam żadnych nalotów ani na korku od zbiorniczka, ani na zakrętce.
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 12:18   

coldmanns, zrób porządek z termostatem i opisz efekty.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
coldmanns 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 428
Skąd: Katowice



Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 12:47   

piter34, wczoraj z hawczynem oglądaliśmy co może być nie tak.
Poproswzę go aby opisał co zauważył, bo ja nie zabardzo znam sie na temaci uszczelki (tyle o ile), a on wczoraj widział co i jak i może się wypowie co zauważył.

Za ok godzinke opisze dokładnie co i jak.

[ Dodano: Pią Wrz 19, 2008 13:54 ]
dobra wymienie go na nowy.
Pozwiedzcie mi tylko który termostat pasuje do mojego autka?
Na tomateam.pl jest ich chyba kilkanascie do wyboru i nie wiek ktory zamowic :/
 
 
firtiris_uk 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 24
Skąd: Bedford UK



Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 14:35   

coldmanns napisał/a:
firtiris_uk, tylko, że ja nie mam żadnych nalotów ani na korku od zbiorniczka, ani na zakrętce.


to ja bym sie cieszyl na Twoim miejscu :)
 
 
coldmanns 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 428
Skąd: Katowice



Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 16:21   

no smutny to ja nie jestem.
martwi mnie tylko zachowanie mojego "r"
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 159 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3636
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Pią Paź 03, 2008 21:18   

coldmanns napisał/a:
Dlatego, że jakieś ciśnienie wysokie powstaje w zbiorniczku (nienaturalnie wysokie) i mogłoby przewody porozwalac.


przeciez korek ma zaworek ktory powinien sie otworzyć przy wzroscie cisnienia powyzej 1 bar

a co do HGF ja bym jednak poszukal gdzies wycieku np. uszczelka kolektora ssacego
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
coldmanns 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 428
Skąd: Katowice



Wysłany: Pią Paź 03, 2008 22:47   

no tok korek powinien otwierać się powyżej 1 bara, ale tam dochodzi znacznie za wiele powietrza (oparów) niż powinno.
Nie wiem co jest, ale tak apropos tematu, narazie problem ustał. Autko nie kopci, nie bierze płynu, i nigdzie nie ma mieszanki płynu z olejem.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [Rover 25]chyba uszczelka pod głowicą.
mar35 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 30 Czw Maj 09, 2013 08:33
ArekL
Brak nowych postów [R214Si] Dziwny dźwięk chyba z okolicy silnika
Robertus74 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Sob Maj 19, 2018 16:46
Whatashame
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R214si] uszczelka
npp Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Pią Gru 12, 2014 12:55
MultecFSO
Brak nowych postów [R214si,96] uszczelka szyberdachu
celticross Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Czw Gru 24, 2009 10:36
kumilek23
Brak nowych postów [r214si 16.v 97r]Uszczelka kolektora czy glowica :(???
donmulanka Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 8 Czw Sie 14, 2008 15:01
ewrej



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink