Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416 Si] Pokrywa wałków rozrządu-uszczelka czy silikon?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416 Si] Pokrywa wałków rozrządu-uszczelka czy silikon?
Autor Wiadomość
paput 



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 39
Skąd: Puławy



Wysłany: Sro Kwi 22, 2009 12:45   [R416 Si] Pokrywa wałków rozrządu-uszczelka czy silikon?
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1996

Witam forumowiczów. Mam kilka pytań, które brzmią następująco. Czy pod pokrywą wałków rozrządu jest uszczelka czy silikon temperaturowy? Czy aby zdjąć pokrywę wałków rozrządu trzeba rozpinać rozrząd?Jestem właśnie w trakcie demontażu pokrywy zaworów. W tej chwili wygląda to tak:
Ostatnio zmieniony przez Adrian Pią Cze 24, 2011 20:02, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Kwi 22, 2009 12:45   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
badek 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 145



Wysłany: Sro Kwi 22, 2009 13:11   

pod pokrywa masz uszczelke a zeby ja zdjac nie musisz rozpinac rozrzadu.powodzenia
_________________
Chyba przesiade sie na MG ale dopiero jak moj klekocik padnie na amen czyli nie szybko :)
 
 
paput 



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 39
Skąd: Puławy



Wysłany: Sro Kwi 22, 2009 13:22   

Ale chodzi mi o pokrywę wałków rozrządu a nie aluminiową pokrywę zaworów
 
 
badek 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 145



Wysłany: Sro Kwi 22, 2009 13:25   

oj sorki cos przeoczylem :shock: w tej kwestii nie jestem w stanie ci pomoc :/
_________________
Chyba przesiade sie na MG ale dopiero jak moj klekocik padnie na amen czyli nie szybko :)
 
 
t15690b 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 157
Skąd: Cieszyn



Wysłany: Sro Kwi 22, 2009 13:38   

http://forum.roverki.eu/v...amshaft+carrier tam jest uszczelka pływająca jeśli sie nie mylę
 
 
paput 



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 39
Skąd: Puławy



Wysłany: Sro Kwi 22, 2009 13:49   

[ Dodano: Sro Kwi 22, 2009 17:07 ]
Mam jednak jeszcze pytanie bo urwałem przy dociąganiu jedną śrubę :evil: i nie wiem czy moge to tak zostawić czy trzeba od nowa nawiercać i gwintować. Wcześniej po całym obwodzie objechałem silikonem temperaturowym. Jest to śruba jedna z 10 mocujących pokrywę zaworów a między tą pokrywą a uszczelką położyłem właśnie slilikon
 
 
buja4 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 94
Skąd: Szczecin



Wysłany: Sro Kwi 22, 2009 18:59   

Ja bym na twoim miejscu wiercił i gwintował, z tego co wiem to górna pokrywę wałków dokreca się stosunkowo małym momentem coś ok 30NM, wiec skoro urwałeś śrube to musiałeś przesadzić sporo z momentem dokrecania. Slikon do uszczelnienia się nie za bardzo nadaje, ponieważ może zasyfić małe kanaliki olejowe smarujące popychacze zaworów co w konsekwecji doprowadzi do stukania zaworów. Orginalnie do uszczelnienia łączenia pokryw wałków użyto kleju locite czy jakoś tak.
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sro Kwi 22, 2009 21:43   

urwałeś śrubę mocującą pokrywę zaworów ?? :shock: :shock: :shock:
jak ?? przecież je się dokręca 10Nm czyli śrubokrętem... :hm:

podnieś pokrywę i spróbuj wykręcić tą resztkę śruby, która została w głowiczce... powinna dać się obrócić zwykłym śrubokrętem jeśli tylko ma nierówną powierzchnię...
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
paput 



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 39
Skąd: Puławy



Wysłany: Czw Kwi 23, 2009 15:12   

sTERYD napisał/a:
urwałeś śrubę mocującą pokrywę zaworów ?? :shock: :shock: :shock:
jak ?? przecież je się dokręca 10Nm czyli śrubokrętem... :hm:

podnieś pokrywę i spróbuj wykręcić tą resztkę śruby, która została w głowiczce... powinna dać się obrócić zwykłym śrubokrętem jeśli tylko ma nierówną powierzchnię...


Śruboktęrtem? Jak to są zwykłe 6-kątne śruby na klucz/nasadkę 8. Chyba jednak będę wiercił i gwintował bu jak podniosę pokrywę to oderwie się nałożony wczoraj silikon. Te śruby od pokrywy zaworów a nie wałków rozrządu muszą być mocno dokręcone czy nie?

[ Dodano: Czw Kwi 23, 2009 15:15 ]
I jeszcze coś. O jakim rozmiarze muszę mieć gwintownik żeby weszła ta śruba? Czy też może mniejszy otwór nawiercić?
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Kwi 23, 2009 18:12   

Cytat:
Śruboktęrtem? Jak to są zwykłe 6-kątne śruby na klucz/nasadkę 8.

chodziło mi o siłę z jaką się je dokręca (10Nm to tak jakby dość mocno śrubokrętem dokręcić)
paput napisał/a:
Te śruby od pokrywy zaworów a nie wałków rozrządu muszą być mocno dokręcone czy nie?

mają być dokręcone momentem 10Nm czyli delikatnie :cool:
paput napisał/a:
O jakim rozmiarze muszę mieć gwintownik żeby weszła ta śruba?

te śruby to chyba M6 (otwór 4,5mm), ale jak będziesz wiercił to zrobisz taki gwint jaki Ci wyjdzie z otworu... :hm:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
greg_szczytno 




Pomógł: 15 razy
Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 277
Skąd: Szczytno

Rover 400

Wysłany: Pią Kwi 24, 2009 19:32   

paput napisał/a:
Chyba jednak będę wiercił i gwintował bu jak podniosę pokrywę to oderwie się nałożony wczoraj silikon.

No co ty sylikon to groszowe sprawy. a wiercenie gwintowanie itd nie wiadomo co będzie złożysz odpalisz będzie ciekło i co wtedy. A tak zdjąć wyjąć pozostałości założyć śrubę i jazda.
_________________
Pozdrawiam
Szczytno warmia - mazury
 
 
 
lamer 



Pomógł: 29 razy
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 423
Skąd: Zachodniopomorskie



Wysłany: Pią Kwi 24, 2009 19:39   

Możesz nawiercić cienkim wiertłem w śrubie i użyć "wykrętaka" czyli rodzaju wkrętu z lewym gwintem.
Coś tego typu:
http://www.allegro.pl/ite...b_wykretak.html
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Pią Kwi 24, 2009 23:03   

lamer napisał/a:
Możesz nawiercić cienkim wiertłem w śrubie i użyć "wykrętaka" czyli rodzaju wkrętu z lewym gwintem.
Coś tego typu:
http://www.allegro.pl/ite...b_wykretak.html


Użyłem dokładnie tych samych wykrętaków, gdy w lato 2007, gdy poprawiałem doszczelnienie górnej skrzynki wałków rozrządu, urwałem śrubkę przy wałku ssącym, wewnętrzną przy drugim łożysku, licząc od czwartego gara.
Urwaną śrubę delikatnie i z wyczuciem "spłaszczyłem" kamieniem, by spowodować płaskość czoła zerwanego trzona śruby, potem nawierciłem lekko wiertłem nr 2,5, potem głębiej czwóreczką a potem użyłem wykrętaka do otworów dla tego zakresu. Wyszło ładnie, choć miałem trzęsawkę, największą, gdy nawiercałem śrubę. Jakby wiertarka zeskoczyła, to uraziłbym czoło ścieżki kanałów olejowych silnika, co nie byłoby piękną sytuacją.
Całe szczęście, udało mi się. Od doszczelniania skrzynki, przejechałem od lipca 2007 do dziś dnia, jakieś ponad 35 kkm i jest OK, silnik na nagrzanym oleju (stosuję pełen syntetyk 5W40 zamiast półsyntetyka 10W40) i na tym oleju mam przejechane tyle samo km (35 tysięcy), a silnik trzyma mi ciśnienie od około 2000 - 2200 rpm mocno ponad 0,4 MPa, na oko patrząc, ze 0,45 - 0,48 MPa, co oznacza, że przy tej klasie oleju i jego przebiegu (silnik chodzi od prawie pięciu lat wyłącznie na gazie) że jest on w stanie wręcz wzorcowym, jakoże ma moc, nie przecieka, nie dymi i nie spożywa oleju, a rura wydechowa rdzewieje od środka (suche spaliny gazu i brak przedmuchów oleju do kolektora wydechowego). Aż dziwi mnie to, żeby trzynastoletni silnik z przebiegiem ponad 161 kkm (w tym pod moją "nogą" od 68 kkm) tak pięknie się trzymał. Chyba jednak warto lać syntetyk (stosuję tylko i wyłącznie polskiego Lotosa) i nie tyle wymieniać go co 20 kkm (jak radzi instrukcja) a nawet i rzadziej, ale nie męczyć silnika, traktować go spokojnie i nie rżnąć. Po prostu.
Te silniczki są na prawdę trwałe.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
paput 



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 39
Skąd: Puławy



Wysłany: Nie Kwi 26, 2009 10:40   

A jak bym tak wszystko zostawił jak jest? Na razie wszystko trzyma nie ma wycieków.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416] Wymiana uszczelniaczy wałków i uszczelka termo
prezes_jelonek Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Sob Cze 02, 2007 22:51
prezes_jelonek
Brak nowych postów [R416] Ustawienie wałków rozrządu
klark Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Pią Lis 02, 2007 08:33
klark
Brak nowych postów [R416] Kierunkowe uszczelniacze wałków rozrządu
dobrze zakladam?
dawidd Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Sob Lut 28, 2009 11:30
dawidd
Brak nowych postów [R416] Dziwne perkotanie pod pokrywą rozrządu
wiktorio0001 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Czw Paź 09, 2008 19:51
wiktorio0001
Brak nowych postów [R45 2.0iDT 2005r] Uszczelka czy silikon?
Jordan87 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 16 Nie Lut 21, 2010 13:48
filo



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink