Wysłany: Sob Kwi 11, 2009 11:03 [R200, 1.4 8V] Stuki w zawieszeniu - przód
Witajcie,
mam problem ze swoim R.
W przednim (tak sądzę) zawieszeniu słyszę równomierny stuk. Zdarza się on nawet gdy jadę po równej drodze! Przez "równomierny" nie mam na myśli, że słychać go non stop, a to, że.. nie wiem.. brzmi jakbyście małą piłeczkę upuścili na podłogę Tzn. dwa, trzy uderzenia, cisza, dwa, trzy cisza.
Mechanicy upierają się, że to amor (ok - na badaniu techniczmy wyszło, że prawa strona, zarówno przód i tył, są do wymiany - ok. 50% skuteczności, jednakże z tyłu takiego stukania nie słychać! więc nie jestem do końca pewien czy to to..).
Macie pomysł co jeszcze może być przyczyną? Na budowie zawieszenia się nie znam, jednakże nie chcę zamawiać amortyzatora by się później rozczarować..
Dzięki za wszelkie pomysł.
Pozdrawiam,
J.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Kwi 11, 2009 11:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jednakże nie chcę zamawiać amortyzatora by się później rozczarować..
jak nie trzymają prawidłowo to na czym chcesz oszczędzić
rozczarujesz się jak auto straci przyczepność a ty w rów czego ci nie życzę
nie wiem jak inni ale ja wymieniam amortyzatory parami a nie tylko jeden bo to bez sensu
Totalnie się nie zrozumieliśmy
Mnie nie chodzi o to, że nie chce wymieniać amora, nie! Raczej o to, czy to właśnie chodzi o amortyzator. I kto powiedział, że chcę wymieniać tylko jeden?
Proponuje Ci kolego pojechać na szarpaki. Bo stukać może kilka rzeczy, np. sworzeń wahacza, czy też końcówka drążka kierowniczego (tam tez na końcu jest sworzeń który może stukać ). Obejrzyj też łączniki stabilizatora i drążki reakcyjne.
Ogólnie obejrzyj wszystkie gumy, bo amortyzator raczej stukał nie będzie.
Zwróć przy okazji uwagę na gumowe osłony przegubów napędowych, bo od równomiernego stukania to zwykle one są.
Możesz sprawdzić zewnętrzne, tocząc się powoli (ale na biegu) z na maxa skręconymi kołami z otwartym oknem. Jak stuka, to nie dobrze.
Natomiast jeśli stuki wydobywały by się z przegubów wewnętrznych, to równomierne stuki było by słychać jadąc na wprost.
W przypadku przegubów, częstotliwość stuków była by proporcjonalna do prędkości auta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Tzn. dwa, trzy uderzenia, cisza, dwa, trzy cisza.
więc nie jestem do końca pewien czy to to..).
To już wiem co stuka 
Wymieniaj czym prędzej zanim ci pójdzie reszta zawieszenia 
